Początki nowego ogrodka
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Oj Fela, jak ja lubię takie widoczki z cieplejszego świata... inna roślinnośc niż u nas, i ta tradycja sadzenia roślinek w naczyniach ceramicznych - to daje wspaniały klimat.
A oświeć mnie, jak Ty to robisz, że Eonium masz tak bardzo zagęszczone? Moje rośnie do góry na jednym badylu i nowe rozmnóżki wypuszcza u samej góry, a łodyżka jest łysa...
A oświeć mnie, jak Ty to robisz, że Eonium masz tak bardzo zagęszczone? Moje rośnie do góry na jednym badylu i nowe rozmnóżki wypuszcza u samej góry, a łodyżka jest łysa...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Aniu dziś „łatałam” poziomki. Zauważyłam, że slimaki wyżerają owoce. No niedoczekanie
! I to tam, za garażem, gdzie już wszędzie wyłożona agrowłóknina. No to zaglądam pod ten krzaczek a tam DZIURA
, łysa ziemia przykryta jedynie korą, no po prostu fuszerka i partactwo i to mojego autorstwa
. Trochę więc czasu poświęciłam na naprawianiu tego haniebnego niedopatrzenia. A tak ogólnie to nie mam dziś weny do prac ogrodowych. Kończą się wakacje, odjeżdżają turyści i kończy się Festiwal Kultury Celtyckiej. Generalnie jakos tak nijak. A to dla Ciebie taniec w celtyckich rytmach: http://www.youtube.com/watch?v=0W2duTA5kJ4 a tego przystojniaka dla wszystkich dziewczyn : http://www.youtube.com/watch?v=E70QgZrsONg
100krotko, znalazłam dla Ciebie zdjęcie pełne ciepła. Niestety, to nie jest mój ogród, to ogród mojego sąsiada. A co do Eonium, to on od początku był taki wielogałązkowy, ale wszystkim moim roślinkom daję pyszne” mniam, mniam” pełne tablicy Mendelejewa
.




100krotko, znalazłam dla Ciebie zdjęcie pełne ciepła. Niestety, to nie jest mój ogród, to ogród mojego sąsiada. A co do Eonium, to on od początku był taki wielogałązkowy, ale wszystkim moim roślinkom daję pyszne” mniam, mniam” pełne tablicy Mendelejewa


- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Echium candicans, »Duma Madery » lub żmijowiec niebieski . fotoforum.gazeta.pl/72,2,638,74690897,82947373,1,2.html?v=2 Od marca do czewca przepięknie kwitnie. W sklepie powiedziano mi, że to roślina tylko do gruntu, ale potem przeczytałam w necie , że można ją hodować w donicy. Bardzo mnie to cieszy, bo nawet znalazłam dla niej osłonięte od wiatrów miejsce w ogrodzie, niestety, zbyt mało słoneczne. 

Witaj Felu :P
Miałaś rację co do tej trawy: naprawdę ładna i ciekawa. Wydaje mi się, że w ogrodzie Berniego rośnie bardzo podobna :P
Czyżbyś właścicielką żmijowca stała się niedawno czy to ja przeoczyłam tak ciekawą roślinę?
Miałaś rację co do tej trawy: naprawdę ładna i ciekawa. Wydaje mi się, że w ogrodzie Berniego rośnie bardzo podobna :P
Czyżbyś właścicielką żmijowca stała się niedawno czy to ja przeoczyłam tak ciekawą roślinę?

Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Nic nie przeoczyłaś Gosiu to nowy nabytek.W kwiaciarni były tylko dwa żmijowce byle jak wcisnięte pośród innych roślin. Nie miały też etykiety, ale roślina przyciągała swoją orginalnością. Pani z obsługi napisała mi tylko tajemniczą nazwę ?echium?na malej karteczce, obiecując piękne, niebieskie kwiaty. Kupując tę roślinę właściwie nie wiedzieliśmy co kupujemy. Dopiero po powrocie do domu, w internecie zobaczyłam jaka jest piękna. W sobotę Gosiu stałam się również psiadaczką nowego banana. Trochę inny rodzaj, niestety nie wiem jak się nazywa. No i jeszcze jeden zupełnie nowy kwiatek to zamioculcas, który ma niesamowicie lśniące liście
.




Własnie tę odmianę banana ja mam! :P - z brunatnymi przebarwieniami na liściach i z widoczną łodygą :P Minus jest taki, że wydaje mnóstwo młodych odrostów, które ponoć osłabiają główną roślinę
Dotychczas starałam się je rozdzielać. Młode niektóre się przyjmowały a niektóre nie
Teraz już dałam sobie z tym spokój, niech rosną jak chcą!
Zamioculcasa też mam. On mnie nie lubi a ja jego
Oszczędnie podlewam, może raz na trzy tygodnie. Nie rośnie ale i nie marnieje. Od dwóch lat trwa w stagnacji. Chętnie bym komuś go podarowała ale nie wypada bo to prezent od moich kolegów z pracy
Wobec powyższego pobędzie jeszcze u mnie jakiś czas. Ponoć to "żelazna roślina"
Zobaczymy kto pierwszy się podda 

Dotychczas starałam się je rozdzielać. Młode niektóre się przyjmowały a niektóre nie

Teraz już dałam sobie z tym spokój, niech rosną jak chcą!

Zamioculcasa też mam. On mnie nie lubi a ja jego

Oszczędnie podlewam, może raz na trzy tygodnie. Nie rośnie ale i nie marnieje. Od dwóch lat trwa w stagnacji. Chętnie bym komuś go podarowała ale nie wypada bo to prezent od moich kolegów z pracy

Wobec powyższego pobędzie jeszcze u mnie jakiś czas. Ponoć to "żelazna roślina"


Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Felu, Twój sąsiad Berni to po prostu anioł. Zielony anioł 
Nie wiedziałam, że eonium to taka "żerna" roślina - wydawało mi się, że to taki sukulent, który wszędzie urośnie ;-) No nic, spróbuję go dopiescić
A zamiokulkasa też mam, i też trwa w stagnacji (jak u Gosi) ale mnie to pasuje, wcale nie musi być duży - z dużymi tylko problem, jak np. z szeflerą, która sięgnęła sufitu i chyba muszę ją uciąć i ukorzeniać od nowa...

Nie wiedziałam, że eonium to taka "żerna" roślina - wydawało mi się, że to taki sukulent, który wszędzie urośnie ;-) No nic, spróbuję go dopiescić

A zamiokulkasa też mam, i też trwa w stagnacji (jak u Gosi) ale mnie to pasuje, wcale nie musi być duży - z dużymi tylko problem, jak np. z szeflerą, która sięgnęła sufitu i chyba muszę ją uciąć i ukorzeniać od nowa...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Mnie się to podoba Gosiu, że zamiokulkas to taka zrelaksowana roślinka. Wyrosła, nabłyszczyła liski i potem skromnie przycupnęła, aby nie być zbyt absorbującą. No i popatrz jaka ona niewymagająca. Nawet jak zapomnisz o niej i ją przesuszysz to też będzie taka sama. Ulepiłam 42 pierogi i niewyobrażam sobie jak Ty ulepiłaś 340.
Sabinko, dla mnie wszystkie rośliny są „inne”, bo od niedawna zainteresowałam się tym światem. Trochę nawet żałuję, że jestem w tej dziedzinie laikiem, bo mogłabym dokonywać ciekawszych wyborów.
100krotko, powtórzę Berniemu jak go nazwałaś
i powiem Ci, że wiele w tym stwierdzeniu prawdy. Mój M jest kompletnie niemanualny i wszystko robię w ogrodzie sama. On jedynie kosi trawę i czasami pomaga mi kopać ziemię pod nowe krzaczki. To właśnie Berni często pomaga mi radą, wyjaśnia jak zrobić jakąś rzecz, a jeśli potrzebuję na przykład drutu to po prostu pukam do drzwi Berniego. Jego ogród jest piękny, ale on ten ogód uprawia od 10-ciu lat. Ostatnio powiedział mi, że w ogrodzie woli kwiaty posadzone w donicach i rzeczywiście to ładnie wygląda. Jeśli masz eonium, to dopieszczaj go 100krotko, bo to przepiękny kwiat
. Jakiż on orginalny! Samo drzewko i liście mają niezwykle ciekawe kolory. Jak długo masz swoje eonium? Rozumiem,że jeszcze nie kwitł u Ciebie.
Sabinko, dla mnie wszystkie rośliny są „inne”, bo od niedawna zainteresowałam się tym światem. Trochę nawet żałuję, że jestem w tej dziedzinie laikiem, bo mogłabym dokonywać ciekawszych wyborów.
100krotko, powtórzę Berniemu jak go nazwałaś


42 pierogi są jak najbardziej wytłumaczone :P
Po pierwsze to nie masz pomocnika Dawidka, po drugie to nie masz rodzeństwa, które na dźwięk słów "pierogi u Gośki" zlatują się jak na Święta
Zamioculcas do mnie po prostu nie pasuje, właśnie ze względu na to, że jest tak niewymagający
Ja lubię chodzić koło swoich kwiatów, zaglądać, podglądać, patrzeć ile nowych liści, ile nowych odgałęzień... A on - ciągle taki sam, jak mebel 
Po pierwsze to nie masz pomocnika Dawidka, po drugie to nie masz rodzeństwa, które na dźwięk słów "pierogi u Gośki" zlatują się jak na Święta

Zamioculcas do mnie po prostu nie pasuje, właśnie ze względu na to, że jest tak niewymagający


Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród