Kawon (arbuz) - część 14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Ja swoje arbuzy wysadziłam w worki. ;:oj Taki mi pomysł przyszedł do głowy, nie wiem czy dobry. Mam miejsce w tej chwili tylko z brzegu ogrodu, będę tam wysadzać cukinie ale arbuzy boję się tam sadzić bo kręcą się tam czasami moje 2 miesięczne szczeniaki.


Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11135
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Kasia , narobiłaś się .
Ciekawa jestem jak się sprawdzi uprawa workowa . ;:333 U mnie 3 arbuzy rosną w donicach .
Muszę pilnować bo mrówki się do nich dobierają .
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 967
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Te arbuzy w workach to lepiej by miały tam gdzie są ale nie w workach :)
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11135
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Kwitną arbuzy tunelowe .
Obrazek
Kosiash
100p
100p
Posty: 177
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Hej, moje arbuzy już w gruncie od paru dni, musiałem poczekać aż dobrze przerosną doniczkę p8/ p9 , nawet mi się nie wyciągnęły. Są na agrowłókninie czarnej, co 90/100 cm sadzone z 2 metrami po bokach około. Zastanawiam się, czy okryć je jeszcze białą włókniną wiosenną, bo widziałem kiedyś w dawnych postach, ale nie wiem czy dalej to praktykujecie i jest potrzebne. Podobno zdejmuje się ją gdy zaczyna kwitnąć arbuz, dobrze piszę? Poprawcie mnie ewentualnie. Jedna sadzonka Asahi Miyao trafiła mi się z oznakami fuzariozy, słaby wzrost i charakterystyczne żółtobrązowe plamy na liściu. Ciekawe jak to się stało, czy wina nasion, czy podłoża... ale reszta sadzonek ok póki co. :D


Obrazek

§ 3.7 Zdjęcia i grafiki wstawiane do postów powinny być związane wyłącznie z treścią merytoryczną wątku.
Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 900x600 , zalecamy: 640x480 pix lub 800x600.
MirahalaG
100p
100p
Posty: 115
Od: 24 lut 2017, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Dziś wysadziłam arbuzy. Podlałam Magnicur Energy i przykryłam agrowłókniną. Niestety sądzę, że jak co roku uprawę zniszczy mi fuzarioza, ale trochę będzie.
pozdrawiam
Mirka
Lukas3221
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 26 lut 2020, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Od pięciu lat hobbystycznie zajmuję się uprawą arbuzów i chciałbym podzielić się moimi doświadczeniami z tego sezonu. W tym roku mam aż dwadzieścia dwie odmiany tej rośliny:

Złoto Wolicy
Rosario
Asahi Miyako
Charleston
Crimson Sweet
Crimson Giant
Oneida
Patha Negra
Celine
Melia
Carolina Cross
Morgan
Borsew
Producer
Romanza
Livia
Topgun
Klondike
Bedouin
Holodok
Zorza
Mirsini

Łącznie mam 47 roślin, z których czterdzieści cztery szczepiłem dwoma metodami: na jeden liścień oraz metodą japońską, używając czterech różnych podkładek: Shintoza, Status, Flexifort oraz Strongman. Z mojego doświadczenia wynika, że szczepienie na jeden liścień jest trudniejsze, ale roślina szybciej rośnie po wsadzeniu do gleby. Natomiast szczepienie metodą japońską jest łatwiejsze, ale roślina wolniej rośnie przynajmniej przez pierwsze 9 dni po wsadzeniu do gleby.

Arbuzy wsadzam do gleby, która jest okryta agrotkaniną. Pod każdą roślinę kopię dołek i wsypuję tam obornik bydlęcy(3-4 szpadle), a następnie sadzę rośliny bezpośrednio w ten obornik. Arbuzy rosną w rozstawie 155 cm na 185 cm.

Mam nadzieję, że moje doświadczenia będą pomocne dla innych ogrodników.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11135
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Nie wiedziałam , że arbuzowi należy tak dużo jedzenia przygotować .
Ja przy sadzeniu podsypałam garstkę obornika granulowanego . :oops:
Lukas3221
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 26 lut 2020, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

anulab pisze: 30 maja 2024, o 16:58 Nie wiedziałam , że arbuzowi należy tak dużo jedzenia przygotować .
Ja przy sadzeniu podsypałam garstkę obornika granulowanego . :oops:
U mnie jest V-VI klasa ziemi. Zapomniałem jeszcze dodać, że obok każdego posadzonego arbuza daję polifoskę. 10 cm od korzenia robię dołek ręką, wsypuję tam garść nawozu i przykrywam ziemią. Około 2-3 tygodnie po posadzeniu zaczynam pryskać odżywkami. W tym roku będzie to Polyfeed 18-18-18.

W ubiegłym roku testowo postanowiłem "spalić" dwa arbuzy odżywkami. Dla porównania miałem kukurydzę. Dawałem odżywki codziennie. Kukurydza zaczęła zamierać po trzeciej dawce, a arbuzy wytrzymały siedem dni codziennego podawania odżywek (odżywka + mocznik). Według mnie to bardzo odporna na przedawkowanie nawozów roślina.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11135
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

To właśnie mi przyszło do głowy , że tyle karmy spali roślinę . ;:oj
caps89
50p
50p
Posty: 57
Od: 3 wrz 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Ja myślę że arbuzy są dość żarłocznymi roślinami, tylko trzeba w odpowiednim momencie im podać ten pokarm.
Inna sprawa że takie faszerowanie arbuzów sztucznymi nawozami to chyba nie jest zbyt dobry sposób w domowej uprawie. No chyba że chcemy mieć takie same naszpikowane chemią arbuzy jak te w sklepie. Ale wtedy można po prostu je kupić zamiast hodować, wyjdzie taniej.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

caps89 pisze: 31 maja 2024, o 20:07 Ja myślę że arbuzy są dość żarłocznymi roślinami, tylko trzeba w odpowiednim momencie im podać ten pokarm.
W punkt.
caps89 pisze: 31 maja 2024, o 20:07 Inna sprawa że takie faszerowanie arbuzów sztucznymi nawozami to chyba nie jest zbyt dobry sposób w domowej uprawie. No chyba że chcemy mieć takie same naszpikowane chemią arbuzy jak te w sklepie. Ale wtedy można po prostu je kupić zamiast hodować, wyjdzie taniej.
Tu bym polemizował. Sugerujesz, że w nawozach mineralnych jest jakaś szkodliwa chemia? :roll:
Czy azot w postaci azotanów lup grup amonowych, fosfor w postaci fosforanów, siarka, potas i cała gama innych niezbędnych roślinom pierwiastków zawartych w nawozach mineralnych są bardziej szkodliwe od tych samych związków i pierwiastków w kupie gnoju lub kompostu? Oprócz tego że w takim nawozie mineralnym znamy skład i zawartość %, więc możemy precyzyjnie dozować...
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11135
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

A możecie bardziej szczegółowo i konkretnie objaśnić jak i czym nawozicie swoje arbuzy ?

Sadzenia rozsady bezpośrednio w obornik nigdy bym się nie odważyła , w dodatku sypanie
garścią nawozu w jedno miejsce też moim zdaniem ryzykowne .
W dodatku jaki to ma sens , przecież korzenie rozrastają się wokół łodygi .
Lukas3221
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 26 lut 2020, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

U mnie w domu, odkąd pamiętam, pora i selera sadziło się prosto w obornik i nigdy nie było problemu z roślinami. Przez jakiś czas nawet je sprzedawaliśmy na targu, a każdy się dziwił, co to za giganty :D. Nawet pani, która nam sprzedawała sadzonki, takich nie miała.

Sposób na nawożenie wziąłem z siewu kukurydzy. Obok każdego ziarna, w odległości około 7 cm, umieszcza się nawóz przy siewie punktowym. Każde pole jest siane tak od lat. Jeżeli korzenie znalazłyby się zbyt blisko nawozu, można uszkodzić roślinę. W tym sposobie korzenie powoli się rozrastają i pobierają pokarm. Gdy roślina ma jeszcze słabe korzenie, nie ma styczności z nawozem. Dopiero gdy rośnie, na bieżąco go pobiera.
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 967
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Nawozy mineralne zyskały złą sławe bo wyprodukowane w fabryce i są niby sztuczne, ale azot to azot, a potas to potas itd.
Winę ponoszą rolnicy którzy w czasach tanich nawozów przeginali z ilością lub stosowali je nieumiejętnie.

Oczywiście obornik czy kompost poprawia strukturę gleby więc tu jest ta przewaga.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”