lesioc pisze: (...)
* odmiany gdzie obcianie daje wyraźną różnice, i warto obciąć - wielkokwiatowe wcześnie kwitnące (po pierwszym kiwtnieniu / "Omoshiro" również po drugim).
U mnie NIGDY żaden z wielkokwiatowych wcześnie kwitnących nie powtórzył w sierpniu po wiosennym kwitnieniu. Nie wiem, jak Wy to robicie , że Wam kwitną.
lesioc pisze: Wydaje mi się, żę okres kwitnienia, szczególnie tego pierwszego wiosennego, stwarza największe prawdopodbieństwo przeniesienia uwiądu powojników właśnie poprzez sekator (...)
u mnie również poprzez skaleczenie , czy jakiekolwiek uszkodzenie pędu - przypadkowe ułamanie, a nawet nadłamanie. Jakby nawet taka mała ranka otwierała drogę do wnikania patogenów. Nie wiem, czy one roznoszą się poprzez powietrze , czy dotykowo , czy przez glebę,

w każdym razie na 'Generale Sikorskim', który nigdy nie miał uwiądu w tym roku zauważyłam tę chorobę właśnie na pędzie przypadkowo wcześniej ułamanym.
?Skyfall ?
