Totoż małe, a cały czas zsypane owocami. Muszę wydłubać nasionka na następny rok. Bardzo smaczny, szkoda tylko, że owocki takie malutkie. W następnym roku wsadzę go jednak w donicę, krzak jest tak niski i rozlazły, że leży prawie na płasko na ziemii.
Ten ma już duże owoce, czekam kiedy dojrzeją. Ciekawi mnie czy będzie duża różnica w smaku. Budowa krzaka zupełnie inna, praktyczniejszy do gruntu

Owoce już ma większe, chociaż jeszcze trochę do dojrzenia im brakuje.
