Roślinki Nolinki

[saga23]

z racji ze mam "fioła" to mnie się najbardziej fiołeczki podobają no i "kolczatki"
aaaaaaa....i zapomniałabym Kotecek jest super

[bananowy_kot]

Nolinko super masz kota, jak ma na imię?
I takie bogactwo roślin u Ciebie
Zauważyłam, że też kupiłaś tak jak ja peperomię z B. Czy jakoś Ci ona rośnie? Jak ją podlewasz? Czym ją nawozić, żeby nie straciła tego fajnego koloru liści? Bo nie chciałabym żeby zrobiła mi się ciemnozielona, tak jak moja Callisia też z B
Pozdrawiam Cię serdecznie i jeśli pozwolisz, to będę do Ciebie zaglądać

[Nolinka]

Olu witaj Mój kot ma na imię Pieszczoch, a także Mrunio. Temu dwa, bo jest z adopcji, a jego poprzednie imię nie odzwierciedlało jego charakteru
Peperomię mam pierwszy raz, stoi na pd oknie, przybieram się ją przesadzić, bo raczej torf nie jest najlepszym podłożem. Wydaje mi się, że nie należy jej mocno podlewać, ani specjalnie nawozić. Zobaczymy, czy mam rację
I zaglądaj do mnie tak często, jak chcesz

[Nolinka]

Oto moje nowe roślinki od szarotki:peperomia
eszeweria
skrętniczek
epiphyllum
trzykrotka, grudnik i filodendron, a oprócz tego na zdjęciu widać fiołki i reo od misiaczki
Dostałam od szarotki również śliczne hipeastrum, ale powędrowało do suszenia razem z moim Resztę dodam później.Sorki za bałagan na parapecie, ale niespecjalnie mam czas na porządki

[kubasia]

widzę, że paczki doszły niech ładnie rosną i widzę początki skrętnikozy

[mmaryla]

Nolinko, piękne roślinki, gratuluje maluszka w listku skrętnika

[tesia39]

Piękne nowości u Ciebie się pojawiły, na pewno będą pięknie rosły pod Twoją opieką

[oksi]

gratuluje nowosci

[bananowy_kot]

Nolinko ciekawa jestem gdzie adoptowałaś Pieszczoszka, ja moją Tosię adoptowałam na miau.pl z domku tymczasowego od ewar, jestem bardzo szczęśliwa, że mam Tosię
Muszę Ci przyznać, że ostatnio stwierdziłam, że jestem uzależniona od kociego mruczenia - tego dźwięku i tej wibracji
Z peperomią chciałam właśnie postępować tak jak napisałaś Bardzo się cieszę, że ją masz, będziemy mogły wymieniać się spostrzeżeniami na jej temat

[APe]

Nolinko -ja Cię przestrzegam skrętnikoza to choroba bardzo trudna do wyleczenia

[polikola]

niektórych chorób nie należy leczyć ;) chyba, że są groźne dla otoczenia, ale lawina kwiatków to już mocno zaawansowane stadium

[Nolinka]

Dziękuję wam bardzo dziewczynki Wszystkie małe roślinki to zasługa FO i wymianki - co byśmy bez nich zrobiły - bankructwo jak nic a tak to i wilk syty, i owca cała
Marylko nowy listek skrętnika to niestety nie moja zasłga - to szarotka wysyła takie wypasione liście. Mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze bananowy kot Pieszczoch jak i kocica Mizia są adoptowane z białostockiej fundacji "Kotkowo" Są tam zaangażowane dziewczyny z TOZu i wolontariuszki, które mają domy tymczasowe. Wiem, że mają wątek na miau.pl. Koty od nich są super. Cywilizują je i uczą treningu czystości, a starsze są kastrowane i sterylizowane.
APe ja nie mam nic przeciwko skrętnikozie, fiołkozie, hojozie... i w ogóle kwiatkozie
polikola oczywiście kwiatkozę można leczyć, kolejnymi kwiatkami , aż wyleczy nas totalny brak miejsca

[Wiktoria_W]

Piękne nowości . Szczególnie kibicuję skrętnikowi - pewnie już wkrótce ślicznie się rozrośnie .
Epiphyllum też super się rozrasta . Niech zdrowo rośnie .

[Nolinka]

Mój jedyny kwiatuszek na hortensji ogrodowej
słonecznik, który sam się wysiał przy schodach
pelargonia po odpoczynku zaczyna nowe kwitnienie

[kubasia]

Zaliczasz sie do grona szczęśliwców, co mają kwiaty na hortensjach ogrodowych ja w tym roku wsadzam w donice, bo znudziło mi się czekanie (nie pamiętam 8-10 lat) Pelargonia piękana