jaka radocha i satysfakcja że się do tego doszło. I do tego ogród już prawie gotowy

tylko Twoje wspaniałe róże przez okno.
Ziemia jak ja zobaczyłam to przypomniała mi moją. 30 cm w miarę czarnej na górze i potem to już glina i kamienie. Tylko u mnie bardziej białe,
wapienne i drobniejsze, a u Ciebie większe i bardziej piaszczyste. Taki nasz los. Trzeba ulepszyć ją czym się da. Ja wpakowałam
ogromne ilości worków i nie widać końca, by cokolwiek poza winogronami na niej rosło. Różom taka ziemia nie przeszkadza. U mnie
były już przede mną. A grujecznik pewnie polubi nowe miejsca tylko skorzystaj z okazji i ulepsz mu trochę tą ciężką ziemię

życzę Ci dużo radości z nowego domu i ogrodu

Trzymaj się