Ogródek gagawi cz.4

[gagawi]

Iza- cosik wkleję, żeby nie było
Aniu - nożyce spisały się na medal

No to pochwalę się w wątku proponowanym przez Izę-Chatte

[danutab]

Grażynko dzięki że pamiętasz jednak moja lista się zmniejszyła do 5 szt.ponieważ pozostałe już zamówiłam a 3 ostatnio dokupiłam.

[gagawi]

Danusiu- pamiętam, nawet odnalazłam listę , w zeszłym roku meillandki pokazały się w LM 4 kwietnia, zaraz po świętach będę zaglądać.

Posadziłam Giardinę, wypasiony krzaczek dostałam od An-ki za pośrednictwem Deirde, dziewczyny dziękują Wam bardzo , nawet nie macie pojęcia jak się z niej cieszę...
Fotkę wrzucę jak się rozchmurzy, obecnie siąpi deszcz i jest ponuro, więc zdjęcia byłyby żadne...

[Deirde]

Grażynko - nie ma sprawy, w Rosen zamawiałam drugi raz i za każdym razem byłam zadowolona z róż. Zobaczymy jak one zakwitną latem i wtedy wymienimy się uwagami.

[gagawi]

Sobota była dla mnie pierwszym pracowitym dniem w ogródku po dłuuuugiej przerwie.
Posadziłam cztery róże od Petrowica, trzy zadołowałam- są w tak opłakanym stanie, że nie liczę na ich przyjęcie się...

Patrzę tez na giardinę- wygląda świetnie, ale nic jeszcze nie wypuściła To samo perennial...

Po zimie wszystkie róże, niestety.... musiałam przyciąć przy ziemii, prócz Abrahama trzech warwickówi i reine des violette

Wymarzła budleja, częściowo piwonia drzewiasta i hortensje, przymarzły też niektóre lawendy a ostatni przedwczorajszy przymrozek ściął młodziutkie listki kiwi i hortensji- która własnie odbijała od korzeni.

Kwitną żonkile, szafirki, gęsiówka kaukaska, skalnica, żagwin. Tulipany w większości zostały pożarte przez nornice, a te które się ostały jeszcze potrzebują trochę czasu- wszystko kwitnie później niz w zeszłym roku.

[AGNESS]

Grażynko niestety moje róże podobnie, strzyżone przy samej ziemi a i przy okazji sporo wypadło, np wszystkie pienne i wiele z sadzonych jesienią

[AniaDS]

Kwitną, kwitną..
A gdzie zdjęcia??

[gagawi]

Agnieszko - piennych dlatego nie zamówię, z nimi duży kłopot z zabezpieczaniem na zimę no i szybciej przemarzają, jak widać Szkoda różyczek...

Aniu - fotki ciągle jeszcze w aparacie Wkońcu musze znaleźć jakąs chwilę...

Może doczekam się w tym roku kwitnącej glicyni- ma mnóstwo pąków , tylko żeby przymrozków już nie było...

[e-genia]

Grażynko dlaczego nie ma zdjęć żadnych wiosennych kwiatków ?, czybyś nie miała w ogrodzie nic wiosennego ?

[Alionuszka]

Grażka napisałaś ,że budleja przemarzła,przypadkiem jej nie wykopuj ,bo jeszcze może wypuścić pędy z korzenia...czekaj cierpliwie.
Ale by było ,gdyby właśnie te róże od Petrovica najlepiej się przyjęły...no ale cóż ...znowu trzeba się uzbroić w cierpliwość

[an-ka]

Nela - o p t y m i s t k a

[mag]

Grażynko, zostaw budleje U mnie dopiero dzisiaj pojawiły się pierwsze odrosty od korzeni, a grzebałam pod nimi codziennie i już straciłam nadzieję (nawet zaczęłam kupować nowe )

[gagawi]

Magdziu- w samą porę, bo siekiera już naostrzona...wobec tego dam jej jeszcze szansę

Nela- niestety, róże od Petrowica to trupki wszystkie!!!!

Geniu - coś niecoś się znajdzie kolorowego, obiecuję wstawić fotki

An-ka- może u ciebie choć jedna od Petrowica się przyjęłą?

[kaaj]

Witam, gdzie to sie tak pannie podziewało kumo,
jestem ciekawa jak przezimowała Edenka, i jeszcze jedno pytanko, czy one tak długo klimatyzuja się po zasadzeniu ?

[AniaDS]

Grażynko, chyba nie wyrzuciłaś tych serbek?
U mnie jeszcze dwie nie żyją..
Ale reszta wychodzi na prostą a też były w ciężkim stanie
Daj im szansę