MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Pod Warszawą jest plaga szerszeni, z roku na rok jest ich coraz więcej. Przypadkowe użądlenia są bolesne i nie takie rzadkie. Dwa lata temu dostałem dwa strzały (w rękę i skroń). Przy dużych szkodach wywołanych przez osy i szerszenie zaleca się wyłapywanie ich matek wczesną wiosną.
Pułapki są selektywne nigdy nie widziałem w nich trzmieli ani pszczół miodnych. Latem najczęściej wchodziły czarne muchy (średnio 50% objętości).
Pułapki są selektywne nigdy nie widziałem w nich trzmieli ani pszczół miodnych. Latem najczęściej wchodziły czarne muchy (średnio 50% objętości).
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Przecież piszesz że wpadają motyle i ćmy. Czy to znaczy że jeśli jest nadmiar czegoś to należy zabijać, jak na razie to ludzi nikt nie zabija.Taka to jest mentalność ludzka nadmiar zniszczyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Ja nie stawiam żadnych pułapek niech się wszystko toczy swoim rytmem , przy łupaniu tylko robię selekcję 

Pozdrawiam zagiel
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Nie uprawiacie winorośli ?
Na winnicach pułapki są powszechnie stosowane do odłowu muszek suzuki i nadmiaru szerszeni i os. Szerszenie i osy dziurawiąc jagody ściągają masę much i pojedyncze ćmy będące szkodnikami krzewów jagodowych. Po takim nalocie napoczęte jagody szybko gniją.
Na winnicach pułapki są powszechnie stosowane do odłowu muszek suzuki i nadmiaru szerszeni i os. Szerszenie i osy dziurawiąc jagody ściągają masę much i pojedyncze ćmy będące szkodnikami krzewów jagodowych. Po takim nalocie napoczęte jagody szybko gniją.
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Każde stworzenie ma do wykonania jakieś zadanie na tym świecie a ty to uniemożliwiasz, populacja owadów spada drastycznie nie tylko zapylających.
-
- 500p
- Posty: 585
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Producentów bym się nie czepiał - raczej nie uwierzę, że ktoś kupi świadomie uszkodzone owoce w sklepie. A jeśli jest zagrożenie to normalne, że trzeba zwalczać. Wiadomo, że są też ludzie bardziej wrażliwi i bojący się, ale na to tylko pomoże uświadamianie. Mnie przeszkadza dopiero jak mnie osa ukłuje, a są tacy co już uciekają jak w pobliżu lata.
Nie przesadzajmy tak z tą ochroną motylków, itp. Chodząc po trawie, więcej zadepczemy stworzeń, niż w tej butelce było. Komara nie zabijemy? A przecież to też pożyteczne stworzenie. A ile podczas jednej kąpieli stworzeń ginie?
Nie przesadzajmy tak z tą ochroną motylków, itp. Chodząc po trawie, więcej zadepczemy stworzeń, niż w tej butelce było. Komara nie zabijemy? A przecież to też pożyteczne stworzenie. A ile podczas jednej kąpieli stworzeń ginie?

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Ciekawi mnie czy kolega kenaj nie zwalcza np. mszycy, czy innych robaczków wpi........ków?
Co do szerszeni to widziałem nie raz jak polują na pszczoły miodne.
Chwytają, obcinają odnóża i głowę i zabierają odwłok do gniazda.
Co do szerszeni to widziałem nie raz jak polują na pszczoły miodne.
Chwytają, obcinają odnóża i głowę i zabierają odwłok do gniazda.

Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Te stworzenia też miały do wykonania jakieś zadania, nie przeszkodzilam i dwie młodziutkie czeresienki w następnym sezonie uschły. To fotka poglądowa, nie jest to moja czeresienka, tylko znajomych.


Też miał jakieś zadanie do wykonania, tym razem nie udało się.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Zaproś do ogrodu zamorki,biedronki i inne grzebaczowate. Są naturalne środki odstraszające ja z tym nie mam problemu a nasz ogród nazywa się ,,Ekologiczny".
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Z jednej strony hodujesz murarki a z drugiej traktujesz je chemią gdzie tu sens.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
To nie murarki traktuję chemią, inny czas, inna faza rozwoju . A sens ; jeśli nie zniszczę szkodników to murarki ( i nie tylko, miodne i inne) nie będą mieć co zapylać i rozmnażać się a ja nie będę miała co zjeść.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Twój problem twoja chemia. Na tym kończę dyskusję. Pozdrawiam.
-
- 500p
- Posty: 585
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
kenaj5389 ja też staram się stworzyć ogród ekologiczny. Wystarczy mi tych kilka owoców z krzaczka czy drzewka. Ale rozumiem gdy ktoś inny chce mieć większe zbiory i wspomaga się chemią, byle tylko nie opryskał przy okazji z wiatrem moich roślin. Zresztą i tak pewnie to się wydarzy a ja nie będę o tym wiedzieć.
Wiem, że każdy metr kwadratowy się liczy i że te opryski pewnie w jakiś sposób zatrują środowisko i murarki się zatrują w jakiś sposób. Ale nasze małe ogródki eko nic nie zmienią. To jest taka nasza mała osobista fanaberia, nieistotna w skali planety.
Ekologia to moim zdaniem jedna wielka ściema, żeby odwrócić uwagę od istotnych spraw.
P.S.
Ja hoduję wszystko w ogrodzie - nie ma czegoś takiego jak szkodniki czy chwasty - to wymysł ludzi, którzy nie mają pojęcia o wzajemnych zależnościach w świecie przyrody. Ale przecież szczurów nie dokarmiam a większość roślin wyrywam, bo są pewne granice i to ja je ustalam. Każdy ma swoje - ty na pewno też.
Wiem, że każdy metr kwadratowy się liczy i że te opryski pewnie w jakiś sposób zatrują środowisko i murarki się zatrują w jakiś sposób. Ale nasze małe ogródki eko nic nie zmienią. To jest taka nasza mała osobista fanaberia, nieistotna w skali planety.
Ekologia to moim zdaniem jedna wielka ściema, żeby odwrócić uwagę od istotnych spraw.
P.S.
Ja hoduję wszystko w ogrodzie - nie ma czegoś takiego jak szkodniki czy chwasty - to wymysł ludzi, którzy nie mają pojęcia o wzajemnych zależnościach w świecie przyrody. Ale przecież szczurów nie dokarmiam a większość roślin wyrywam, bo są pewne granice i to ja je ustalam. Każdy ma swoje - ty na pewno też.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Popieram, ja mam murarki dla przyjemności świata nie uratuje za mała skala. 

Pozdrawiam zagiel
-
- 200p
- Posty: 218
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Jest taki piękny cytat-Całego świata nie zmienisz jednak zawsze masz wpływ na to, jaki jest ten kawałek świata wokół Ciebie i kto się w nim znajduje. Pozdrawiam.