Chryzantemy w ogrodzie Zosi Cz.4

[PaulaF-Z]

Zosiu,

dziękuję za
poradę. W poprzednim roku wszystkie mi wymarzły, teraz na pewno lepiej je zabezpieczę.
A dasz radę rozszyfrować, co to za odmiana? Jest mała, sadzona w lipcu.

[pitertom]

To ja też poproszę o rozpoznanie moich chryzantem. Wszystkie z forumowych wymian i wszystkie NN

[Marconi_exe]

Na 17 stronie jest przedstawiona moja chryzantema jak zaczynała kwitnąć. Teraz wygląda o wiele okazalej w pełnym rozkwicie. Widzę, że puściła wiele kłączy. Cieszy mnie to bardzo

[sangwinaria]

Zielona jagoda - Twoja to Havel czerwony







Dorcia - New York

[dorcia7]

Dziękuję
a ta Zosiu ?
podobna do White Princess ale to tylko przypuszczenie

[PaulaF-Z]

Czy to biały pompon?



Podpowiedzcie proszę, co zrobić, aby chryzantemy rozkrzewiły się. Wipsną przyciąć?

[sangwinaria]

Dorcia ti Princes White . Ona lubi zmieniać kolor
Paula - to biały pompon

[stecedanuta57]

Witam serdecznie . Jestem nowa ale od pół roku czytam wszystko na tym forum, co dotyczy chryzantem zimujących. Jestem nimi oczarowana. Zmoderowane, szarotka66
Mam tylko taka odmianę
\

Pozdrawiam Danuta z Rzeszowa

[Dorja]

Marconi mam taką samą

pitertom, druga to chyba Coral bis.

[sangwinaria]

https://images83.fotosik.pl/896/cdcf3d8c8e0fed35.jpg
https://images81.fotosik.pl/897/2beefc678bc85e13.jpg











tę odmianę wychodowałam samodzielnie

[PaulaF-Z]

Zosiu,

piękne masz te chryzantemy. Mam nadzieję, że moje przezimują, a wiosną dokupię sobie kolejne odmiany. Czy okryć stroiszem, jak już będą zapowiadać przymrozek? Czy taki mały mrozik nie powiniem im zaszkodzić, a okrywamy, jak zbliżą się większe mrozy?

[sangwinaria]

Już koniec listopada się zbliża, więc możesz zacząć okrywać. U mnie już spadł śnieg

[PaulaF-Z]

Dziękuję za podpowiedź. Nie muszę okrywać na całą wysokość rośliny? Najlepiej, by korzenie nie przymarzły?
Najprawdopodobniej zgloszę się wiosną po nowe odmiany.
pozdrawiam

[3 KOTY]

Zosiu!

Wszystkie kupione u Ciebie chryzantemy mam posadzone w donicach. Nadal pięknie kwitną osłoniętym dużym balkonie.

Proszę doradź, czy po przekwitnięciu zadołować je razem z donicami, czy mogę przechować je w nieogrzewanym garażu, gdzie temperatura
nigdy nie spada poniżej 0.

[Eliza52]

Ja część chryzantem kupionych od Zosi zamiast mocno przykrywać to je przesadziłam do donic i postawiłam pod zabudowanym balkonem. Jak będzie mróz to przykryję dodatkowo włóknina i styropianem. Pudła stoją na styropianie to nie będzie im zimno. U mnie pomimo wielkich deszczów jeszcze pięknie kwitną pozostałe chryzantemy, tych wykopywać nie będę