Ogródek AGNESS- wspomnienia

[hala67]

Tulipanki śliczne. Mnie jednak bardziej urzekły pierwiosnki. Uwielbiam te małe kruszynki

[Tajka]

Agniesiu przepiękna tulipanowa wiosna w Twoim ogrodzie.
Bardzo podobają mi się białe tulipany.
Ja nie mam do nich szczęścia, prawie zawsze nornice wyjedzą, tej jesieni także posadziłam.

[majka411]

Aga, Jestem jak zwykle zakochana w Twoim ogrodzie. To co nam zaprezentujesz, wzbudza kolejne emocje i pobudza mnie do przemyśleń do zmian we własnym ogrodzie. Białe tulipanki z fioletowymi kwiatuszkami pięknie to wygląda.
Masz dużo barw w ogrodzie, jak ja to lubię

[artam]

Gwoli sprostowania, wiosna tulipanowo-pierwiosnkowa! I bujna i kolorowa! I tak odległa! A tak upragniona! No dobra, starczy...
Aguś, powiedz prawdę o swoim skalniaku...Tam chwasty nie rosną! Dwa razy byłam i nigdy ich tam nie było! I w ogóle nigdzie nie było chwastów! No to chyba słuszne wnioski wyciągam...

[agatka123]

Aga tulipanki to jedne z moich ulubionych kwiatków

Pokazuj jeszcze .......

[AGP-ON]

Cudne te Twoje tulipany, już nie mogę doczekać się wiosny. Posadziłem 16 odmian Tulipanów - różnej maści i formy

[ibizaa]

Noo i doczekalam sie tuliśkow - Dzięki ale mam nadzieje ze to nie wszystko... dawaj dawaj wiecej

[AGNESS]

Jagódko to ja dziękuję musimy niestety uzbroić się w cierpliwość....ale zima szybko minie, już żyjemy świętami......a później za chwilę wiosna

Halinko ja również bardzo lubię pierwiosnki, sadzę je wszędzie gdzie jest trochę miejsca na maluszki . Ostatnio mam jazdę ma łyszczaki

Tajeczko naprawdę współczuję tych kłopotów z nornicami,tak dużo wspaniałych roślin ci niszczą.....paskudy jedne

Maju bardzo dziękuję za takie cieplutkie słowa U mnie ogród kolorowy jak cygańska spódnica......nie każdy tak lubi....ale ja się najlepiej czuję w takich klimatach i je uwielbiam.....dlatego wciąż zachwycam sie twoimi różanymi połączeniami, że są różnokolorowe, nie monotematyczne......w domu za to wolę większy minimalizm i stonowanie kolorystyczne.....zupełnie 2 inne światy....aż dziwne

Martuś jaka odległa.....przecież to już za chwilkę....najdłuższy styczeń....a w lutym już parapety będą pęcznieć od pojemników z wysiewami
Martuś chwasty rosną, rosną....niestety ale najbardziej lubię usuwać je właśnie ze skalniaczka.....bo za bardzo schylać się nie trzeba....tylko czysty relaks

Aguś będą tulipanki , będą....tylko boję się, żebym was nie zanudziła, bo jak pokazywać to wszystkie odmiany na raz, bez rozrzucania

AGP-ON witaj w moim ogródku
Na pewno twoje nowo posadzone tulipanki wspaniale zakwitną i będą cieszyły swoją urodą przez całą wiosnę

Elizko , nie wszystkie, zaraz będzie dalsza prezentacja

[hala67]

Aguniu, ja uwielbiam Twoją "cygańską spódnicę" . Pokazuj więcej jej "rąbków", aby nacieszyć oczy me

[AGNESS]

Halinko dziękuję Cieszę sie bardzo , ze chcesz oglądać moje kolorowe widoczki

[Jatra]

Cudowna wiosenna polanka
Już nie mogę doczekać się wiosny dobrze ,że mogę ją u Ciebie podziwiać

[majka411]

Aga, porównanie barw ogrodu do cygańskiej spódnicy bardzo mi się podoba. Odnoszę wrażenie, ze nie tylko nam się takie kolorki podobają. Masz bardzo dużo gości, a to znaczy, że oni też zaglądają tam gdzie wesoło i kolorowo. Jest zdecydowanie za ciepło jak na grudzień. Tu było +6 C. Rośliny naprawdę zgłupieją.

[AGNESS]

Teresko, cieszę się, ze moje wiosenne fotki sprawiły ci przyjemność Na wiosnę musimy jeszcze troszkę poczekać.....ale żeby chociaż było trochę zimy, a nie jakieś takie nie wiadomo co jak teraz

Majeczko ja też martwię się o roślinki, ostatnie zimy są bardzo dziwne......na przemian to ciepło to zimno.....albo mróz trzyma , albo odwilż i sporo na plusie, a później znów ostry mróz. Roślinki naprawdę bardzo źle reagują na takie huśtawki, wiele z nich nie kwitnie, a niektóre całkowicie marnieją.....aż się boję co będzie w tym roku

[majka411]

Aga, ktoś mi powiedział, że zima to dopiero ma być w lutym, ale krótka.
Chyba wolałabym jednak śnieg i trochę mrozu na święta. Może roślinki jakoś sobie poradzą, nie martw się.

[Matrix2]

słuchałem ostatnio wypowiedzi w radio i wg tego co usłyszałem do końca grudnia ma być taka pogoda zmienna, w okolicy zero stopni. Trochę deszczu, trochę przymrozku ale na większe opady sniegu nie ma co liczyć. Najgorsze jest to, że nie ma wody, a na osiedlu domków jednorodzinnych gdzie mieszkam nie mamy ujęcia miejskiego wody tylko własne studnie. I chociaż nigdy nie brakło nam do tej pory wody, teraz od paru dni mamy już problem ... przez noc trochę sie napełni ale to bardzo mało i starcza na niewiele tylko w godzinach porannych ...
Styczeń ma być zimowy ale z łagodną zimą, podobnie początek lutego. Jego końcem ma przyjść już wyraźne ocieplenie. Tak słyszałem, a czy to się sprawdzi to zobaczymy ...