Tara - oaza marzeń cz.2
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Witaj Taruś ,przyszłam w rewizytę ,widzę że zakupy powojników zrobiłaś wielkie ,toż będzie u Ciebie kolorowo ,
tak jak pisałam u mnie .....w róży jakoś nie za bardzo widziałam te szlachetne kwiaty ,bynajmniej u mnie ,po prostu pogubiły się ,za to w zahaczające się o tuje ,bardzo ładnie się prezentują .Zapraszam :P
tak jak pisałam u mnie .....w róży jakoś nie za bardzo widziałam te szlachetne kwiaty ,bynajmniej u mnie ,po prostu pogubiły się ,za to w zahaczające się o tuje ,bardzo ładnie się prezentują .Zapraszam :P
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Taruś ostatnio mało odwiedzałam forumowe ogródki ale pogoda była taka cudna ,że całe dnie moczyliśmy się z Oskarem w basenie
....wieczorem jak wracałam do domu byłam tak padnięta ,że już na nic nie miałam siły.....
Teraz już jest troszkę chłodniej, więcej czasu będę w domu i mam nadzieję ,że nadrobię zaległości
Taruś kochana, życzę Ci duuuuuużo zdrówka i trzymam za Ciebie mocno kciuki
A to dla Ciebie na rozweselenie pochmurnego dnia

Teraz już jest troszkę chłodniej, więcej czasu będę w domu i mam nadzieję ,że nadrobię zaległości
Taruś kochana, życzę Ci duuuuuużo zdrówka i trzymam za Ciebie mocno kciuki
A to dla Ciebie na rozweselenie pochmurnego dnia

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Hanuś naprawdę jesteś skarbnica wiedzy, dzięki.
Ja wpierw kupuje potem myślę czyli na zasadzie ooooo jakie lub jaka ładna, wiedzy widać mniej niż zero, mam nadzieje sie poprawić oczywiście jak znam życie to na wadze
Bogusiu dziekuje za wizytę, faktycznie w różach u mnie też się zagubiły, a tuje są zielone to piękny kontrast ale z kolei tuje to nie moja bajka.
Jutro jak zdążę to zrobię kwitnące clematisy na siatce czyli na granicy z sąsiadką zakwitł prezydent i coś jeszcze ale pstryknę, na efekt zapraszam dopiero myślę za dwa lata.
Ja wpierw kupuje potem myślę czyli na zasadzie ooooo jakie lub jaka ładna, wiedzy widać mniej niż zero, mam nadzieje sie poprawić oczywiście jak znam życie to na wadze
Bogusiu dziekuje za wizytę, faktycznie w różach u mnie też się zagubiły, a tuje są zielone to piękny kontrast ale z kolei tuje to nie moja bajka.
Jutro jak zdążę to zrobię kwitnące clematisy na siatce czyli na granicy z sąsiadką zakwitł prezydent i coś jeszcze ale pstryknę, na efekt zapraszam dopiero myślę za dwa lata.
Prawda? Ja ich tez nie lubiłam ze wzgldu na nazwę.. a teraz?tara pisze:Basiu piekne te śmierdziuszki nie wiem dlaczego taka nazwa brzydka potoczna one są takie wdzięczne
Jako pierwsze kupuję w sklepie
takei wdzięczne kwiaty
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
x-d-a
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
WITAJ TARUŚ miło było znowu Cię odwiedzić . Życzę zdrówka a axamitki fajne kwiatki chociaż obecne ich krzyżówki nie mają już tyle właściwości co stare ale za to ładniej się prezentują . Kupiłam w takim samym kolorze cynie tylko ,że one są takie pojedyncze . Myślałam ,że będą ładniejsze . Trochę się nimi rozczarowałam . Kolorowych snów TARUŚ a różyczki także pięne zmieniające barwy . Mam też taką PEACE i znowu zabiera się do kwitnienia
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Cynthia pisze:Dziewczyny, widzę ,że nie tylko ja tak bardzo lubię te kwiatuszki![]()
One mają bardzo dużo kształtów i kolorów i potem , po zebraniu i wysianiu nasionek powstają fajne krzyżówki....pod tym względem przypominają mi orliki![]()
I są takie bezproblemowe......
My Basia musimy stworzyć klub miłośników aksamitek
Krwisto czerwona lilija Tarus to I klasa
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
A czy one są jadalne jak nasturcjeEdytaB pisze:Cynthia pisze:Dziewczyny, widzę ,że nie tylko ja tak bardzo lubię te kwiatuszki![]()
One mają bardzo dużo kształtów i kolorów i potem , po zebraniu i wysianiu nasionek powstają fajne krzyżówki....pod tym względem przypominają mi orliki![]()
I są takie bezproblemowe......
My Basia musimy stworzyć klub miłośników aksamitek
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
Tyle pozytywnej energii skierowane w Twoją stronę na pewno przyniesie pożądane rezultaty.Czekamy na Twój powrót i dla Ciebie Tarusiu moja ulubiona:


Ogródek An-ki
An-ka
An-ka

