Ogródek Gosi 18

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11622
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu ;:168 no skoro od Lucynki to wszystko jasne! ;:215 :lol:

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Witaj Gosiu :wit
No trochę pochodziłam, pooglądałam i widzę, że kocia jest na smyczy, no ja też uważam, że jak wydorośleje to może będzie spokojniejsza, a na razie to chyba jednak musi na smyczy być, linia kroplująca jest, to i roślinki sobie poradzą, a w skrzynie to i ja się w tym roku zaopatrzyłam i to pokaźną ilość mam, no cóż, inaczej nic bym pewnie nie miała, bo ziemi do uprawy warzyw niewiele ;:108
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu, to zupełnie jak ja, może lać, może być zimno, byleby nie wiało ;:185 , no chyba, że taki letni zefirek w upalne dni ;:333
Mam jednego klonika od kilku lat siedzi w donicy, ale 2 rok spędził już na dworze, więc myślę, że można by bez obawy wsadzić go do gruntu.
Przez ostatnie lata z trawnikiem też mam problem latem, na razie jest ok, trochę odżył po suchej wiośnie.
U Ciebie trawnik jak z reklamy, może lato będzie dla nas łaskawsze i częściej popada na nasze trawniki i nie tylko ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Moja ulubiona ścieżka zarosła pięknie ;:224
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Maryniu, to od kogo ma się roślinki, jest dla mnie ważne. Widać, że dane z serca i rosną wtedy pięknie.

Iwonko, niestety mam problem z kotem. Chodził w szelkach na sznurku i chyba coś sobie przez to uszkodził. To znaczy łapkę. Zaczął utykać. Weterynarz powiedział, że to mogło być naciągnięcie mięśni w momencie, szarpnięcia. A 2 razy spadł z drzewa i zawisł na sznurze, a potem chyba walczył z kotem i chyba wtedy to sobie zrobił.
Po serii zastrzyków, teraz biega luzem, ale ile ja przez to nerwów stracę.
Cały czas za nim łażę i pilnuję, bo boję się, że może zaszyć się w krzakach, a mam ich trochę i będe go szukała i szukała, myśląc, że gdzieś uciekł. Czyli z roboty w ogrodzie nici, bo pilnuję kota Nie miała baba kłopotu... :evil:
Życzę powodzenia w uprawach skrzyniowych. Największy mankament, to konieczność częstego podlewania. Bardzo szybko ziemia schnie.

Daysy, tak, najbardziej ze wszystkich zjawisk atmosferycznych nie lubię wiatru. Nawet burzę trawię, a nawet czasem lubię popatrzeć, ale wiatr mnie dołuje. Najgorzej, że jest go coraz więcej i jest coraz silniejszy
Jedyny wiatr który toleruję, to wiatr od morza. Tam może wiać i wiać.
Trawnik latem, przy długotrwałych suszach wygląda kiepsko, to nie tylko wynik suszy, ale też mrówek. Dlatego walczę z nimi. Może gdybym miała podlewanie automatyczne, byłoby zupełnie inaczej, ale ja podlewam podlewaczką, czyli muszę co jakiś czas ją przestawiać. No i nie podlewam codziennie, ze względu na oszczędzanie wody.
Ale wiosną, po deszczach mam prawdziwy dywan.

Moni, faktycznie ścieżka i schodki coraz bardziej zarastają :D

Jak już pisałam Iwonce, ostatnio prace w ogrodzie mi nie idą. Przez kota. Nie mogę już go trzymać na sznurku. Uszkodził sobie przez to łapkę i teraz trwa terapia. Kot chodzi luzem, a ja dygoczę i pilnuję każdego jego kroku. Mimo, że był wychowany od malutkiego kociaka, jest bardzo niezależnym kotem i lubi łazić swoimi ścieżkami.
Najgorzej jak włazi na drzewa. Boję się, że przeskoczy do sąsiadów.
Mam co chciałam. Z psem mimo wszystko jest mniej kłopotów pod tym względem




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Piękna ta różowa azalia.
Człowiek wyłapuje i z wraca uwagę na te , których nie ma.
Ty też tak masz Gosiu ??
Bodziszki, kukliki,,same radości :)
Szpaler floksowy piękny.
I ten klonik cudny ;:180
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Aniu, no tak to jest, że często zwracamy uwagę na to czego nie mamy, bo chcemy mieć :D
Ale chyba też chodzi o to co jest ładne. Ja już nie mogę za dużo chcieć.
Ale zawsze z przyjemnością popatrzę na piekne portrety roślinek, szczególnie takie jakie Ty robisz.
Twoje zdjęcia są coraz ładniejsze
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Witaj Margo,
Pięknie prezentuje się alejka pod klonem palmowym. Podobają mi się kudłate trawy i fioletowe poduchy floksów szydlastych.
Kamienna ścieżka i murek dodaje tajemniczości temu zakątkowi. Masz wspaniały ogród.
Widzę że i Ty nie oparłaś się urokowi azali. Zauważyłam ognistą piękność i różowe maleństwo. Jakie to odmiany?
Pozdrawiam , Jola
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu ja kilka razy wprowadzałam tamaryszka do ogrodu i nie chciał nawet przezimować, dopiero dostałam od Lidzi tamaryszka francuskiego i jest już kilka lat. Mocno tnę żeby kwitł na poziomie moich oczu. Może Twój to tez ta odmiana.
Serduszki śliczne się rozrastają. Irysy jednak lubią piaski i kto ma takie podłoże to kwitną co roku niezawodnie.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Jolu, ;:196 Mam kilka odmian azali, ale u mnie wszystkie kwasoluby słabo rosną
Z azali wielkokwiatowych, jedynie własnie ta ognista rośnie rewelacyjnie. Co roku kwitnie niezawodnie. Reszta ma zaz wyczaj po jednym lub kilka kwiatków. Ale co roku widzę poprawę. Moje piaski raczej nie sprzyjają ich uprawie
Ta odnista azalia nazywa się Cecile
Natomiast maluszek japoński to Babuschka. Nowy nabytek. Ciekawe, czy przetrwa zimę.

Marysiu, ja na pewno nie mam tamaryszka francuskiego. Mój kwitnie w maju, a francuski od czerwca do sierpnia.
A Twój kiedy kwitnie?
Chyba nie do końca irysy lubią piaski. Moje nie wszystkie zakwitną, a nawet czasem mam wrażenie, że zanikają.
Wbrew pozorom irysy lubią żyzną, ale przepuszczalną ziemię. Ja mam przepuszczalną, ale ubogą. Ale fakt, że raczej nie zgniją.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu różowa azalia pieknie obsypana kwiatami. ;:oj Jakoś wolę japońskie, wielkokwiatowe mniej mnie zachwycają kwiatami na długich pędach. Kupiłam jedną i oddałam siostrze. ;:173
Niestety towarzystwo iglaków nie służy rododendronom, trzeba stale lać wodę, gleba wyjątkowo wysycha. ;:222
Stipy nie cięłaś? Mocno się pokłada.
Spokojnego ogródkowania. ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu, czytam, że masz kłopot z kiciulką. Cóż, koty nie lubią być na uwięzi i będziesz musiała mieć oczy dookoła głowy albo zostawiać kotkę w domu. Wymiziaj ją i poprzytulaj. ;:168 ;:168

Twój ogród pięknie wykwiecony, mnóstwo w nim kolorowych kwiatów, a najpiękniej prezentuje się różowiutka azalia. ;:138
U mnie wczesna wiosna w tym roku była wielobarwna, a teraz króluje głównie zieleń w różnych odcieniach.
Dzisiaj dostrzegłam pierwsze pękające pączki różyczek, co daje nadzieję na ładne widoczki.
Nareszcie też spadł ciepły deszczyk, myślę że u Ciebie również.

Udanego weekendu życząc, buziaki posyłam. ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Cześć, Margo!
No, urządziłaś kota na cacy i przy okazji urządziłaś siebie. Żal mi Was obojga.
Ogród masz fajny i dostosowany do Twoich upodobań. Lubisz go, choć chciałabyś coś zmienić to natura Ci nie pozwala :uszy.
Ale, ale, jak ta Twoja stipa gigantea? Moja prawdopodobnie urządzi u mnie wspaniały spektakl. Ma taką masę wielkich szydeł, z których już powolutku wyłażą pióropusze, że nie mogę się doczekać tego upragnionego "angielskiego" efektu! A co robi Twoja?

Buziaki dla Ciebie i tego biednego pięknego kotka - Jagi
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Soniu, a ja bradzo lubię wielkokwiatowe. Mam ich kilka, ale tylko ta jedna tak pieknie kwitnie. Ale co roku mam już coraz więcej kwiatów na innych więc mam nadzieję, że w końcu wszystkie zaskoczą.
Na japonki swego czasu się obraziłam, bo przemarzały zimą. Teraz zim nie ma, w dodatku ogród mam już osłonięty, więc jest szansa że przetrwają. Dlatego znowu je zapraszam.
Ale ogólnie rodki mają u mnie słabo
Masz rację, iglaki wodę wypijają.
Nigdy stipy nie cięłam, bo kiedyś jak wycięłam to mi zmarzła. Od tego momentu wyczesuję
Ale ostatnio zim nie ma to może znowu zacznę wycinać? Wiem, że ty zawsze wycinałaś. Pamiętasz, jak zawsze podziwiałam Twoje cudowne stipy, kiedy moje ledwo żyły?Masz lepszy klimat dla nich

Lucynko,
kłopot jest. W poniedziałek idę z nim na kastrację. Przy okazji może zrobią usg.
Łapka raz lepiej raz gorzej.
Musisz koniecznie przyjechać zobaczyć co byś chciała. U mnie teraz kwitną rumiany i irysy. No i orliki.
Ale jakoś mi się nie chce wierzyć, że nie masz kwitnących roślin. Przecież Twój ogród zawsze tętnił kolorami
Tak, u mnie też popadało. ;:138

Jagis, no urządziłam. Tak to jest jak się chce mieć rasowego kota. ;:124
Sąsiadka też mnie opierniczyła. Tylko co ja zrobię, że się boję? Nawet jak on nie ucieknie, tylko schowa się w krzakach, a ja go nie będę mogła znaleźć to wiesz co ja przeżyję? Jak będzie starszy, będzie mógł robić co chce, ale na razie póki młody boję się. To tak jak z dziećmi. Starasz się chronić za wszelką cenę.
Nawet ostatnio nie patrzyłam na stipę. Mam taki gąszcz roślin, że jej nie widać. Dopiero ją zauważam, jak już kwitnie
U mnie takiego efektu jak w angielskich ogrodach nie będzie, bo ma za ciasno i za towarzystwo tuje

Ostatnio znowu nie mam kiedy wyjść do ogrodu. Po pierwsze przez kota, bo mi żal, że ja wychodzę a on nie, więc solidarnie staram się siedzieć razem z nim, ograniczając swoją działalność do podlewania, a po drugie pada. ;:138
Może jutro coś podziałam, mam bardzo dużo pielenia. I o dziwo karczowania. Bardzo chorują mi iglaki. Raczej nic z nich już nie będzie, stąd decyzja o eksmisji. Jak pogoda pozwoli właśnie tym jutro chciałam się zająć. A niby iglaki są takie bezproblemowe.
Poza tym ciągle kwitną irysy, zaczynają powoli róże, szałwie, bodziszki.
Jest super

Zdjęcia wstawiam przynajmniej z dwutygodniowym opóźnieniem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Azalia Madame van Hecke już dawno przekwitła
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu musisz przeczekać to, jak wydorośleje to na pewno będzie spokojniejsza i już nie będzie miała ochoty na długie spacery, a teraz, no cóż, jak piszesz, nie miała baba kłopotu...., ale ona taka słodka, wybacza się tym zwierzakom wszystko ;:167 , w skrzyniach faktycznie ziemia szybko wysycha, ale jak tylko mam okazję, to jadę lać wodę ;:108 śliczny biały chaber ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”