Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

[kogra]

Izuniu spieszę Ci donieść, że dzisiaj dokonałam odkrycia, które mnie zszokowało i teraz proszę o opinię potwierdzającą lub nie moje przypuszczenia.

Zobacz na to:

Pamiętasz jak wiosną pisałam, że twoje posiane dziwaczki pięknie wzeszły a potem jakoś zmarniały chociaż nie była to choroba ?
Rozsadziłam je w pojemnikach i wystawiłam na dwór. Część niestety okazało się przysmakiem ślimaków a reszta jakoś nie chciała rosnąć i tak zostało.
Teraz kiedy likwidowałam wszystkie pojemniki znalazłam w niektórych to, co jest na zdjęciu.
Czy to bulwki dziwaczków ?

[hanka55]

To pieczone marchewki

[kogra]

Powiedziałabym raczej, że niedorośnięte buraczki.

[jolciajci]

Zobacz na to:

Grażynko a możesz pokazać ten listek co się została na tej bulwce

[chatte]

Grzesiu, dziękuję, ze tak pięknie wyrażasz się o moim bałaganie
Skoro wzsyscy polecaja Thomenkę, to musze go sobie zapisać i wiosną wziąć go pod lupę ;)
Dziękuję Ci za zyczenie! Wzajemnie Grzesiu!
(A kwiatów tuberozy juz nie ma - zgniły prawdopodobnie opanowane p[rzez szarą pleśń )



Małgosiu, dziękuję za informacje. Jak wyzej pisałam, zapamiętam nick tego sprzedawcy, moze i ja coś u niego wiosną trafię


Grażynko, nie umiem Ci powiedzieć, co to za bulwki, o ile nie są to pieczone marchewki ;)
Mozliwe, ze to niewyrośnięte dziwaczki, ale nie powiem na pewno. Moje duze dziwaczki miały korzenie grube, mięsiste, rozgałęzione. Kolor podobny, ale to były prawdziwe korzenie, a nie bulwy. Rzeczywiśie ten listek moze pomóc rozwiać wątpliwości, Jolka ma rację

[kogra]

Wkleję jutro, dobrze ?
Ale w tym miejscu nic innego nie rosło. Chyba, że jakaś choroba spowodowała taki efekt.
Więc lepiej chyba wyrzucę i nie będę zawracała sobie tym głowy.

[bogusia177]

Grażynko ja bym powiedziała ,że listeczki są na pierwszy rzut podobne do fuksji tylko ze bez dostępu do światła łodyżka wybujała ,a bulwa kojarzy mi się także z buraczkiem , więc będzie to krzyżówka o nazwie -burafuks-chatkog , jest to nazwa łacińska -ładna no nie

[x_B-a]

Hania to zawsze coś zabombi....pieczone marchewki........ .....Ona jest jak ten tu o... .....biega po ogródkach i doprowadza mnie do łez (ze śmiechu). Dajmy jej forumowego wesołka.

[kogra]

Nie mam nic przeciwko temu / duży puchar dla Hani / o ile Iza nas z tymi opiniami nie pośle do.........za zaśmiecanie jej wątku.

[anulka]

Izuniu niesmiało przypominam się o floksika Nie chcę Ci robic kłopotu ,ale tez nie mogę przepuscic takiej okazji Ty za to pisz co chcesz ode mnie?Jak jeszcze mam cos ciekawego?

[chatte]

Grażynko, nie mam pojęcia co się stało z Twoimi dziwaczkami Wysiej wiosną jeszcze raz, najlepiej wprost do gruntu, albo w szklarence. mnuie się jeszcze nie zdarzyło, zeby nie wzeszły w ogóle.


Bogusiu, a u Ciebie to pewnie duzo roślin z rodzaju halbog, co?


Beatko, Grazynko, nasza Hania zasługuje na niejeden puchar! Gdyby tak kiedyś znudziło jej się nasze forum (niemozliwe! ), powstałaby po niej wielka pustka, jak lej po bombie 100 tonowej. Albo większej! Mam jednak nadzieję, ze to nigdy nie nastapi.
Haniutek, dobrze mówię? Nie nastapi

Usilnie proszę o dalsze zaśmiecanie wątku ;)


Aniu, cieszę się, że się odezwałaś. bo nie widziałam Cię w Twoim wątku i nie byłam pewna, czy jesteś. Pisałaś coś o wyjeździe. W tym tygodniu wyslę Ci floksika Mam nadzieję, ze nie pomyliłam siewek, bo zostawiłam kilka, ale tylko dwie były takie, jak pokazywałam na zdjęciu. Anusiu, wszystko chyba co masz, to juz mi wysłałaś! Co jeszcze mogłabym chcieć? Jestem Twoją dłuzniczką!

[hanka55]

To ja, w sprawie tej marchewki - zaśpiewam Wam ładnie

Carotina coccolina
http://pl.youtube.com/watch?v=ZhW8iRjVVVM

Trzymajcie się cieplutko Słoneczka, bo bez Was
jeszcze chłodniej, w tym górskim dołku :P

[kogra]

No to jeszcze coś do tej marchewki
http://pl.youtube.com/watch?v=5UIAsVXU_ ... re=related
Nasi milusińscy w muzycznej oprawie.

[hanka55]

Oooo, fajna muza!
Lubięęęęęęęęęęęęęęę :P

[chatte]

Hanuś, Grazynko, Dzięki za muzyczkę! I oby nam tylko ciepło było ;)