Ogród Magdy zwanej Karolcią.

[Karolcia]

Śliczna jest Gabrysiu,tylko czemu ja daje się nabrać na to co pisze sprzedawca

[alana]

Magdo, nie tylko Ty dajesz się nabrać
Świetne zakupy, podobają mi się trawy tylko jakoś zbytnio w nich się jeszcze nie orientuje
Cynie urocze one mają zawsze takie niesamowite kolory, ale widze, że u Ciebie też są dosyć niskie

[Karolcia]

Alu,dostałam te cynie od sąsiadki
Sama je siała,pikowała.
Jeszcze dwa lata temu nie zwracałam na nie uwagi,jednak teraz dostrzegłam ich urok

[Gabriela]

Alu,dostałam te cynie od sąsiadki
Sam je siała,pikowała.
Jeszcze dwa lata temu nie zwracałam na nie uwagi,jednak teraz dostrzegłam ich urok

To tak samo jak ja. Nigdy ich nie siałam, a w tym roku są !!!
I są piękne - mam chryzantemowe i peoniowe.

[alana]

A ja od zawsze je uwielbiam W tym roku kupiłam chyba 4 lub 5 różnych paczek nasion i wysiałam po połowie, ale coś kiepsko powschodziły i takie niskie są Juz zaczęły pięknie kwitnąć

[jol_ka]

Magda te zakupy to też z targu?? no normalnie nie wytrzymam!!! Psianka!!! Też mi się na taras marzy razem z tym Twoim klonikiem!!!!! albo na wejsciu przed domem, razem z fuksjami.. to się rozmarzyłam

mam 'pomysła' - może byś tak założyła sprzedaż wysyłkową tych super roślinek w waszego targu?? miałabyś we mnie wiernego odbiorcę u mnie na rynku na pytanie o klonik na kiju Pani sprzedawczyni zmarszczyła brwi i po chwili namysłu powiedziała, że nic na kiju na taras nie ma i nie będzie.. no i masz... a do Olkusza daleko

cynie są super fajną masz sąsiadkę!! - ja nawet w ferworze nasionkowych zakupów się w nie zaopatrzyłam.. no ale co z tego skoro nie było czasu żeby wysiać.. zostały na drugi rok

ale najbardziej spodobała mi się nazwa 'wydmuchrzyca' jakoś tak mi się kojarzy
ale trafki pierwsza klasa

[Karolcia]

Jolu,nasionka nie zając,posiejesz w przyszłym roku.
Oby tylko nie okazało się że wylezą takie jak z mieszanki
Była też duża psianka za 40 złociszy jednak ja tą za 8 kupiłam(urośnie,chyba że ją sz... trafi)
Odnośnie wydmuchrzycy:Czy Tobie przypadkiem czegoś nie brakuje?

[tulipanka]

No wreszcie mogę pooglądać sobie zdjęcia. Coś mi się rano fotki nie otwierały. Otworzyła się tylko jedna i to do polowy.

Tym razem to ja zatrzymałam się na dłużej przy jednej z roślinek. Ja byś mogła, to zbierz z niego nasionka

Zakupy świetne zrobiłaś Ta Twoja trawa przypomina mi trochę mój ostatni trawiasty zakup

[Karolcia]

Wioluś,ale z czego mam zebrać te nasionka?
Chyba nie z malwy
Zrób zdjęcie tej Twojej trawy,jak wygląda teraz?

[Grzegorz B]

Madziu, u Ciebie jak zawsze gwarno, wesoło i kolorowo Oczywiście od razu Ci zazdroszczę tych traw (nowych nabytków). Obydwie są super, ale pewnie ta druga to jednoroczna Madziu, widzę, że przegorzan Ci zakwitł, albo jak zwykle mylę rośliny. Moje biedronkowe przegorzany i mikołajki nie kwitną, ale dlaczego

[tulipanka]

Kurde Magda, dopiero teraz zobaczyłam co napisałam. Mało z krzesła nie spadłam.
Tak to jest jak się robi kilka rzeczy na raz.
Karolina aż przybiegła i pytała z czego się tak śmieję.

Madziu Moja Droga .... chodzi mi o łubin

[agaxkub]

Madziu, u Ciebie jak zawsze gwarno, wesoło i kolorowo Oczywiście od razu Ci zazdroszczę tych traw (nowych nabytków). Obydwie są super, ale pewnie ta druga to jednoroczna Madziu, widzę, że przegorzan Ci zakwitł, albo jak zwykle mylę rośliny. Moje biedronkowe przegorzany i mikołajki nie kwitną, ale dlaczego

Grzesiu z tego co pamiętam to takie same mikołajki kupowaliśmy w biedronce

miałam trzy - jeden cudownie zniknął... jeden większy na którego liczyłam ma same liście, a drugi mały i marny kwitnie... ale niebieskiego koloru to ja na nim nie widze...

przegorzany odskubałam od wielkiego egzemplarza i kwitną... są już śliczne - kosmiczne neibieskie kulki

może Twoje za małe na kwitnienie?

[Karolcia]

Grzesiu,przegorzan nie jest z biedronkowych.
To nabytek z targu.
Nie jestem pewna... czy przegorzan nie jest dwuletni.
A trawa,niestety jednoroczna ale muszę jakoś z tym żyć

[agaxkub]

przegorzan to bylina
wysiany zakwitłby na nastęny rok, ale może być tak że jest za mały na kwitnienie... choć ja malunie kawałki odskubywałam i dały rade... może jeszcze zakwitnie

[Grzegorz B]

miałam trzy - jeden cudownie zniknął... jeden większy na którego liczyłam ma same liście, a drugi mały i marny kwitnie... ale niebieskiego koloru to ja na nim nie widzę...

U mnie są posadzone jeden koło drugiego, ale poza dorodnymi liśćmi nic nie ma, a przecież ja go nie kupowałem dla zieleni, tylko ze względu na tę fajną barwę i kształtne kwiaty.

przegorzany odskubałam od wielkiego egzemplarza i kwitną... są już śliczne - kosmiczne neibieskie kulki

może Twoje za małe na kwitnienie?

Pewnie masz rację, trzeba czekać do następnego roku