Zajrzałam na chwilke na forum i miałam lecieć do ogródka, ale utknęłam u Ciebie Guciu.
Zachwycił mnie już ogród przy drodze i na dachu garażu, ale jak zobaczyłam Twoje oczko, to po prostu padłam z wrażenia! Oglądałam te zdjęcia po kilka razy i nie mogłam sie nazachwycać.
Guciu, może nie masz wielkiej wiedzy ogrodniczej, skoro tak mówisz, ale masz talent i instytnkt ogrodniczy

To widać po efektach! Tworzysz mini arcydzieła! Jak Japończycy

cokolwiek pokazujesz, wprawiasz w zachwyt. Do tego zmieściłaś masę roślin na takim niewielkim skraweczku ziemi.
Rozumiem Twojego męża, ze nie lubi przycinać roslin. Ja też lubię, jak rośliny rosną swobodnie, jak w naturze i często puszczam je na żywioł. Niestety w małych ogrodach sekator musi być używany i Twój mąż na pewno się w końcu do tego przekona ;) Chociaż jak dotąd, Twoje ogródki prezentują się doskonale i bez przycinania

A ja już chyba nigdy nie powiem, że mam za mało miejsca, choćby nie wiem jak było mi ciasno
