Wspominki i powroty do tych pięknych, letnich dni :P Ja sama z przyjemnością powracam do minionych fotek, bo jakoś zupełnie nie chce mi się fotografować tego, co jeszcze zostało w ogrodzie...Choć dzisiaj wcale nie było tak źle 
Bożenko, ja też lubię jak pod drzewami coś rośnie, mimo że to są trudne rabaty - drzewa zacieniają te zakątki, wyciągają wilgoć i wyjaławiają glebę. Ale warto spróbować, bo efekt bywa całkiem fajny
Agnieszko, oczywiście, zgadzam się z Tobą - ogród ma być dla nas i nam ma się przede wszystkim podobać, to my mamy się w nim dobrze czuć
Pięknie to ujęłaś, że lubisz jak jest barwnie i dynamicznie! To do Ciebie świetnie pasuje :P Siberio, ja też lubię takie rabaty w stylu angielskim, gdzie rosną krzewy razem z bylinami
A ja sobie dalej spaceruję po swoim ogrodzie, do czego i Was zapraszam:
, 
A więc przybywajcie i zabierajcie, a ja będę miała mniej pracy przy zbieraniu, przerabianiu i -czasem-kompostowaniu jabłek 
