Ogródek KaRo cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

To heliotrop peruwiański Bernadetko,jednoroczna ,pachnąca ,są tam 2 sadzonki,rosna różnie,
jednej roślince uskubałam czubek by się rozkrzewiła i tez tam obok go posadziłam,przyjął się :heja

Moniko tak - podskubywanie zagęszcza i jednocześnie opóźnia jej wzrost w górę... :D

Igorku nie strasz mnie z ta pogodą ...
muszę użyć chemii w przyszłym tygodniu,bo zjedzą mnie mszyce i poskrzypki i jakies inne gadziny.
Słońce jest koniecznie oczekiwane... ;:65
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Karo, Bernadetko - dziękuję Wam bardzo, ale ja się podagrycznika boję panicznie! ;)
Wygląda faktycznie bardzo ładnie. No i variegata, a variegaty lubię.

Na podagrycznika się jednak nie skuszę - mieliśmy (ja i on, co prawda ten zwykły, nie pstrokaty) swoją małą wojnę, którą co prawda dzięki roundapowi wygrałam/wygrywam, ale choćby był najpiękniejszy, mył okna i śpiewał serenady, to jednak jestem na nie :?
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

jakby mył okna .. to ja bym nawet zwykłego chciała :lol: :lol: ;:138
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

ja też walczę z mszycami na brzozie :( a pogoda nie sprzyja opryskom bo co je zastosuje to zaraz deszcz i wszystko spłukuje
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

:;230 :;230 no właśnie jakieś grube pędy i ruszające się pędy widać...
I te gadziny jak kameleony przyjmują odpowiednie zabarwienie...
zielone na kalinie i czerwone na młodych czerwonych pędach róż...
musimy zdążyć przed kolejnymi ulewami...musi być chociaż 4 godziny bez deszczu by uzyty oprysk zadziałał
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Bandażem mówisz?

no tak.. brzytwa Ockhama.. ;:223
a ja męczę się z drucikami i innymi sznurkami.. i myślę jak wyprostować nogę.....złotokapa..
na najprostrze rozwiażanie nie wpadłam :)

Czy ja dobrze zrozumiałam? obskubałaś heliotrop?
i się przyjął czy o innej roślince pisałaś?

Nie moge oglądać takich ogrodów jak Twój...
przypomina mi sie moje lotnisko... i wpadam w kompleksy :(
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Och, Lisko, święte słowa... Bo w ogródku KaRo i grujecznik, i judaszowiec, i poduchy z sosenek, i wawrzynek, i paulownia i... i wszystko inne na co u mnie brakuje miejsca ;:223 . Niestety.
Wpadam do Twojego wątku KaRo na wiosnę i jesienią... niczym(tfu tfu tfu)przymrozek... Dziś jestem w sprawie szczecińskich paulowni. Pamiętałam, dojechałam, wizję lokalna uczyniłam i niniejszym donoszę :D . Niestety, w tym roku wszystkie pięć sztuk, okazy 12- 14 metrowe, ucierpiały od mrozów i odwołało kwitnienie. Kwiatostany są przemrożone i na drzewach są po cztery do ośmiu pojedyńczych kwiatków(kwiatków nie kwiatostanów). Nie fotografowałam, taki żałosny był widok. Przesłuchani tubylcy z rozrzewnieniem opowiadali jednak, że zwykle jest niebiesko pod drzewami od przekwitniętych kwiatów... więc... następne podejście do niebiańskich widoków zrobię znów, uparcie, za rok... Wielka szkoda, choć praktycznie rzecz ujmując >standardowo<.
Zresztą tej zimy wiele roślin ucierpiało w Szczecinie od mrozów, nawet te uznawane za mrozoodporne- wystarczyło, że rosły na obrzeżach czy w przeciągu i pozostały im "liźnięcia" mrozem. Mi wypadła w tym roku kosodrzewina :shock: .Ha! A kocanki włoskie, tak dla kontrastu przezimowały.
Pozdrawiam cieplutko ;:196 !
Pozdrawiam- Liliana
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Ja się wcale nie dziwię, że w Szczecinie przemarzły kwiaty paulowni,
skoro u mnie to samo stało się z kwiatami forsycji :roll:
Obejrzałam Krysiu swoją młodą krzewuszkę pod kątem formowania
(po kwitnieniu oczywiście) i stwierdzam, że zdrewniałe pędy są krzywe,
nie nadają się na pieniek (chyba), jest natomiast kilka długich elastycznych pędów,
wybiorę więc splatanie. Trzeba będzie trochę pędów wyciąć, ale dla eksperymentu mogę :roll:
To moja, osobiście wyhodowana z patyka, krzewuszka.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Nie wolno popadać w kompleksy.... ;:14
za nic nie wolno ...
wszystkie oglądane i podglądane ogrody mają nas inspirować a nie dołować...
Trzeba popatrzeć jakie formy i wielkości przyjmują drzewa i krzewy u innych by nie popełnić u siebie żadnych błędów.
Po co przesadzać 4 raz piękny ostrokrzew jak można zobaczyć u innych,że to wielki krzew i musi od razu znaleźć się na właściwym miejscu... z dala od innych lub,że krzewuszka musi rosnąc jako soliter by mogla przekazać nam cały swój urok.... itp itd
Wiec lisko - Twoje lotnisko jak piszesz ma nie być poligonem doświadczalnym lecz ,dzięki wiadomościom i sugestiom zaczerpniętym z forum ma otrzymać najwłaściwszą oprawę ... a potem ,potem pozostaje poczekać kilka sezonów i w tym czasie wyłącznie pieścić swoje roślinki.
Nie twierdze,że u mnie znajdziesz właściwe podpowiedzi i rozwiązania dla siebie o nie :oops:
ale zapraszam do odwiedzania mnie i do dyskusji bo w tedy sama dostrzeżesz moje błędy w nasadzeniach i unikniesz ich u siebie...

Z heliotropem postąpiłam tak czyli uszczknęłam mu kwitnący czubek ,który wsadziłam obok do ziemi i on się przyjął.
Zyskałam nową sadzonkę :) a właściwa pokryła sie masą przyrostów - rozkrzewiła się przepieknie .
Nie jest wybujała jak potrafią być heliotropy ...
Zrobiłam tak głównie z powodu pogody,nie jest dobra dla kwitnących roślin jednorocznych,zalewający kwiaty deszcz niszczy ich wygląd więc... wykorzystałam moment ,jeśli nadejdzie w końcu prawdziwe lato będę mieć ładną kępkę heliotropa. Mam nadzieje,że rozkwitną wszystkie i będę się upajała ich zapachem .
Lubisz zapach wanilii ?Bo ja tak ... :wit

Masz biały żarnowiec ?
Obrazek
p1540901.jpg
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Pochwale sie moją kamelką rosnąca w ogrodzie,oczywiście pod orzechem :wink:
Obrazek
kamelka.jpg
Awatar użytkownika
markussch01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 7 lis 2007, o 22:40
Lokalizacja: Düsseldorf

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Ladnie jak zawsze w Twoim ogrodzie i rozrywkowo... Glicynia tanczy na rurze :D
Pieknie i zdrowo wyglada Kamelka
Siostrzana Kamelia "Rainbow" sasanqua rosnie i u mnie :D

Pozdrawiam Markus
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Karo, śliczny ten biały żarnowiec. Czy on jest wrażliwy na mróz?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Moniko mam wiedzę,że wszystkie żarnowce mają tendencje do przemarzania w ostre zimy.
Wyjątkiem mógłby być żarnowiec płożący(C. decumbens) o którym się mówi,że jest najodporniejszy
ale on u mnie przemarzł pierwszy raz i to tak skutecznie,że ledwo co odbija od korzeni...

Natomiast cała trójka Cytisus jakie mam zostały "liźnięte " przez mróz połowicznie,
nawet nie musiałam nic wycinać a sadze,że cięcie po kwitnieniu i spowoduje regenerację całkowitą tych przemarzłych gałązek.
Ten biały (C. 'White Lion' ) jest najmniejszy i chyba z uwagi na jego kolor przymarznięcie jest najbardziej widoczne.
Pozostałe można uważać że są w znakomitej kondycji choć nie jest to zupełnie prawdą... :wink:


Markusie - byłam ... widziałam ..obejrzałam...podziwiałam :heja
Śliczna jest bliźniacza siostra
Pisz jak tylko będziesz z nią coś-cokolwiek wyczyniał,muszę Was podglądać :;230
wolak345
100p
100p
Posty: 175
Od: 1 cze 2010, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Witaj jestem u ciebie pierwszy raz , też miałem kamelie ale przemarzła mi do samej ziemi , ale niestety lato ją dobiło , rosła koło zbyt ekspansywnych korzeni świerka .
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Witaj Arturze na forum i witaj w moim wątku :wit
Boję się uprawy tej kamelii ale mam nadzieje,że przy wsparciu Markusa ,który posiada tę sama odmianę kamelii i doświadczenie w jej uprawach,uda mi się moją zatrzymać w dobrej kondycji na dłużej. :D
Jak widzisz moja nie rośnie bezpośrednio na rabacie,jest zadołowana z donicą i wraz z pierwszymi przymrozkami trafi do pomieszczenia gdzie mróz nie powinien jej wyrządzić szkody.
Na stałe wysadzę ja za jakieś 3-5 lat kiedy stanie się dorosłym krzewem.
Pozdrawiam Arturze :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”