Ja niestety nie mam na nie miejsca w ogródku, ale na przyszły rok zastąpię nimi częśc pelargonii i posadzę w duże donice, są tak piękne i ozdobne, ze nie można ich nie miec Pomysł Moniczki- bo mi to oczywiście nie przyszło do glowy 
Cierpliwości może bym i miał ale czasu nie mam na czatowanie na motyle więc tyle tylko, jak mi sam wpadnie w obiektyw. Jest ich tak dużo, że o to nie trudno. Podobno żerują w pokrzywach, których u mnie dostatek A dziś zobaczyłem pąki na mojej małej budlei. Cieszę się, bo zwabi motyle 
Innych owadów też pod dostatkiem, bo to jedyne zwierzątka, które moja kotka olewa (+ ślimaki). Dziś uganiała się za maleńką żabką 
Zresztą mi też to cieniste miejsce pasuje dla Rh, które zawitają tam może w przyszłym roku. Na razie posadziłem tam jeszcze w ub. roku bluszcz i paprocie. Moja kolekcja to by była ładna, gdyby mi nie pomarzły zimą karpy 
. To tylko state odmiany przywiezione ze starego ogrodu. 
One nie zajmują tak dużo miejsca i sadzę je między średniowysokimi bylinami, bo nie zagłuszą. Dalie to na ogół duże stare odmiany (z wyjątkiem 'Heatwave') ale powoli pojawiają się tez niskie odmiany. Kaktusowa wygląda bardzo ładnie i pierwszy raz wybarwiła się zdecydowanie na różowo, bo w słońcu robiła się natychmiast morelowa. Podoba mi się u niej kształt wygiętych płatków i doskonała symetria. Właśnie skończyłem pracę a Ty mnie jeszcze męczysz o zdjęcia. Będą 
Była tam taka żółta, pełna o olbrzymich kwiatach chyba miały ze 20 cm średnicy... Były duże ... taki talerzyk deserowy. Może wiesz gdzie takie odmiany można znaleźć ? Teraz w modzie są miniaturki 
Ja wiem, widziałem dziś taką u Gigi na działce, nawet Karol dostał jedną, Gosia się uparła i wykopała ją odrazu, chociaż trochę jakby nie pora na togrzech77 pisze: Była tam taka żółta, pełna o olbrzymich kwiatach chyba miały ze 20 cm średnicy... Były duże ... taki talerzyk deserowy. Może wiesz gdzie takie odmiany można znaleźć ?
