
Stasiu, mieszkam niedaleko obu obozów i już się do nich przyzwyczaiłam, przejeżdżam codziennie albo obok Auschwitz albo obok Birkenau. Oczywiście, każda wizyta tam /czasami idę jako opiekun z uczniami/ kosztuje mnie wiele, bo przewodnicy opowiadają zawsze jakieś nowe, nieznane przeze mnie historie byłych więźniów i zawsze od nowa to wszystko przeżywam. Nie wiem, jak oni mogą tam pracować. Co innego mijanie tych miejsc, a co innego "bycie" w nich dzień w dzień.
Hm..., wizyta w obozie na pewno miła nie jest, jednak z pewnością pouczająca. Nie namawiam Cię absolutnie, bo dość mamy własnych trosk i smutków. Myślę jednak, że wszyscy młodzi ludzie powinni to miejsce zobaczyć i posłuchać jego historii. W końcu to od nich zależy, jaki nasz świat będzie jutro.
Ok, koniec wymądrzania się. Stasiu, bardzo Ci współczuję choroby mamy


Turawę znam bardzo dobrze, wiele wakacyjnych weekendów w dzieciństwie tam się spędzało i oczywiście w urokliwym Osowcu

Z domem na pewno masz rację, jednak trochę się obawiam tej nowej rzeczywistości, bo nigdy nie mieszkałam w domu i nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest. Wydaje mi się, że człowiek w domu czuje się trochę samotny /jak jest akurat sam/. W bloku, nawet, jak nikogo oprócz mnie nie ma w mieszkaniu, to czuję obecność sąsiadów. A że często siedzę sama, to trochę mnie to przeraża /ten dom znaczy/

. Jednak przestrzeń i dodatkowe pokoje kuszą


W sumie, to fundament chyba nam się znów oddalił o rok, bo stwierdziłam, że musimy kupić synowi nowe meble, nam nowy dywan i na wczasy znów by się chciało pojechać ...

Aniu, myślałam, że Ty nie pracujesz. Pracujesz? A jeśli tak, to jaką masz pracę? Jestem bardzo ciekawa, skrobnij coś, proszę

Rozumiem, że po wczasach wróciliście zmęczeni?

Fotki muszę jakieś porobić, bo dawno nie robiłam. W sumie nic ciekawego się na działce nie dzieje, oprócz posadzenia nowych roślinek. Przy okazji "cyknę" je dla Was

I na koniec zła wiadomość - dalej mam góry ziemi na działce, bo pan pomocnik się od poniedziałku nie pojawił, mimo, że 2 razy obiecywał, że "jutro zacznie"



