Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

[Beata T]

Pięknie i kolorowo tak jest u Izy w ogrodzie nawet warzywniak cały w kwiatkach a te brązowe liście to jakaś trawa chyba pisałaś że jedno roczna ale nie jestem pewna oczko cudne mam nadzieje że już woda nie schodzi a rodzinka żab zadomowiła się na dobre to i kumkają Ci wieczorkiem

[chatte]

Krysiu, były w Żorach! ;:49


Kwiatuszku, bardzo się cieszę, ze miło spędziłas u mnie czas Masz rację, nie są to sprawy zycia i smierci, aby nad nimi rozpaczać. Nic to! Nie takie kataklizmy przechodziłam
Co roku pod koniec lata budzi sie we mnie przekonanie, że w następnym sezonie stworzę ogród swoich marzeń...



Beatko,żabek jakoś nie słyszę, ale co przycupnę nad oczkiem, to zawsze kilkanaście naliczę
Trawa, ta ciemna, to rozplenica amerykańska, u nas jednoroczna.

Woda juz nie schodzi z oczka bo - słuchajcie! - zlokalizowałam dziurę!
A M kupił dziś pistolet "klejowy" i jutro będę kleić!

[Dynka]

Żaby w ogrodzie , może kiedyś .......... bo te komarzyska paskudne by mnie dziś zjadły normalnie w morde misia .......

[Gabriela]

To fajnie, a doszłaś kto mógł ją zrobić ?

[chatte]

Witaj Dynko, miło Cie gościć w "rewolucyjnym" ogródku
Mnie też komary jedzą , dlatego wieczorem muszę uciekać do domu. Żabki chyba na to nie pomogą, ale na pewno zmniejszą populacje różnych szkodników, no i są takie urocze!



Gabi, nie mam pojęcia, jak ta dziura mogła powstac i nie będę dochodzić, bo i tak nie dojdę. Mam nadzieję, ze łatka będzie trzymać i wiecej się taka historia nie powtórzy, bo następ[nym razem chyba zacznę kopać dziurę pod nowe oczko, betonowe

[hanka55]

Ufff, więc jutro będziesz miała jeden problem z głowy, Kochana.
Tak się podnieciłam tym pistoletem, że też dziś kupiliśmy "broń krótką wraz z nabojami kaliber 11".
I już uszczelniłam kalosze, a jutro próba generalna w Rabie
Żabiego Xięcia cmokam uroczyście w sam słodki pyszczek

[chatte]

Haniutek, tylko uważaj z tą bronia! ;)
Jak ja sie cieszę, że roslinki będą mogły szybko wrócić do wody. Niektóre zdążyły zrobić olbrzymie korzeńska! Oby tylko klej dobrze trzymał. Zdam relację
Księciunio buziaka dostanie, ale wątpię, czy się przemieni....Wolę, zeby się nie zmieniał, w tej postaci bardzo mi odpowiada

[Wisienka]

Izuś! To dzisiaj z rana chyba kleisz?
Cieszę się, że udało Ci się namierzyć tę dziurkę!
Teraz to już z górki.

Świetnie zdjęcie żabki!

[Fleur 78]

Co roku pod koniec lata budzi się we mnie przekonanie, że w następnym sezonie stworzę ogród swoich marzeń...

Mam podobne odczucia... Zastanawiam się, czy ogród jest kiedykolwiek "skończony"... ?

Piękna ta żabka!

[chatte]

Jadziu, dziurka juś zaklejona i oczko pełne, tylko woda jakaś brudna się zrobiła
Żabka się kłania i buziaka śle


Alutka, z pewnością szanujący się ogród nigdy nie może być ostatecznie skończony ;) Chciałabym jednak, zeby mój był bliski tej granicy, kiedy można by go było uznać za skończony, tymczasem mój wciąż jest jakby na początku tworzenia
Dla Ciebie też buziaczek od żabki

[hanka55]

A ja, zakleiłam dziurę w kaloszu i...wróciłam z mokrą skarpetą
Mam nadzieję, że Kochanie będzie miało więcej szczęścia
i żabi Xiążę będzie mógł nadal pławić się w oczku :P .

[chatte]

Hanuś, a moja łatka sie trzyma, oczko pełne, a żabki szczęśliwe!

[kogra]

Izuś a czy żabki koncertują jeszcze wieczorami ?
Taki koncert, to moje marzenie, które u mnie zrealizuje się dopiero wiosną.

[chatte]

Ech, no jakoś ich nie słyszę Moze za młode i jeszcze nie chce im się rechotać? ... Sama nie wiem

[kogra]

Pewno księciunio jakiś leniwy, albo jesień czuje i myśli raczej o zimowej kryjówce a nie o rechotaniu.
Pewno od tych komplementów zakręciło mu się w głowie.