Widzę że masz wielkie plany na przyszłość, najlepiej tak zaczynać od gołej powierzchni tylko trzeba wszystko dobrze przemyśleć i rozplanować. Życzę Ci powodzenia w dalszych planach.
Pod gruszą...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pod gruszą...
A z czego będziesz miała zrobione ścieżki i wszystkie dojścia i dojazdy
Bo najlepiej żeby wszystko pasowało do siebie na ziemi a nie do dachu.
Widzę że masz wielkie plany na przyszłość, najlepiej tak zaczynać od gołej powierzchni tylko trzeba wszystko dobrze przemyśleć i rozplanować. Życzę Ci powodzenia w dalszych planach.
Widzę że masz wielkie plany na przyszłość, najlepiej tak zaczynać od gołej powierzchni tylko trzeba wszystko dobrze przemyśleć i rozplanować. Życzę Ci powodzenia w dalszych planach.
- carterka
- 500p

- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Pod gruszą...
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
-
Lucy2na
Re: Pod gruszą...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Pod gruszą...
Uwielbiam takie sielskie klimaty ...te zabudowania
U mnie obrzeża z cegły i wcale nie załuje ....nic sie nie sypie i nie lasuje cegła rustica patoka moja miłość
zresztą wszystko mam z tej cegły łącznie z meblami w kuchni

U mnie obrzeża z cegły i wcale nie załuje ....nic sie nie sypie i nie lasuje cegła rustica patoka moja miłość
marzenia się spełniają! Dana
Re: Pod gruszą...
Maju
i w tym problem, że ścieżki już są... Widać je na końcu 13 strony na fragmencie zdjęcia. Są z takich plytek imitujących kamień, szary... Hmm, dlatego myślę, że granit byłby najbardziej ok, albo takie kostki w szarym kolorze. Podjazd, to na razie tylko utwierdzona droga i raczej nie będziemy jej wykładać płytkami.
Agata, Lucy
, czasem możliwość wyboru to gorsze niż postawienie mnie przed faktem dokonanym. Od zimy wybieram kolor płytek na podłogę i kolor okien, wybór drzwi i jaką umywalkę kupić...
EM nie podejmuje decyzji, tylko liczy na mnie, a ja czasem jak przysłowiowy osiołek, w jednym żłobie siano w drugim owies, a on głoduje...
Dana
, meble z cegły? Muszą wyglądać fantastycznie

Agata, Lucy
EM nie podejmuje decyzji, tylko liczy na mnie, a ja czasem jak przysłowiowy osiołek, w jednym żłobie siano w drugim owies, a on głoduje...
Dana
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Pod gruszą...
...nooo
jak chcesz zobaczyc to na muratorze danonkowy irysek ..link u mnie ..

marzenia się spełniają! Dana
Re: Pod gruszą...
Lawenda jedna i druga śliczna(ja posadziłam jakiś czas temu z nasion ale nic na razie nie wychodzi),a winorośl piękna już jest a niedługo to porośnie całą ścianę i będzie cudnie.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pod gruszą...
Dana, idę szukać linka ;)
Jowitko, jak posiałaś lawendę z nasion, to musisz się uzbroić w cierpliwość. Na pewno wyrośnie. Ja poszłam na łatwiznę i kupiłam w doniczce. Słyszałam, że ta wyższa (lila) lubi zimą przemarzać, ale nic to, przynajmniej popachnie przez to lato
Winorośl jest bardzo stara, nie była odmładzana chyba sporo czasu i trochę mocno ją wycięłam na wiosnę, dlatego ściana częściowo łysa, ale nic tam, urośnie
Jowitko, jak posiałaś lawendę z nasion, to musisz się uzbroić w cierpliwość. Na pewno wyrośnie. Ja poszłam na łatwiznę i kupiłam w doniczce. Słyszałam, że ta wyższa (lila) lubi zimą przemarzać, ale nic to, przynajmniej popachnie przez to lato
Winorośl jest bardzo stara, nie była odmładzana chyba sporo czasu i trochę mocno ją wycięłam na wiosnę, dlatego ściana częściowo łysa, ale nic tam, urośnie
Re: Pod gruszą...
Ja z nasion wysiałam jakoś w kwietniu na początku tyle że do doniczki i chowałam na noc do altanki,żeby nie pomarzły nasionka.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pod gruszą...
Dziewczyny, podpowiedzcie, jak najlepiej wysłać roślinki? W paczce przez PP, DHL, UPS? Macie sprawdzonego przewoźnika? Nie chciałabym, żeby tułały się zbyt długo... 
- ewka63
- 500p

- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Pod gruszą...
Janekee, wczoraj wysłałm roślinki do Beci2 dokładnie w południe pocztą polską priorytetem. Dziś przed południem Becia mi przysłała wiadomość, że dotarły. Ze wszystkich dostarczycieli ten rodzaj był najtańszy
Ale UPS i DHL też dostarczają w szybkim czasie, z reguły na nastęny dzień, są jednak droższe u nich przesyłki.
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
- joannakr0508
- 500p

- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pod gruszą...
Asiu może to jest odpowiedź na Twoje pytanie w moim wątku
Mączniak rzekomy często mylony z czarną plamistością, charakteryzuje się pojawieniem się nieregularnych, czerwonych lub brązowych plam na zewnętrznej stronie, a od spodu białym, mączastym nalotem.
Pienik ślinianka
w maju i w czerwcu może pojawić się na pędach biała,
pienista ciecz.
Wewnątrz tej pianki chowa się mały żółtozielony owad - pienik
ślinianka.
Wysysa on soki z rośliny, ale nie powoduje większych szkód.
Jeśli porażonych jest tylko kilka pędów, wystarczy odłamać je
palcami, jeśli jest więcej takich skupisk, należy zmyć silnym
strumieniem wody piankę i zastosować odpowiedni środek
chemiczny.
Bardziej Twój opis pasuje do tego drugiego
Mączniak rzekomy często mylony z czarną plamistością, charakteryzuje się pojawieniem się nieregularnych, czerwonych lub brązowych plam na zewnętrznej stronie, a od spodu białym, mączastym nalotem.
Pienik ślinianka
w maju i w czerwcu może pojawić się na pędach biała,
pienista ciecz.
Wewnątrz tej pianki chowa się mały żółtozielony owad - pienik
ślinianka.
Wysysa on soki z rośliny, ale nie powoduje większych szkód.
Jeśli porażonych jest tylko kilka pędów, wystarczy odłamać je
palcami, jeśli jest więcej takich skupisk, należy zmyć silnym
strumieniem wody piankę i zastosować odpowiedni środek
chemiczny.
Bardziej Twój opis pasuje do tego drugiego
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pod gruszą...
Asiu, bardzo, bardzo Ci dziękuję. Jeśli chodzi o róże, to jestem całkiem zielona
Chyba nawet sama nie zdecydowalabym się na ich posadzenia, ale jeśli dostałam je w spadku razem z domkiem, to chcialabym żeby były zdrowe i zakwitły.
Jeszcze raz serdeczne dzięki
Jeszcze raz serdeczne dzięki
- joannakr0508
- 500p

- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pod gruszą...
Nie ma za co sama dziś szukałam odpowiedzi na moje szkodniki więc trochę się naczytałam i pamiętałam o takim szkodniku jak Twój ale powiem Ci że chciałam mieć piękne róże pnące w tym roku dokupiłam jeszcze dwie w sumie mam trzy żółtą czerwoną i białą .Jak na razie to nie widziałam ani jednego kwiatka chyba kupię jakiś nawóz może coś się ruszy ale jeśli cały czas coś im będzie szkodzić to chyba sobie odpuszczę hodowlę bo nie znam się na różach najbardziej boję się przycinania .
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;


