Ogródek Raczka cz.4

[Grzesiu]

Aniu wszystkiego najlepszego......dużo zdrówka i pięknych roślinek
Też mam takie jedno hebe jak Ty...ciekawe czy przezimują

[Raczek]

Jolu,Pestko,Grzesiu dziękuje za życzenia.

Grzesiu ja też mam obawy co do zimowania hebe.
Nie mam doświadczenia z nimi,mam je pierwszy raz.
Które hebe masz?

[Comcia]

Z moich 4 hebe ubiegłorocznych przezimowało bez problemu tylko jedno - to w pierwszm rzędzie pośrodku.
Podobno im mniejsze listki tym większa szansa na przezimowanie.

[EwkaEs]

Raczku-Także o tym co pisze Coma słyszałam od znajomej, jej również hebe słabo przetrzymało zimę.

[JacekP]

Witaj Aniu! Ciekawe te ozdoby ale najładniejszy mimo wszystko stary garnek
Moje hebe też padło ostatniej zimy ale teraz znów podjąłem próbę, bo dostałem sadzonki.
Za to ładnie rośnie i zakwitło hebe Andersona (tarasowe).
Tak, Twój skalniak wygląda naturalnie i dlatego robi wrażenie.
Dopiero teraz dostrzegłem nowe dzwonki (niestety nie otwierają mi sie zawsze Twoje zdjęcia).
Krwawniki coraz bardziej mi się podobają. Są łatwe w uprawie i wiele nowych odmian. Niedawno oglądałem je u Halinki. Na razie cieszę się z tych nowych od Ciebie i kilku, które już miałem

[ElzbietaaG]

Aniu czy nasionka tej roślinki nie przywędrowały przypadkiem od Ciebie ?


ma szorstkie w dotyku listki

[Raczek]

Elu bardzo ładne zbliżenia ci wyszły tych kwiatków NN.
Niestety nie wiem co to za kwiatek,musimy poczekać aż zakwitnie.

Jacku mnie też podoba się mój nowy garnek-donica.
Na razie dalej myślę co w nim posadzić.
Hebe też jeszcze stoją w doniczkach,ponieważ nie wiem,gdzie je posadzić.
Dzwonki są na razie NN,chyba dostalam je od Izy Tu.ja.
Ja też w zeszłym roku byłam zauroczona kolorowymi krwawnikami,potem jak zobaczyłam w jakim tempie się rozrastają,
już trochę mniej mi się podobały.Wyeksmitowałam je z rabatek pod truskawki.
Cieszę się,że podoba ci się mój skalniak,jest jeszcze nie skończony,będę podwyższać trochę jego tył.
Dziś pousuwałam z tej góry skalniaka rośliny,które tam się nadmiernie rozrosły,czyli trzykrotkę wirgijska i chabra białawego.

Ewa,Coma ja też słyszałam o tym związku wielkości listków z zimowaniem.
Muszę koniecznie poczytać o hebe i sposobach okrywania je na zimę.

[ElzbietaaG]

Chyba jakieś ostowate z wyglądu
z rozpędu dodałam wielgachne zdjęcia

[Raczek]

I znowu nazbierało mi się sporo zdjęć:

zakwitł niebieski rozwar:







róża Eiffel Tower:













malope,które zakwitło zanim zdążyłam posadzić go na właściwym miejscu:





moja hortensja:




anemon z mieszanki biedronkowej:



Oczywiście nie może zabraknąć zdjęcia EUKOMISA:







kępa rudbekii błyskotliwej:

[EwkaEs]

Raczku-kupiłam hortensję taką jak Twoja i za poradą Bogusi 2 nawóż hortensja niebieska, będę eksperymentować czy zmieni kolor.A Ty już próbowałaś?

[kogra]

Aniu pięknie kwitnie Ci rudbekia.
Też bardzo ją lubię za jej niezawodność i małe wymagania.
Należy u mnie do roślin bezobsługowych.

[Raczek]

Raczku-kupiłam hortensję taką jak Twoja i za poradą Bogusi 2 nawóż hortensja niebieska, będę eksperymentować czy zmieni kolor.A Ty już próbowałaś?

Ewa ja jeszcze nie próbowałam zmienić koloru kwiatów hortensji na niebieski.
Słyszałam,ze wystarczy nawet podlewać je wodą,w której był moczony suchy chleb.

Grażynko na też bardzo lubię rudbekie błyskotliwe.Dla mnie też są bezobsługowe,długo kwitną i najważniejsze,że cały czas trzymają wyprostowany pokrój,nie pokładają.

[ElzbietaaG]

Widzę, że rycynusy w tym roku zastrajkowały, twój jest malutki a u mnie nawet nasionka nie powschodziły
Widziałam niedawno twój ogród w realu, oszałamiająco kolorowy !

[Raczek]

Widzę, że rycynusy w tym roku zastrajkowały, twój jest malutki a u mnie nawet nasionka nie powschodziły
Widziałam niedawno twój ogród w realu, oszałamiająco kolorowy !

Ela ogród jest już kolorowy,ale jeszcze nie tak jak lubię.
Jak rozkwitną jeszcze cynie [niestety coś marne w tym roku],aksamitki i inne jednoroczne to dopiero jest kolorowo.
Jednoroczne sadzę po cebulowych i niestety w tym roku coś długo trwało to zasychanie liści cebulowych.
Ponieważ wykopałam tylko cebule,które siedziały w ziemi już trzy lata a pozostałe zostały,
nie magłam wcześnie posadzić jednorocznych.Kiedy próbowałam,trochę cebulek pokaleczyłam.
Rycynus faktycznie długo był marniutki i mały,nawet przez chwile zapomniałam,że go mam,był posadzony przy plocie i zasłaniały go inne rośliny.Gdy go w końcu dojrzałam przy pieleniu podkarmiłam go gnojówką z pokrzyw i ruszył w górę.Jutro mam zamiar powtórzyć gnojówkowe nawożenie także innych roślin.

[maakita]

O jak fajnie, ze zajrzałam, bo przypomniałam sobie o dokarmieniu gnojówką rycynusa. Duży coś ten Twój rozwar, ile ma cm? A ten kolor jeżówki jest dokładnie taki jak na zdjęciu? U mnie też w tym roku cynie marniutkie, a powinny już kwitnąć.