Nowy ogród Jacka cz.3
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Witaj Jacku. Faktycznie warto było uwiecznić motyle, ich piękno jest chyba jeszcze bardziej ulotne niż piękno kwiatów na których siadają. A tak może dla porządku, pierwszy motyl to Vanessa cardui - Południca osetnik, a dwa następne to Nymphalis io - Sadownik pawie oczko. Jedne z ładniejszych motyli Polski, a specjalnie dla nich, zawsze zostawiam trochę pokrzyw i ostów.
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Witaj Jacku piękna motyla fotorelacja
Liliowce masz prześliczne, a ja czekam na zdjęcia dalii 8)
Ja też zapisuję sobie preparat, ponieważ jak dotychczas moja walka z mączlikiem kończyła się porażką.........moją
dlatego zrezygnowałam z fuksji, które uwielbiam, ale każdego roku miałam nalot mączlika , który mimo pryskań wciąż się odnawiał. Jeśli preparat pomoże- fuksje wrócą błyskawicznie 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
[quote="Jacek P...."]Witaj Geniu
Czarne porzeczki przerobiłem z konieczności, by nie wyrzucić otrzymanych owoców, ale nie jestem jakimś fanem przetworów. Jak już zrobiłem te słoiczki, to nawet się cieszę
Źle przeczytałaś - nie na mączniaka ale na mączlika szklarniowego, który pojawia się masowo zimą. Kupiłem preparat w sprayu firmy Bayer i wystarczył jeden oprysk.
Widocznie źle przeczytałam ale sobie spiszę ten preparat i też tak zrobię jak Ty .
Genia
Źle przeczytałaś - nie na mączniaka ale na mączlika szklarniowego, który pojawia się masowo zimą. Kupiłem preparat w sprayu firmy Bayer i wystarczył jeden oprysk.
Widocznie źle przeczytałam ale sobie spiszę ten preparat i też tak zrobię jak Ty .
Genia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witajcie moi Drodzy forumowicze
Cieszę się za tak liczne odwiedziny i z miłych słów
Dziś w końcu zacząłem prace porządkowe w drugiej części ogrodu. Ilość chwastów jest przerażająca. I te wielkie muszę po prostu powyrywać, bo nie da się ich zakopać. Poza tym porządkowanie, koszenie, sadzenie (dostałem dziś koleusy i powojnik górski) i codzienne prace pielęgnacyjne. Dużo kwitnie ale spro też usuwam przekwitłych roślin. Mieczyki są chore - kwiaty porażone zarazą. Nie wiem, jak to zwalczać więc z powrotem wykreślę mieczyki z mojego ogrodu.
Danusiu
tak, to galtonia. Jest bardzo wysoka i rzucająca się w oczy. Pierwsze słyszę, że można ją zostawić w gruncie
Jak będę miał więcej cebul, to zaryzykuję ale na razie wolę wykopać.
Marcin-Mutari
dzięki
Mało kwitnie u Ciebie
To chyba nie masz dalii, bo teraz one królują. Ale i poza nimi jest dużo kwitnących roślin.
Grzesiek-Grzech
dzięki za odwiedziny i za nazwy motyli. Tej pierwszej nie znałem. Jest tu dożo wiecej różnych motyli ale ja nie mam czasu uganiać się za nimi. Ledwo znajduję czas na zdjęcia. U mnie pokrzyw bez liku więc może stąd tyle motyli
To już wiem, dlaczego osetnik tak okupuje szczeć. Lubi osty
Agnieszko-AgnessDo niedawna miałem cztery liliowce, ale teraz dzięki forumowiczom zrobiło się ich sporo i nawet zakiwtły niektóre
Preparat nazywa się Provado Plus AE i jest w zielonym aerozolu. Po jednym oprysku miałem spokój z mączlikiem i żałowałem, że tak póżno się za to zabrałem, bo wiele roślin mi padło z powodu tego paskudztwa.
Geniu
o preparacie napisałem powyżej. Ten łososiowy liliowiec - poznajesz? Pięknie kwitł
Danusiu
tak, to galtonia. Jest bardzo wysoka i rzucająca się w oczy. Pierwsze słyszę, że można ją zostawić w gruncie
Marcin-Mutari
dzięki
Grzesiek-Grzech
dzięki za odwiedziny i za nazwy motyli. Tej pierwszej nie znałem. Jest tu dożo wiecej różnych motyli ale ja nie mam czasu uganiać się za nimi. Ledwo znajduję czas na zdjęcia. U mnie pokrzyw bez liku więc może stąd tyle motyli
Agnieszko-AgnessDo niedawna miałem cztery liliowce, ale teraz dzięki forumowiczom zrobiło się ich sporo i nawet zakiwtły niektóre
Preparat nazywa się Provado Plus AE i jest w zielonym aerozolu. Po jednym oprysku miałem spokój z mączlikiem i żałowałem, że tak póżno się za to zabrałem, bo wiele roślin mi padło z powodu tego paskudztwa.
Geniu
o preparacie napisałem powyżej. Ten łososiowy liliowiec - poznajesz? Pięknie kwitł
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Witaj Jacku! Cała przyjemność po mojej stronie, trochę się nabiegałem z siatką po łąkach więc znam parę gatunków i jest dla mnie dużą frajdą jak mogę się moją wiedzą z kimś podzielić. A osetnik lubi osty, ale tylko spijać. Miałem na myśli gąsienice, to właśnie dla nich warto zostawić trochę "chwastów" Pozdrawiam.
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
No to widzę, że mogę się na forum podszkolić w temacie motyli. Dzięki Grzechu
Zawsze je lubiłem ale nie zgłębiałem wiedzy o nich. Wiem tylko, które rośliny lubią.
Nie mogę odżałować gąsienicy pazia królowej. Była (żerowała na rucie) i zniknęła
. Sama gąsienica fajna a co dopiero motyl
A co do ostów to pewnie popłochy też smakują osetnikom
Bo co roku zostawiam jeden egzemplarz na pamiątkę zamieszkania tutaj 
Nie mogę odżałować gąsienicy pazia królowej. Była (żerowała na rucie) i zniknęła
A co do ostów to pewnie popłochy też smakują osetnikom
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Teraz trochę dalii z mojego ogrodu
'Heatwave', dobra niska odmiana, długo utrzymuje kwiaty


'Duet', odkąd ją mam, niezmiennie mnie cieszy i króluje wśród dalii


dalia dekoracyjna żółtoróżowa; wielkie kwiaty uginają się od ciężaru

dalia kryzowana NN

dalia kaktusowa, w lekkim półcieniu jest bardziej różowa (w słońcu płowieje)

mniej dekoracyjna ale wesoła dalia pojedyncza

'Heatwave', dobra niska odmiana, długo utrzymuje kwiaty


'Duet', odkąd ją mam, niezmiennie mnie cieszy i króluje wśród dalii


dalia dekoracyjna żółtoróżowa; wielkie kwiaty uginają się od ciężaru

dalia kryzowana NN

dalia kaktusowa, w lekkim półcieniu jest bardziej różowa (w słońcu płowieje)

mniej dekoracyjna ale wesoła dalia pojedyncza

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Agnieszko 72 w moim ogrodzie
Z dalii jestem bardzo zadowolony i miałbym ich więcej, gdybym nie zrujnował kolekcji zimą. Wszystko padło. Tyle udało mi się odtworzyć ze starego ogrodu.
Mi do tej pory zgadzały się odmiany z etykietkami ale dużo mam nn, bo dostawałem od znajomych.
Dzięki Mariola-Coma
Ja za pojedynczymi nie przepadam ale jak już są, no to rosną. Nawet wysiałem wiosną kolejne i powoli się rozwijają. Zadziwia mnie, że te z nasion po paru latach są większe od starych odmian i mają duże bryły bulw 
Z dalii jestem bardzo zadowolony i miałbym ich więcej, gdybym nie zrujnował kolekcji zimą. Wszystko padło. Tyle udało mi się odtworzyć ze starego ogrodu.
Mi do tej pory zgadzały się odmiany z etykietkami ale dużo mam nn, bo dostawałem od znajomych.
Dzięki Mariola-Coma


