Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Ania widziałam ją rano w Twoim wątku - przecudna jestaanula pisze:moja już zakwitła![]()

powiedz, czy trzymasz ją na zewnątrz (zdjęcie sugeruje mi, że raczej w domku)? czym i jak często nawozisz??
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
dziewczyny, jak często przesadzacie passiflory? czy one preferują raczej ciasną czy luźną donicę?? moja rośnie w średniej, wczoraj zauważyłam, że ma poprzerastane korzenie i coś z tym trzeba zrobić 

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Dzięki Kasiu (Figa) za szybką odpowiedź
moja jeszcze zalicza się do młodych więc przesadzić ją należy, a skoro za rok ją znowu będę przesadzać to doniczka nie musi być dużo większa, co nie? ;)
wiecie może po jakim czasie mają szansę zakwitnąć szczepki passi (pozostałe i ukorzenione po ciachaniu wiosennym)?

moja jeszcze zalicza się do młodych więc przesadzić ją należy, a skoro za rok ją znowu będę przesadzać to doniczka nie musi być dużo większa, co nie? ;)
wiecie może po jakim czasie mają szansę zakwitnąć szczepki passi (pozostałe i ukorzenione po ciachaniu wiosennym)?
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Jolu moją kupiła mi Basia w ubiegłym roku i nie miała nawet jednego kwiatka
Ja kupiłam w innym sklepie już u siebie dla mamy i kwitła jej nawet zimą :P
Syn ja przycinałam jej w ubiegłym miesiącu > zrobił sobie sadzonkę która bardzo szybko się ukorzeniła :P ma teraz około 5 cm i już ma pąka :P
Już mam :P

Wyczytałam że jak nie chce kwitnąć to żeby ją latem przyciąć to ją ma pobudzić :P a i wąsy nie mogą oplatać własnej roślinki , bo ją osłabiają ( duszą ) :P

Ja kupiłam w innym sklepie już u siebie dla mamy i kwitła jej nawet zimą :P
Syn ja przycinałam jej w ubiegłym miesiącu > zrobił sobie sadzonkę która bardzo szybko się ukorzeniła :P ma teraz około 5 cm i już ma pąka :P
Już mam :P


Wyczytałam że jak nie chce kwitnąć to żeby ją latem przyciąć to ją ma pobudzić :P a i wąsy nie mogą oplatać własnej roślinki , bo ją osłabiają ( duszą ) :P
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Kasiu ja też kupiłam swoją w ub roku i nie kwitła
mam jednak nadzieję, że w tym roku będzie lepiej
te sadzoneczki, które ja robiłam też szybko się ukorzeniły - no ale ta, którą pokazałaś jest niemożliwa, taki kurdupel a już pąk ma!
z tym oplataniem to trochę problem - też o tym czytałam, wiem, że to niedobre dla roślinki, moja jednak to jakaś 'samobójczyni', muszę ją mocno pilnować, żeby plotła się po bambusie a nie po sobie samej ;)

mam jednak nadzieję, że w tym roku będzie lepiej
te sadzoneczki, które ja robiłam też szybko się ukorzeniły - no ale ta, którą pokazałaś jest niemożliwa, taki kurdupel a już pąk ma!
z tym oplataniem to trochę problem - też o tym czytałam, wiem, że to niedobre dla roślinki, moja jednak to jakaś 'samobójczyni', muszę ją mocno pilnować, żeby plotła się po bambusie a nie po sobie samej ;)
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki