

Basiu tak się zapatrzylam na Sansevieria u ciebie, że tak się skończyła wizyta w sklepie na B


Żal było ich nie brać, 8zł bez grosika za sztukę

Przy okazji zakupów w B wpadła mi też Zielistka do koszyka. Przypomniało mi się jak babcia miała na regale i wisiały pędy z roślinkami, cudnie to wyglądało. Będzie rosła potem w salonie jeśli sobie z nią poradzę, na kwietniku.

A to hmm przyszło w tygodniu, taka mała paczka

Drugie podejście do Senecio rowleyanus i Ceropegia woodii variegata. Pierwsze zdechło mi z mojej winy, pokazał się wełnowiec cholercia wie skąd, za mocny oprysk naturalny zrobiłam. Ceropegia zaś też szybko zeszła nie wiem czemu, chwilę rosła a potem nagle zaczęły jej schnąć pędy nisko nad bulwami, bukwy zdrowe, korzenie jakby suche. Chyba ją ususzyłam wtedy.
Senecio zamówiłam duże. Jeśli znowu je ubije weźcie mi wybicie z głowy pomysł zamawiania dużej rośliny. Po przesadzeniu "rozmnożyła się", nie umiałam jej upchnąć nawet w 2 doniczkach, wyszły 3 o takie i jeszcze dwie malutkie bez korzonków. Choć i tu korzonki słabe i mi sie pourywały lub wina mokrego podłoża w jakim przyszło.

Senecio herreianus

Ceropegia woodii variegata - zrobiły się dwie doniczki po przesadzeniu.

Epiprmenum Happy Leaf

Philodendron scandens Brasil - tu mam mieszane uczucia


O jeszcze Ceropegia woodii Silver Glory, sadzonka nieco zmaltretowana przyszła, ale mam nadzieję, że się przyjmie u mnie

