WITAM WIECZORKIEM.
Tereniu jakoś tak wszystko szybciej u mnie kwitnie i przekwita. Lilijek mam niewiele z powodu gryzoni, ale już pomału zaczynają rozkwitać.
Te żółte kwiatuszki, to faktycznie miecznica. To takie maleństwo, ale też ma swój urok. Gdzieś jeszcze powinnam mieć białą i niebieską, bo kupowałam trzy kolorki.
Marysiu krecisko dzisiaj też pięć wielgachnych kopców wywaliło.

Nie miałam już siły dzisiaj z nim walczyć, ale jutro wypowiem mu wojnę.
Mówisz, że ślimaki podobne do mnie? Może masz i rację, bo są tłuściutkie i mięciutkie.
Żółta roślinka to Miecznica. Powinnam mieć jeszcze białą i niebieską.
Dorotko skalniaki mam dwa jeden wielgaśny i tam właśnie rozrastają się iglaki, a mniejszy jest przed domem, ale też wygląda nieciekawie.
Na fotkach widziałaś rojniki, ale one nie rosną na skalniaku, tylko przed murkiem z różami. Jutro postaram się pokazać lepiej jak to wygląda.
Na dobranoc piękna i pachnąca Peace
