Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Może i Henryk ma racje ...może Twój blok stoi na ukos... :wink:
Ja mieszkam na czwartym, ostatnim piętrze i nikt z góry mi nie zasłania słońca nawet daszku nie ma :D
Są to plusy i minusy ,stoją pod chmurką .Okrywam nie raz od deszczu jak dłużej pada ,ale generalnie to muszą dawać sobie radę :D
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Małgosiu - jak teraz myślę (a czasem mi się to zdarza), to Henryk ma rację, on musi stać jakoś tak dziwnie, najprawdopodobniej na ukos, jeśli chodzi o strony świata. Wszystkie te budynki w tej części centrum tak dziwnie zresztą chyba stoją, pamiętam jak to budowali i musieli je jakoś zmieścić i zgrać z istniejącymi parkami i budynkami. Co tam - grunt, że ściany proste i ważne, że w ogóle słońce jest, a tego lata sprawdzimy, co i jak i gdzie roślinom było lepiej. ;:108 Jak to wyżej Henryk napisał - jak się nie ma, co się lubi i tak dalej :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Obiecałam Wam, że nie będę Was męczyć swoimi wysiewami, ale to jest takie doświadczenie, że nie wytrzymuje i muszę. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Dziś jednak czekam na Wasze kolejne sugestie, wskazówki i komentarze, za które już z góry dziękuję.
Jeśli rozgadam się za bardzo - niezainteresowanych (czyli niemal wszystkich, bo to nie kaktusy...) proszę o pominięcie, a za wizytę oczywiście dziękuję.

Najpierw pokażę, co stało się z adansoniami.
Zaczęły przeraźliwie pruć w górę. Dopiero kolejna lektura z trudem zdobytego materiału uświadomiła mi, że tak to rośnie. Dopiero później stopuje i przybiera na szerokości. Nie wiem, kiedy to później nastąpi, bo najwieksza ma 9,5 cm, a najmniejsza niemal 7cm. Ze względu na niewykiełkowane jeszcze nasiona musiałam je po prostu przesadzić, nie czekając na kolejne liście. Okazało się, że to im pomogło.
Czyli nauczyłam się wielu rzeczy, które chętnym do wysiewu tych roślin przekazuję:

- nasiona sadzić do osobnych - głębokich pojemników.

- jak najszybciej ściągać "czapeczki" - nasiona są bardzo twarde (znaczy łupinka)i roślinie w warunkach domowych trzeba pomóc. Inaczej - mogą zgnić w łupince.

- pierwsze liście po opadnięciu łupinki wyglądają nieciekawie, jednak jeżeli roślina rośnie, to druga para powinna rosnąć zdrowo.

To najważniejsze informacje, ale mnóstwo innego, praktycznego doświadczenia jest w zanadrzu - dziś bym inaczej to zrobiła, ale cieszę się, że roślinki rosną mimo tak radykalnych zmian warunków (w tym bez przykrycia wcześniej niż wytworzenie drugiej pary liści)
I tak to wygląda na zdjęciach:

Adansonia za (nr1):
Obrazek

Adansonia za (nr2):
Obrazek
Te dwie mają powyżej 9 cm wysokości i puszczają drugą parę zdrowych liści.

Razem wyglądają następująco;
Obrazek

Adansonia fony: aż cztery poszły niesamowicie w górę:
Pierwsza:
Obrazek

Druga:
Obrazek

Trzecia:
Obrazek

Czwarta:
Obrazek

Adansonia madagascariensis - tu mam trzy w osobnych doniczkach, i też podjęły wzrost, niemniej pokażę dwie (trzecia się jeszcze otrząsa):

Pierwsza:
Obrazek

Druga:
Obrazek

Adansonia perrieri - to kolejna, która wolniej niż pozostałe, jednak też już dogania pozostałe:
Obrazek

Kiełkują kolejne:
Obrazek
I tu na tych zdjeciach widać, jak ciężka i duża jest ta łupinka. Gdy tylko się podniosą i będą stały twardo, bez trzęsących się rąk będę musiała zdjąć ją jak najszybciej.

Kolejna, która dostała swój osobny domek to Adansonia rubrostipa:
Obrazek
Tu również widać jeszcze te pierwsze liście, zbyt długo siedzące w łupince, ale nowe widać zdrowe.
Zdjęcia nie wszystko pokazują, ale w tej mojej mnożarce ciężko jest zrobić dobre foto nie uszkadzając lampy ;:131

Jeśli chodzi o adansonie, to na razie tyle nowości. Kolejne czekają.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

piasek pustyni pisze: Obiecałam Wam, że nie będę Was męczyć swoimi wysiewami, ale to jest takie doświadczenie, że nie wytrzymuje i muszę. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe.
Pewnie, że nie - wiemy jak to jest, kiedy się "jajko znosi"! Albo.. kaktusy zasieje ;:306


piasek pustyni pisze: (...)Zaczęły przeraźliwie pruć w górę. Dopiero kolejna lektura z trudem zdobytego materiału uświadomiła mi, że tak to rośnie. Dopiero później stopuje i przybiera na szerokości. Nie wiem, kiedy to później nastąpi, bo najwieksza ma 9,5 cm, a najmniejsza niemal 7cm.

A mówiłam, że robali nasiałaś? ;:224

piasek pustyni pisze:- pierwsze liście po opadnięciu łupinki wyglądają nieciekawie,
bo też to i nie liście i taka ich rola - zastartować roślinę a potem się wycofać ;)



Czekamy na dalsze relacje 'z szafy' :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Oj, dziękuję Kochana za nieustającą obecność. Cieszę się bardzo z tego powodu ;:167
onectica pisze:wiemy jak to jest, kiedy się "jajko znosi"! Albo.. kaktusy zasieje ;:306

Co do kaktusów, to jeszcze wszystko przede mną :D
onectica pisze:A mówiłam, że robali nasiałaś? ;:224

Masz rację, tylko po raz pierwszy podobają mi się ...robale i chciałabym więcej ;:306
onectica pisze:
piasek pustyni pisze:- pierwsze liście po opadnięciu łupinki wyglądają nieciekawie,
bo też to i nie liście i taka ich rola - zastartować roślinę a potem się wycofać ;)
A widzisz, ile się jeszcze muszę nauczyć ;:108

onectica pisze: Czekamy na dalsze relacje 'z szafy' :D
To w takim razie z przyjemnością "relacji z szafy" ciąg dalszy ;:306 (ale znowu tego trochę jest :D )
Z pokazywanych już wcześniej:

tak na dziś wygląda wykiełkowana w ilości 7 sztuk Didierea madagascariensis:
Obrazek


Pachypodium meridionale - po usunięciu "obcego" wykiełkowały pozostałe 9, czyli komplet:
Obrazek


I pokazywane też we wcześniejszej fazie Pachypodium mikea dziś wygląda tak:
Obrazek

Pozostałe nowości wykiełkowane w kolejnej porcji ;:oj
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20346
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

No i się porobiło! ;:oj
Z fasolą nasion nie pomyliłaś? Liście (liściory!) podobne... :;230

A tak w ogóle to wydaje się, że masz dobrą rękę do siewów mimo wcześniejszych obaw. Jest dobrze to i będzie dobrze. ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Nie, Henryku, z fasolą nie pomyliłam, ale jak się pierwsze ukazały, to moje skojarzenie było z sałatą i pewnego rodzaju konsternacja, czy aby nasion nie pomieszałam... ;:306
Niemniej bardzo dziękuję - rzeczywiście bałam się wysiewu, ale tego, czy mam rękę, to dopiero pokaże czas, bo wiesz - bardzo często jest tak zwany "fart początkującego". Zobaczymy.
Niemniej chciałabym przedstawić resztę wykiełkowanych:

Cynanchum descoingsii (fotka z dzisiaj):
Obrazek

Cryptostegia madagascariensis - nasiona wyglądały tak:
Obrazek

A tak wykiełkowały:
Obrazek


Pachypodium cactipes - niby miałam dostać 10 nasion, ale jak widać, jest ich więcej:
Obrazek


Na dziś tak wykiełkowały:
Pierwsza część pudełka:
Obrazek

Druga część pudełka:
Obrazek

Pachypodium decaryi- nasiona:
Obrazek

A tak wyglądają z dziś:
Obrazek

Pachypodium densiflorum- nasiona:
Obrazek

i powoli rośnie brzuszek:
Obrazek

Pachypodium rosulatum- nasiona:
Obrazek

i też brzuszki się pojawiły:
Obrazek

Pachypodium rosulatum v.gracilis -nasiona:
Obrazek

i kiełki na dziś:
Obrazek

Pachypodium rutenbergianum - nasiona:
Obrazek

I to, co mam z nich dzisiaj:
Obrazek

Secamone sp. Madagascar, nasionka:
Obrazek

i dzisiaj:
Obrazek

Uncarina decaryi - nasionka:
Obrazek

jeden jej włochaczek ujrzał światło dzienne...:
Obrazek

... a drugi robaczek dopiero wychodzi:
Obrazek

Kolejna Uncarina peltata- nasiona:
Obrazek

i to, co wychodzi:
Obrazek

I ostatnia wykiełkowana do dziś roślinka to Uncarina perrieri, jej nasionka:
Obrazek

i to, co ujrzało światło dzienne:
Obrazek

Łącznie jak dotąd wykiełkowały mi (i rosną) 104 nasiona. Zdarzyło się, że kilka wypadło, ale w większości też już wiem, dlaczego. Reszta podobno może kiełkować dość długo, ale czas pokaże, jak to w rzeczywistości będzie.
Wszystkim, którzy doczekali i doczytali do końca, dziękuję bardzo serdecznie! ;:180
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20346
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

A wiesz, z wielką ciekawością obserwuję co u Ciebie w tych wysiewach nowego. Nigdy nie miałem okazji sam siać tego typu roślin a dzięki Twojej fotograficznej dokumentacji można naocznie zobaczyć jak od maleńkiego nasionka w ciągu niedługiego czasu nasze chciejstwo staje się maleńką roślinką która w tym tempie bardzo wnet będzie dużą rośliną a gąszcz tych siewek/roślinek/roślin do cna zagai Twoje parapety. :)
No i kształty tych maleństw są dla mnie zadziwiające! Nawet musiałem sobie zobaczyć w necie dorosłą roślinę aby pogląd wyrobić... Dla mnie to istna bomba - nie krępuj się więc i pokazuj więcej tych cudeniek. ;:oj

104 to dobra liczba ale 1004 to dopiero będzie... Wtedy chyba nie będziesz liczyć? :wink:
Bo ja nigdy nie liczyłem swoich siewek, nie miałem cierpliwości. Tym bardziej Twoją podziwiam. ;:204
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

;:333

Nie moja bajka, ale brawa za ciekawą tematykę, no i konsekwencję. Acz nie wiem, czy na pewno warto życzyć jak najmniejszej ilości strat, bo nie wiem czy szklarnia juz się buduje ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

hen_s pisze:A wiesz, z wielką ciekawością obserwuję co u Ciebie w tych wysiewach nowego. Nigdy nie miałem okazji sam siać tego typu roślin a dzięki Twojej fotograficznej dokumentacji można naocznie zobaczyć jak od maleńkiego nasionka w ciągu niedługiego czasu nasze chciejstwo staje się maleńką roślinką która w tym tempie bardzo wnet będzie dużą rośliną a gąszcz tych siewek/roślinek/roślin do cna zagai Twoje parapety. :)
Serdecznie dziękuję, że Ciebie - przecież fachowca w dziedzinie wysiewów - zainteresowały moje wysiewy i fascynacja Madagaskarem... Dla mnie to mająca podłoże osobiste fascynacja, ale cieszę się, że kogoś poza mną te rośliny również interesują.
hen_s pisze: No i kształty tych maleństw są dla mnie zadziwiające! Nawet musiałem sobie zobaczyć w necie dorosłą roślinę aby pogląd wyrobić... Dla mnie to istna bomba - nie krępuj się więc i pokazuj więcej tych cudeniek. ;:oj
Właśnie dlatego chciałam też pokazać nasiona- niestety, zaginęły mi zdjęcia nasion Cynanchum, ale coś dziwnie czuję, że przynajmniej raz je jeszcze zamówię. Niemniej tym bardziej mi miło, że musiałeś poszukać dorosłej sztuki - to dla mnie bardzo motywujące i bardzo dziękuję!
hen_s pisze:104 to dobra liczba ale 1004 to dopiero będzie... Wtedy chyba nie będziesz liczyć? :wink:
Bo ja nigdy nie liczyłem swoich siewek, nie miałem cierpliwości. Tym bardziej Twoją podziwiam. ;:204
Ja też nie liczę :oops: Mój - jak go nazwałeś - nieoceniony i niedoceniony mąż - przygotował mi w excelu taki dziennik wysiewów, a moim zadaniem jest po prostu wpisywać, co wykiełkowało, kiedy, co padło i kiedy, a reszta się sama sumuje. :D Bez tego byłoby mi dość ciężko to liczyć :D
czarny pisze:;:333
Nie moja bajka, ale brawa za ciekawą tematykę, no i konsekwencję. Acz nie wiem, czy na pewno warto życzyć jak najmniejszej ilości strat, bo nie wiem czy szklarnia juz się buduje ;)

Marku - bardzo, bardzo gorąco dziękuję, ale sam wiesz, że od siewek do dorosłej rośliny to bardzo daleka droga, więc aby nie zapeszyć - szklarnia się nie buduje, ale....powiedzmy, że o niej myślę i czynię przygotowania ;:oj
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Super wysiewy ;:333 trzymam kciuki za maluchy :D
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

(nie) dziękuję :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Wspaniała prezentacja. Jak Ci starczy zaparcia (a myślę, że starczy), to będziesz mieć wspaniałą dokumentację, historię swoich roślin. Ba, tak powstają publikacje! ;:63
Normalnie mam wyrzuty, że nie sieję. ;:223
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Asiu - bardzo dziękuję za przemiłe słowa, dodające i motywacji, i wsparcia. Dokumentację zwykłam robić właściwie od pierwszej swojej roślinki, tym bardziej robię ją przy wysiewie, kiedy każde nasiono w zakupionej postaci widziałam tylko raz (pomijając, że pierwszy raz w życiu :D)
A do siewu teraz ja Cię będę namawiać. Sama nie wiedziałam, że to taka radocha, świetne doświadczenie, i zajęcie (czasem upiorne) na długie, jesienno-zimowe wieczory. Sama rozkosz, do której namawiam, zachęcam, bo qrcze warto! Nawet choćby po to, by zdobyć wiedzę, jakieś doświadczenie na kolejny raz.
Ja sama pewnie się skuszę na chociażby te adansonie kiedyś jeszcze, bo już wiem, gdzie mogłam i co zrobić inaczej. Tego mi lektura żadna nie zapewniła.
Namawiam, Kochana, namawiam ;:172
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Namawiaj Żanetko, namawiaj, może się zmotywuję. :wink:
;:124 ;:134 - taka motywacja też wskazana!
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”