Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

[Ignis05]

Aga, pięknisia ta Nevada
I jak już ładnie Ci urosła. Pamiętam jej fotki z poprzedniego sezonu. Jak pokazałaś, jak była obsypana kwiatami, to od razu (jesienią) zamówiłam ją sobie w R. U mnie też już rośnie, ale wiadomo, klimat nie taki , jak u Ciebie i pączków jeszcze nie widać.

[ewamaj66]

Nevada piękna. Wiem, gdzie bym ją mogła posadzić Dziewannę mam tylko żółtą, a Twoja mi się podoba.

[100krotka]

Witam deszczowo i po-burzowo...czy deszcz nie mógłby być taki normalny, tylko w towarzystwie gradu???

Krysiu, Ewuniu, Nevada to naprawdę piękność, wiecie...niestety bardzo nie lubi deszczu - myślę, że gdy urośnie większa, zrekompensuje mi to dłuższym kwitnieniem...

Wrzucę parę zdjęć, tak dla aktualizacji







W ogóle to wiecie co, w zesżłym roku nasiałam maku wschodniego, tak ot, gdzie popadło...teraz zewsząd wystają mi pączki makówkowe co ja z tym wszystkim zrobię

Poniżej - krajobrazik bez sumaka



Ewo jedna i druga - głóg szczepiony ma niezbyt wybujałą koronę, mam nadzieję, że to się zmieni. Podczas ostatniej wycieczki w Pieniny widziałam tego dość dużo i całkiem zdrowo wyglądały - może i mnie sie uda

Elsi - ja zwykle wyręczam również M. w zakresie prezentów No przecież szkoda jego czasu na zastanawianie się godzinami, co też by żonie pasowało ;-)

Adaśku, viva Las Vegas

Stokrotkowy zakątek Moje marzenie, czyli trawnik usiany stokrotkami, spełnia się sukcesywnie



Zaczyna kwitnąć Mary Rose, z którą w tym sezonie wiążę duże nadzieje - podobnie, jak z Grahamem Thomasem, który co prawda bardziej przemarzł, ale mu się poprawiło

[Jurek]

Ogród zaczyna żyć swoim życiem
Uważaj z tym makiem, jeśli już musisz, to w szklarni

[100krotka]

A nie, ten to jest legalny, zakazany jest somniferum - mam nadzieję, że w razie co, to dzielnicowy o tym wie

[dodad]

O jakie piekne widoczki
Nevada, następna dopisana do listy, będe jesienią eliminować bo wszystkie z listy sie nie zmieszczą.
Byłaś w Pieninach? Ja też, w zeszłym tygodniu z klasą syna. Kocham Pieniny

[oliwka]

Stokrotkowy trawnik to Twoje marzenie?
Ja taki posiadam, nie chwaląc się
Przez lata walczyłam z tymi małymi, podstępnymi kwiatkami, ale pokonały mnie.
Teraz mam coraz mniej trawy w trawie, za to coraz więcej stokrotek

[gorzata76]

Kofffane stokrotki aż kosić szkoda... mimo że szybko się regenerują...
Ten widoczek bez sumaka (nie widzę ani sumaka ani bzu ) to tak jakbym stanęła tyłem do drzwi wejściowych? W dół patrząc? Dobrze kojarzę? Bujnie!

[x_o-a]

Ja też chciałam stokrotki - sadziłam, siałam i mam ich już sporo . To pierwsze zdjęcie, to Nevada? Piękna.

[AniaDS]

Nevada wymiata

[100krotka]

Ha! Już ją wymiotło a Fruehlinsgold nadal kwitnie



a i inne dołączają - ta biała to zapewne jakaś alba, ale czy Maxima? Kwiat pełny, ale niezbyt wielki, sama nie wiem...liście by się zgadzały, są takie specyficzne.

Teraz zagadka - mam Tuscany Superb i Charlesa de Millsa, jesienią z nimi potańczyłam i teraz nie wiem, która to jest?



A to mój Ursyn Niemcewicz. Nie wiem, co ja robię źle, że piwonie bardzo mi wybujały "wegetatywnie", a kwiatów mało...może jeszcze trzeba poczekać?



Gorzatko, tak, dobrze kojarzysz. A propos sumaka, dzisiaj pięć posmarowałam Roundupem Armageddon...

Dorotko, ja też kocham Pieniny, a najbardziej Dunajec i Poprad

Oliwko, Mario - ja specjalnie dosiewałam te małe podstępne... dla mnie trawnik musi żyć

[oliwka]

To Tuscany, na pewno nie Charles. On ma kwiaty aż przeładowane płatkami i całkiem inny kształt.
Mam wątpliwości, czy to Maxima.
Ona ma co prawda te kwiaty niezbyt duże, ale pełniejsze. Kształt też mi nie psuje
No i Maxima rozkwitając ma taki różowy zadmuch, który potem znika. Czy ta Twoja jest lekko różowawa?

[elsi]

Pięknie już Ci się rozbujały różyczki .
Z piwoniami to jest tak, że czasem są pączki a potem znikają.
Już doszłam, że przyczyną jest choroba grzybowa, szara pleśń.
Chyba muszę profilaktycznie wiosną pryskać, bo u mnie problem się powtórzył.
A zaczeło się na liliach dwa lata temu .

[ewamaj66]

Tak się cieszyłam, że piwonie mają mnóstwo pąków, że nie opryskałam odgrzybiaczem. Efekt taki, że z dziesiątek pączkow będzie może osiem kwiatów Dobre i to, kiedy ktoś gapa

[100krotka]

Mądrego i dobrze posłuchać Zagadka się wyjaśniła - to jest CdM:



Ta domniemana alba to pewnie jakis mieszaniec...dostałam ją od koleżanki, która wykopała ją od koleżanki, która...itd ;-) W każdym razie chyba ją polubiłam

Ewo, Elu - na moich piwoniach w ogóle było mało pączków, za to duuuża liście. Wolałabym, żeby było odwrotnie