Witaj Grażynko, dopiero do Ciebie trafiłam bo dawno mnie nie było i nadrabiam zaległości... ech widzę wszystkim tęskno do wiosny... i choć w domku przybliżamy ją sobie dzięki wiosennym kwiatuszkom

a dzwoneczki wyjątkowo piękne...
Parapety bardzo pomysłowe... niby prosty sposób a jakoś bym nie wpadła na to
Ja też po mału sieje pierwsze roślinki, ale z pomidorami się wstrzymuje... te kalendarze są często nie dostosowane do realiów polskich...ja korzystam z doświadczenie rodziców i polskich książek ogrodniczych...pomidor kiełkuje szybko a produkcja rozsady trwa 5-8 tygodni... najlepiej jest wysiać ok. połowy marca, by wysadzić ją po ostatnich majowych przymrozkach...pod osłony można trochę wcześniej ale w zimnie pomidor i tak kiepsko rośnie.... musi się wystarczająco nagrzać gleba bo to najważniejsze w jego uprawie... lepiej posiać nasionka później i wysadzić mniejsza rozsadę, a szybko nadgoni w dobrych warunkach wzrostem, niż wyprodukowaną za wcześnie, wybujałą i wyrośniętą... ja wystrzegam się wczesnych siewów... szczególnie że nasiona nie są tanie... ale wiadomo, każdy ma inne warunki klimatyczne i własne doświadczenia
