Tess, u mnie na razie pochmurno, ale zapowiadali przejaśnienia... Musiałam o 6.00 napić się syropu, więc spojrzałam przy okazji na termometr- było -5 st.
Miłego dnia














Praktykowałam, nie stwierdzam skutków ubocznychMonia68 pisze:
Eus, przydałaby się naleweczkaTak się jednak nafaszerowałam lekami, że boję się skutków ubocznych
![]()

Monisiu trochę zmodyfikuję dzień nie ponury ale jak te piękne krzaki wiciodrzewu wspominamy