Komp jeszcze dycha więc póki co :
Dalu - u mnie już prawie nie ma liści.
Śmiało mogę ogłosić że u mnie już koniec jesieni.
Tylko wrony kraczą i szukają jedzenia.
Guciu - bardzo się cieszę Bożenko, że wpadłaś choć na chwilkę.
Zapraszam do zwiedzania kogrobuszu. 
 Tujeczko
 
Tujeczko - cieszę się, że dotarły.
Też mam nadzieję, że coś z nich wyrośnie.
A gdyby nie, to wiosną zrobię odkład dla Ciebie i może się ukorzeni.