
Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Ja zawilców nie mam ale jaskrów mam trochę sporo
Zimno niestety zachamowało wzrost wszystkiego co mam w domu.

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
@ Renzal ? ja się staram ograniczyć to patrzenie. Bo jak człowiek przez cały dzień nie patrzy, to potem jak popatrzy, to wyraźnie widzi, jak wszystko urosło. A jak zerka co chwilę, to ma wrażenie, że rośliny stoją w miejscu. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Loki!
Dziś nie było mnie cały dzień w domu i kwiatki były zostawione same sobie, ale teraz już popatrzyłam i... jest drugi kiełek!
Ciekawi mnie jedno, czy jaskry lepiej kiełkują pod przykryciem, czy to przypadek? Na doniczkach z moimi kwiatkami położyłam informacje od sprzedawcy o zakupionych kolorach i wykiełkowały właśnie te zasłonięte od światła
Dziś nie było mnie cały dzień w domu i kwiatki były zostawione same sobie, ale teraz już popatrzyłam i... jest drugi kiełek!

Ciekawi mnie jedno, czy jaskry lepiej kiełkują pod przykryciem, czy to przypadek? Na doniczkach z moimi kwiatkami położyłam informacje od sprzedawcy o zakupionych kolorach i wykiełkowały właśnie te zasłonięte od światła

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
ale przecież wszystkie one siedząc pod ziemią są zasłonięte od światła.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Teoretycznie tak, ale jak dowiedziałam się na jednorocznych, nasiona zatrwianu trzeba przysłonić po wysianiu (nazwali to nasiona krótkiego dnia, czy jakoś tak).
Ja nie tworzę nowych teorii, tylko obserwuję, tak jak sobie obiecałam. To są luźne spostrzeżenia, ale jakby miało pomóc....
Dziś zobaczę, co dalej i dam znać.
pozdrowionka
P.S. Idę podlać rolinki i córkę (H. wywiał do pracy)

Ja nie tworzę nowych teorii, tylko obserwuję, tak jak sobie obiecałam. To są luźne spostrzeżenia, ale jakby miało pomóc....
Dziś zobaczę, co dalej i dam znać.
pozdrowionka
P.S. Idę podlać rolinki i córkę (H. wywiał do pracy)

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

-
- 200p
- Posty: 221
- Od: 12 lut 2012, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
A ja wczoraj kupiłam sobie u Pana na targu dwie śliczne sadzoneczki, a dzisiaj były u mnie w biedronce i wróciłam z kolejnymi dwoma.Dobrze, że mój mężunio ma trochę więcej cierpliwości niż ja, bo jak tak dalej pójdzie to suszarkę z praniem będę do sąsiada na balkon wynosić 

Iwona
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
pierwsze dwa wyszły na powierzchnię
:) trochę mi ulżyło, ale mam nadzieję, że trochę więcej jednak ich się pokaże.

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
U mnie powoli się pokazują, ale bardzo powoli, no i jeden wykipiał (normalnie bąbelki itp.
) z tego to już raczej nic nie będzie.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

-
- 100p
- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 08:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jarocin-Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Jak sadzić roślinę Jaskier ??
Całe szczęście że znalazłam ten wątek bo w przeciwnym razie popełniłabym pewnie wszystkie możliwe błędy przy sadzeniu jaskrów. Wcześniej znalazłam informacje na jakimś ogrodniczym portalu z poradami, że jaskry należy sadzić pazurkami do góry, a tu dowiaduję się czegoś innego
a może ja źle rozumiem pojęcie "pazurki" w tych bulwkach?
Czy ktoś może mnie upewnić, że pazurki to te stożkowate, wydłużone części tej bulwki? a może pazurki sa z tej drugiej strony która jest taka jakby płaska?


Czy ktoś może mnie upewnić, że pazurki to te stożkowate, wydłużone części tej bulwki? a może pazurki sa z tej drugiej strony która jest taka jakby płaska?

Pozdrawiam serdecznie. Magda
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Jeden z 18, które jak dotąd wyszły. W tle widać innego, zupełnie malutkiego.

PS. widać też zdechłą muchę i brudne okna, ale proszę nie zwracać na to uwagi
:)
PS. widać też zdechłą muchę i brudne okna, ale proszę nie zwracać na to uwagi

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Amster! Moje są podobnej wielkości i na 20 bulwek mam 13 roślinek!
Żólte i czerwone - oby zakwitły.
Żólte i czerwone - oby zakwitły.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
jakie będą u mnie kolory to jedna wielka niewiadoma 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Tomku! Ja kolory podałam wg etykietki
, a Wszyscy wiemy jak to się sprawdza.
Mam ochotę już je wysadzić, ale chyba jeszcze za wcześnie...



Mam ochotę już je wysadzić, ale chyba jeszcze za wcześnie...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Dzisiaj zrobiłem dokładny przegląd doniczek w których nic nie kiełkowało. Znalazłem jeszcze trzy młode kiełkujące roślinki i dwie nie zgnite bulwki. Ostatecznie mam więc 25 wykiełkowanych i 3 oczekujące na być może wykiełkowanie. Czyli nie całe 50% tego co posadziłem.
Myślę, że największym problemem była zbyt niska temperatura w pomieszczeniu. Podlana na starcie ziemia utrzymywała swoją dużą wilgotność do dnia dzisiejszego.
W jednej długiej donicy parapetowej wsadzone było 20 bulwek, wyrosła jedna
:) Ale nic to, mam nadzieję, że te co wyszły zakwitną, a w przyszłym roku będę dużo mądrzejszy.
Myślę, że największym problemem była zbyt niska temperatura w pomieszczeniu. Podlana na starcie ziemia utrzymywała swoją dużą wilgotność do dnia dzisiejszego.
W jednej długiej donicy parapetowej wsadzone było 20 bulwek, wyrosła jedna
