A co do ptaszków to muszę się pochwalić, że w ogrodzie mają gniazda dwie pary makolągw (nie wiem czy dobrze napisałem), śpiewają prześlicznie. Z innych to gniazduja wróble, kopciuszki i takie bardzo małe ptaszki- ale nie mam pojęcia jak się nazywają.
PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 2 cz.
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
A co do ptaszków to muszę się pochwalić, że w ogrodzie mają gniazda dwie pary makolągw (nie wiem czy dobrze napisałem), śpiewają prześlicznie. Z innych to gniazduja wróble, kopciuszki i takie bardzo małe ptaszki- ale nie mam pojęcia jak się nazywają.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Ja mam mnóstwo wróbli pod dachem i nie możemy malować elewacji, bo teraz jest pełno mlodych. W domkach wykutych z brzozy mam sikorki z mlodymi. Przylatują sroki i kiedyś była para gili. Całą zimę dokarmiam ptaki a i latem trochę ziarna rzucam w ogrodzie. Oczywiście wody maja w wielu pojemnikach. Szkoda tylko, że topią się pszczółki. stasia
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Lucynko, ja wkładam do poidełek różne cieniutki patyczki, ale ptaszki jak używają kąpieli to je "wyrzucają" w tym roku szczególnie dużo potopiło sie pszczół. Staram się często zagladać (w czasie dnia) i jak widzę taka bidulę to wyciagam, nawet palcem i kładę na trawę lub na listki roślin, ale niestety, nie zawsze zdążę.Ja nawet muchy wyciagam, jak widzę że nie dają sobie radę "wyjść" z wody , brrrrrrrr, pozdrawiam stasia.
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Wiem że przesadzam, może durnieję, ale nie mogę patrzeć jak żywa istota telepie w wodzie "rękami i nogami" i pomalutku traci siły i tonie. Naprawdę, nie mogę patrzeć. Ale na pocieszenie pszczółek jest więcej, dużżżo, dużżżo więcej. Muchy są sporadycznie. I to mnie pociesza. Ale w domu to już nie mam litości dla much. W tym roku kupiłam naklejki (np. balonik, księżyc) i przylepiam na górę szyby. Mucha się skusi (bo tam jest am, am, dla muchy) zje i...kaput.
Potem tylko wytrzeć parapet.
ps. no to zdurniałam, czy nie???
Potem tylko wytrzeć parapet.
ps. no to zdurniałam, czy nie???
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
od jakiegoś czasu mam taki widok z okna sypialni-gniazdko z ptaszkiem siedzącym.Podobno i chyba jestem tego pewna ,że tokwiczoł.Upewniła mnie dzisiaj akcja odganiania myszołowa który pojawił się blisko drzewa.

I samiec i samiczka pogoniły do z wielkim szumem dołączyły jaskółki.Pan kwiczoł [chyba] bardzo często siada na drutach i obserwuje niebo albo mnie jak zbliżam się za blisko.
Mamy jeszcze parę rudzików,wróble ale kto ich nie ma,szpaki i jeszcze jakieś inne się pokazują.Szpaków zawsze było dużo ale po raz pierwszy od wielu lat jest dużo wróbli.
Jedynie jaskółki nie chcą zrobić sobie gniazda.Wolą u sąsiadów w oborze bo więcej much tam lata.
Zrobiłam im poidełko tzn.miseczkę i włożyłam kawałek styropianu ,żeby miały na czym siedzieć i popijać robaki

I samiec i samiczka pogoniły do z wielkim szumem dołączyły jaskółki.Pan kwiczoł [chyba] bardzo często siada na drutach i obserwuje niebo albo mnie jak zbliżam się za blisko.
Mamy jeszcze parę rudzików,wróble ale kto ich nie ma,szpaki i jeszcze jakieś inne się pokazują.Szpaków zawsze było dużo ale po raz pierwszy od wielu lat jest dużo wróbli.
Jedynie jaskółki nie chcą zrobić sobie gniazda.Wolą u sąsiadów w oborze bo więcej much tam lata.
Zrobiłam im poidełko tzn.miseczkę i włożyłam kawałek styropianu ,żeby miały na czym siedzieć i popijać robaki
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
U mnie z kolei, w domku, który dwa lata był pustostanem i zdążył zarosnąć dzikim winem, szczęśliwie sobie żyje -
- rodzinka pleszki .
Mama z tatą uwijają się dzielnie i co rusz znoszą skrzeczącym dzieciom robalki .
Szkoda, że nawracające deszcze nie pozwalają na dłuższą obserwację ...
,
ale w końcu udało mi się 'ustrzelić'
Fotki nienadzwyczajne, ale na dużym zoomie, bez statywu
W kolejności : ptasie M-1 , mama , tata i oboje troskliwych rodziców , ciągle w pobliżu :

- rodzinka pleszki .
Mama z tatą uwijają się dzielnie i co rusz znoszą skrzeczącym dzieciom robalki .
Szkoda, że nawracające deszcze nie pozwalają na dłuższą obserwację ...
ale w końcu udało mi się 'ustrzelić'
Fotki nienadzwyczajne, ale na dużym zoomie, bez statywu
W kolejności : ptasie M-1 , mama , tata i oboje troskliwych rodziców , ciągle w pobliżu :

- karpek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Kwiczoł zbudował gniazdo w tak odkrytym miejscu, że aż nie chce się wierzyć. No ale kwiczoły to raczej odważniaki.
Pleszki - świetne zdjęcia. Sama budka - świetnie zamaskowana a i przypuszczam, że w tej "dżungli" jeszcze nie jedno się kryje...
Pleszki - świetne zdjęcia. Sama budka - świetnie zamaskowana a i przypuszczam, że w tej "dżungli" jeszcze nie jedno się kryje...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,




