i miałam dużo siewek już na jesieni.W tym roku też siałam świeże nasiona,ale do donic,nic mi nie wzeszło.
Sasanka( Pulsatilla)- uprawa ,wysiew nasion,problemy itp.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Sasanki
Chyba właśnie w tym tkwi sekret,dwa lata temu też wysiałam tak jak _fox_,świeżo zebrane nasiona wprost do gruntu
i miałam dużo siewek już na jesieni.W tym roku też siałam świeże nasiona,ale do donic,nic mi nie wzeszło.
i miałam dużo siewek już na jesieni.W tym roku też siałam świeże nasiona,ale do donic,nic mi nie wzeszło.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sasanki
Czy teraz można jeszcze wysiać czy czekać do przyszłego roku ?
-
halina522
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Sasanki
Raczej nie bo nim Ci zejdą będzie późna jesień,a później na polu nie zostawisz,a w domu?Takie rośliny najlepiej czują się w gruncie,na świeżym powietrzu.Ale może inni mają odmienne zdanie.
Halina
Re: Sasanki
Witam
Sasanki zawsze wysiewa się na wiosnę. U mnie na jednym stanowisku są już kilka lat i zawsze zawsze jakąś mała sadzonkę biorę od przekwitłych już sasanek i wsadzam w nowe miejsce. W ten sposób odmładzam je. Gdy przekwitną można zbierać z nich nasiona i wysiewać na wiosnę. Na zimę warto je przykryć liśćmi. Wtedy mają cieplej i szybciej na wiosnę wychodzą liście i pąki.


-
halina522
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Sasanki
Jak już tu wiele razy było pisane na forum,najlepiej jest swoje nasiona sasanek wysiewać zaraz po zbiorze-schodzą jak szczotka i jeszcze mają czas podróść do zimy.A na wiosnę taka malota zaczyna żyć tylko troszkę się zrobi cieplej i już rośnie w lecie.Nie jednokrotnie byłam zdziwiona,że niby suchy patyczek-a tu niebawem zielenieje serduszko.Kilkakrotnie kupiłam na wiosnę nasiona sasanek,ale przynajmniej dla mnie to stracone pieniądze,nie schodzą.Wiosną tego roku kupiłam na allegro-miało być 30 szt pewnych-zeszło 6.
Halina
-
_fox_
Re: Sasanki
Ja siałem zaraz po zbiorze nasionka tej sasanki i wzeszła jak szalona
Jako że zostało mi jeszcze bardzo sporo nasion spróbuję i wiosną wsiać, zobaczymy co z tego wyjdzie
Jako że zostało mi jeszcze bardzo sporo nasion spróbuję i wiosną wsiać, zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Swagman
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Sasanki
Moim zdaniem wiek im nie szkodzi ile wysuszenie nasion- jeżeli wsadzić nasiona do wilgotnej torebki a potem do lodówki na rok czy 2 wschodzą tak samo jak świeże

-
szczytnica38
- 200p

- Posty: 476
- Od: 26 gru 2011, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk ,między Bolesławcem a Chojnowem
Re: Sasanki
Lepiej na świeżo . Po co czekać rok czy dwa ? Tyle , że siewki nie zawsze zakwitną i kolor może się zmieniać .
-
Swagman
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Sasanki
Jak masz botaniczne odmiany- to po pierwsze masz pewne kwitnienie, a po wtóre masz pewność co do nasion- sasanki przejawiają sklonnośc do zamierania w okolicy 5-7 roku życia rośliny - wtedy są 2 sposoby odnawiania -pierwszy z nasion a drugi bardziej radykalny -poprzez "stres rośliny" brutalnie wygrzebujemy z ziemi pod koniec kwitnienia,silnie podsuszamy i sadzimy na nowe miejsce

Re: Sasanki
Udało mi się kiedyś rozmnożyć sasanki z sadzonek korzeniowych.W trakcie przesadzania nie mieściły się w doniczkach,więc je skracałem.W doniczkach przyjeły się,a pozostałe korzenie
przysypane ziemią,puściły nowe rosliny.Operacja była robiona latem,w czasie kwitnienia.
przysypane ziemią,puściły nowe rosliny.Operacja była robiona latem,w czasie kwitnienia.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Sasanki
A czy moje sasanki odbiją? Pod koniec sierpnia kupiłam sadzonki, wsadziłam do ziemi i rosły...Ale zanikły po jakimś czasie...
To normalne?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sasanki
Kiedy jest najlepszy czas na przycięcie zeszłorocznych, suchych listków i łodyg sasanek? jak nisko ciąć? czy nawozić je wczesną wiosną? Kiedy i czym? Pozdrowionka
-
pEtr
- 500p

- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Sasanki
Po zimie z zeszłorocznych liści mało co zostaje. Nie ma co ciąć, większość się rozłoży/ukradnie wiatr. Stanie się dokładnie to co u Iwony. Jeżeli cos zostanie to lekko szarpnij a uleci. Sasanki startują na wiosnę od zera i dobrze radzę dość długo wierzyć że wyjdą bo bardzo późno wypuszczają coś zielonego ;-)
-
_fox_
Re: Sasanki
Ja to robię wczesną wiosną ok 3 cm nad ziemią, nożyczki w dłoń i golę po kolei, nie wyrywam liści ponieważ któregoś razu wyrwałem z liśćmi pół kępkirobaczek_Poznan pisze:Kiedy jest najlepszy czas na przycięcie zeszłorocznych, suchych listków i łodyg sasanek? jak nisko ciąć? czy nawozić je wczesną wiosną? Kiedy i czym? Pozdrowionka

