Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Izo, u Ciebie jak zwykle wszystko ładnie kwitnie
Tulipanowca chyba nigdy na żywo jeszcze nie widziałam, dobrze, że u Ciebie mogę pooglądać ta egzotykę
Róża Constance Spray wygląda prześlicznie. I nawet cykorię masz u siebie
nie ma to jak nasze łąkowe rośliny ( a właśnie nadchodzi czas na zbiory roślin i ziół do zasuszenia
).
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
I tu masz rację Izuniu mój był ze mną po odbiór róż ,teraz jest nimi zachwycony ,sam powiedział ,że warto było a jesienią będą znowu nowe nasadzenia ,bo tak mój polubił to co ja zawsze od dawna uwielbiam ,tyle tylko ,że go ceny drażniąchatte pisze:Julko, męża trzeba powoli ale systematycznie urabiać, to na koniec sam bedzie rosliny kupował ;)
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Alu, kocham ziółka i kolekcjonuję je w ogródku, więc nie mogło u mnie zabraknąć cykorii 
Prawdziwe zioła, to głównie rosliny dziko rosnące, zatem wyłopatkowałam wszystkie, jakie znalazłam w okolicy
Róża dopiero w przyszłym roku będzie mogła pokazać się w pełnej krasie, bo teraz jest jeszcze niska (musiałam ją przyciąć przy samej ziemi).
Bogusiu, to Ty juz sobie męża wychowałaś
Moze jeszcze da się zrobić więcej? Trzeba próbować ;) 
Prawdziwe zioła, to głównie rosliny dziko rosnące, zatem wyłopatkowałam wszystkie, jakie znalazłam w okolicy
Róża dopiero w przyszłym roku będzie mogła pokazać się w pełnej krasie, bo teraz jest jeszcze niska (musiałam ją przyciąć przy samej ziemi).
Bogusiu, to Ty juz sobie męża wychowałaś
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Tulipanowiec śliczny. To musi być widok jak całe duże drzewo obsypane jest kwiatami. Jak mi żal, że mój padł ostatniej zimy, a myślałam ,że już za jakieś 10 lat zobaczę na nim kwiaty.
Izo, dzisiaj widziałam spory łan dziko rosnącej cykorii. Kiedyś może nie zwróciłabym na nią uwagi ale dzięki Tobie dzisiaj ja podziwiałam i muszę kilka wyłopatkować do siebie.
Izo, dzisiaj widziałam spory łan dziko rosnącej cykorii. Kiedyś może nie zwróciłabym na nią uwagi ale dzięki Tobie dzisiaj ja podziwiałam i muszę kilka wyłopatkować do siebie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Izo, może warto ją przesadzić ?chatte pisze:U mnie też padało całą noc, a w dzień tak lunęło, ze mój piaseczek nie nadążał z przyjmowaniem wody.
Hanuś, w ubiegłym roku pryskałam co się dało Amistarem, ale z marnym skutkiem.
W tym roku Topsinem i jakimś nowym, bo nie zawsze mogę dostać to co chcę
Najbardziej mnie dziwi, ze różą, która jest troszkę osłonięta przed palącymi południowymi promieniami słońca, jest najmniejsza i najmizerniejsza... Ale ja się dopiero uczę, może z czasem rozwiążę też zagadkę ;) Szkoda, ze nie mam Cię tu gdzieś blisko, szybciej by mi nauka szła
Może coś jej przeszkadza pod korzeniem, może korzenie są uszkodzone lub mają mało miejsca do rozrastania się ?
Ja bym, w każdym bądź razie, spróbowała jesienią ją obejrzeć od dołu,
by dowiedzieć sie, co jej dolega.
Jeśli zdecydujesz się na zmianę miejsca, to daj jej tylko potasu,
niech się wzmocni przed zimą.
A po wczorajszym deszczu - już poranne słonko i upał ( +40C na słońcu!)
o 8 rano czsu letniego, czyli o 7 czasu geograficznego!
Rany Julek, ale doczekałyśmy afrykańskich czasów
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Izuś, napisz coś więcej o lnie, proszę. Wysiałam jak się okazuje len
, bo zakwitł małymi błękitnymi lnianymi kwiatkami. Ma jakieś 20 cm z małym okładem, wąziutkie listki i rośnie za gęsto, ale żal mi go przerywać
Myślisz, że mogę go przenieść w suchsze miejsce na skarpie, żeby się sam rozsiewał? Może go rozpoznam, jak zacznie kiełkować
i nie wyrwę jako chwasta
Ale na skarpie miałby pół na pół słońce i cień, myślisz, że byłoby mu dobrze?
Tawlina - rozmnażasz ją?
Bo rzeczywiście Twoja wspaniała jest jak mało która. Może jedne egzemplarze kwitną, bo lubią, a inne nie kwitną, bo po "rodzicach" mają jakieś zahamowania
No a poza tym Ty wiesz co myślę o Twoim ogrodzie i tym co w nim już zrobiłaś, prawda? Nie będę powtarzać ochów i achów, tylko zostanę przed monitorem z opadniętą na stałe szczęką

Tawlina - rozmnażasz ją?
No a poza tym Ty wiesz co myślę o Twoim ogrodzie i tym co w nim już zrobiłaś, prawda? Nie będę powtarzać ochów i achów, tylko zostanę przed monitorem z opadniętą na stałe szczęką
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Kózko. miło było usłyszeć stukot Twoich kopytek na moich ściezkach ;) 
Krysiu(kryska), kwiaty tulipanowca nie są zbyt duże, dlatego całe drzewo jakoś szczególnie nie zyskuje na wyglądzie w czasie kwitnienie. Najpiękniej te kwiaty wyglądają własnie z bliska. To oczywiście tylko moje zdanie
Bardzo się cieszę, ze przyczyniłam się do skierowania Twojej uwagi na polne kwiaty. Zasługują na to, a Ty zasługujesz, zeby zdobiły Twój ogród
Krysiu(KaRo), tawliny w ogóle nie pielęgnuję, a nawet zaniedbuję ją
Nawet w czasie suszy rzadko daję jej wody, często wtedy podsycha i gubi liście od dołu.
Moja tawlina rosnie pod octowcem, gdzie posadził ją mój brat chyba w tym samym czasie co tulipanowca. Jest więc dość wiekowa
Może zatem kwitnienie zależy od wieku? Posadziłam też jedną pod sosną w ogródku i w tej chwili mam tam mały lasek tawlinowy, ale nie zwróciłam jakoś uwagi, jak tam kwitnie. Tez zupełnie jej tam nie pielęgnuję 
A może to też zależy od gleby? U Ciebie jest ziemia gliniasta, prawda? A u mnie piach.
Może jednak w przyszłym roku, mimo wszystko, doczekasz sie więcej kwiatów?
Haniu, w miejscu, w którym rosnie ta mała róża, nic jej nie moze przeszkadzać, chyba że...nornica
Ale musiałaby ryć głęboko i wyleźć dokładnie pod korzeniem róży.
Ona i tak zmieni miejsce(óża oczywiście, nie nornica
), ale jeszcze nie jestem pewna kiedy. Mam jednak większe zmartwienia, niz powolny wzrost i mam nadzieję, ze dziś wreszcie uda mi sie zadać pytania we własciwym miejscu. No i liczę na Ciebie Haniu 
Gabi, tulipanowiec to duże drzewo, ale tawlina nie jest taka duża. Własciwie zachowuje się jak parzydło albo języczka i jest podobnego wzrostu
Może spróbujesz?
Beatko- Nalewko
, len kocha słońce i nie wiem, jak zachowa się w półcieniu. Możesz spróbować przenieść trochę w najbardziej nasłonecznione miejsce na skarpie. Nie musisz sadzić każdej roslinki osobno, możesz po kilka. Będziesz miała szybciej ładne kępki.
Spróbuj porozsadzac w różne miejsca i zobaczysz, gdzie będzie rósł najlepiej.
Tawlina sama się rozmnaza
Na szczęście pod octowcem ma pewne ograniczenia, ale i tak czasem wyłazi na wąskie przejście, przy którym ja po prostu wycinam. O kwiatach pisałam wyżej, ale tak naprawdę, to nie mam pojecia, od czego kwitnienie tawliny zalezy. Chyba zapytam brata, moze wie?
Szczękę czym prędzej podnieś, bo jeszcze rzeczywiście Ci tak zostanie ;)
A gdybyś mogła zobaczyć, co ja w tym roku z moim ogródkiem zrobiłam, to by Ci sie włos zjeżył bez względu na długość! Nic to jednak, w przyszłym roku bedzie juz lepiej, a potem jeszcze lepiej
Beatko T, Twoja dzisiejsza u mnie wizyta jest z pewnością wynikiem telepatii
Właśnie dziś myslałam, ze musze do Ciebie zajrzeć, bo dawno nie sprawdzałam, co sie u Ciebie dzieje, no i proszę! Siadam do komputera, a Ty jesteś u mnie
Miło mi, ze Ci sie podobaja moje kwitki, i te szlachetne i te dzikie
Dziękuję wszystkim za wizytę i musze jednocześnie uświadomić Wam, ze oglądacie tylko fragmenty ogródka, który - jak to podczas rewolucji - tonie w chaosie i jako całość prezentuje się chwilowo fatalnie
Ale tylko chwilowo ;)
Krysiu(kryska), kwiaty tulipanowca nie są zbyt duże, dlatego całe drzewo jakoś szczególnie nie zyskuje na wyglądzie w czasie kwitnienie. Najpiękniej te kwiaty wyglądają własnie z bliska. To oczywiście tylko moje zdanie
Bardzo się cieszę, ze przyczyniłam się do skierowania Twojej uwagi na polne kwiaty. Zasługują na to, a Ty zasługujesz, zeby zdobiły Twój ogród
Krysiu(KaRo), tawliny w ogóle nie pielęgnuję, a nawet zaniedbuję ją
Nawet w czasie suszy rzadko daję jej wody, często wtedy podsycha i gubi liście od dołu.
Moja tawlina rosnie pod octowcem, gdzie posadził ją mój brat chyba w tym samym czasie co tulipanowca. Jest więc dość wiekowa
A może to też zależy od gleby? U Ciebie jest ziemia gliniasta, prawda? A u mnie piach.
Może jednak w przyszłym roku, mimo wszystko, doczekasz sie więcej kwiatów?
Haniu, w miejscu, w którym rosnie ta mała róża, nic jej nie moze przeszkadzać, chyba że...nornica
Ona i tak zmieni miejsce(óża oczywiście, nie nornica
Gabi, tulipanowiec to duże drzewo, ale tawlina nie jest taka duża. Własciwie zachowuje się jak parzydło albo języczka i jest podobnego wzrostu
Beatko- Nalewko
Spróbuj porozsadzac w różne miejsca i zobaczysz, gdzie będzie rósł najlepiej.
Tawlina sama się rozmnaza
Szczękę czym prędzej podnieś, bo jeszcze rzeczywiście Ci tak zostanie ;)
A gdybyś mogła zobaczyć, co ja w tym roku z moim ogródkiem zrobiłam, to by Ci sie włos zjeżył bez względu na długość! Nic to jednak, w przyszłym roku bedzie juz lepiej, a potem jeszcze lepiej
Beatko T, Twoja dzisiejsza u mnie wizyta jest z pewnością wynikiem telepatii
Miło mi, ze Ci sie podobaja moje kwitki, i te szlachetne i te dzikie
Dziękuję wszystkim za wizytę i musze jednocześnie uświadomić Wam, ze oglądacie tylko fragmenty ogródka, który - jak to podczas rewolucji - tonie w chaosie i jako całość prezentuje się chwilowo fatalnie
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski



