Bordowa malwa kuzynki piękniutka
Mój ogród na górce
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój ogród na górce
Bordowa malwa kuzynki piękniutka
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród na górce
Michasiu Malwy urocze bardzo lubię te kwiaty w tamtym roku posadziłam ponownie bo pierwsze jakie miałam to moja mama mi wypieliła bo myślała że to chwasty (ma 82lata) 
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Mój ogród na górce
Witaj Żanka
MOże nie za często się wpisuję ale bywam często w Twoim ogrodzie 
Tym razem urzekła mnie bordowa malwa. Kiedyś uważałam malwy za nieciekawe kwiaty i dopiero, kiedy u kogoś zobaczyłam 2 równie potężnie jak ta bordowa doceniłam ich piękno
Mam już kilka malw posadzonych z siewek ale dziewczyny mnie uświadomiły, że malwy przesadzania nie lubią - mimo to wierzę, że coś tam z nich będzie
Twoje malwy dodają sielskości ogrodowi
Tym razem urzekła mnie bordowa malwa. Kiedyś uważałam malwy za nieciekawe kwiaty i dopiero, kiedy u kogoś zobaczyłam 2 równie potężnie jak ta bordowa doceniłam ich piękno
Twoje malwy dodają sielskości ogrodowi
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród na górce
Wytworne masz te malwy - śliczne są. 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój ogród na górce
To prawda, bardzo ładne masz Malwy. Dziwne, że nietrafne miejsca im narzucasz. W moich rejonach rozsiewają się gdzie się da. Nawet na polach.
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród na górce
Witaj w burawy poniedziałek ,jeśli moje malwy posadzone jesienią ,zakwitną pięknie jak Twoje będę bardzo zadowolona, zapragnęłam polskie kwiaty mieć też w swoim ogródku 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród na górce
Malwy zawsze kojarzą mi się z wiejskim , swojskim ogródkiem, aż miło patrzeć .
Mam kilka w ogrodzie , ale muszę dokupić kolejne , zwłaszcza te o pełnych kwiatach
Mam kilka w ogrodzie , ale muszę dokupić kolejne , zwłaszcza te o pełnych kwiatach
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród na górce
Malwy wyglądają jak rosną w takiej dużej grupie, choć pojedyncze też mają swój urok.
Malwy pełne kupowałam dwa razy, pełne kwiaty miały tylko w pierwszym roku, w następnym były już zwykłe.
Malwy pełne kupowałam dwa razy, pełne kwiaty miały tylko w pierwszym roku, w następnym były już zwykłe.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród na górce
To prawda, że w wielskich ogródkach można odkryć prawdziwe skarby, chociażby malwy. Tam posadzone, przy drewnianych parkanach, wyglądają najpiękniej. Twoje też mnie urzekły, są wysokie, mają duże kwiaty i zdrowe liście.
Re: Mój ogród na górce
Witajcie
Od paru dni rozpieszcza nas słoneczko swoimi promykami. Korzystając z okazji i łaskawości natury z ochotą wyszłam na ogród. Z wielką ochatą wzięłam się za przycinanie drzewek. Na pierwszy ogień poszły stare jabłonie. Pracy przy nich co niemiara. Co roku przybywa im dzików w zastraszającym tempie. Drzewa są stare sadzone przez pradziadka zaraz po wojnie. Drzewa są stare i rozłożyste. Przez wiele lat nikt o nie nie dbał więc się rozrosły.Odkąd tu mieszkamy z mężem dbamy o nie . W pierwszych latach walczyliśmy z buszem tarninowym. Śliwa tarnina porastała całą górkę , podchodziła pod dom i ogrodzenie. Walka z nią była mozolna i nieraz wydawało się nam ,że natura wygrywa a my przegrywamy. Jednak udało się nam. Potem przyszedł czas na drzewka. Stare jabłonie topornie poddawały się naszym zabiegą. Staraliśmy się bardzo asekuracyjnie do nich podejść. Baliśmy się,że zbyt mocne cięcie im zaszkodzi. Nasz trud się opłacił. Nasze jabłonki co roku rodzą mnóstwo jabłuszek. Cieszymy się my i sarenki, które chętnie się u nas stołują
Mati
Masz rację, pięknie może wyglądać taka kompozycja.Najważniejsze aby w pogoni za nowinkami nie zatracić tego co stare i wypróbowane
Mirka
Nowości zawsze nas fascynują i chcemy mieć w ogródku coś nowego, odmiennego . Roślinkę , która cieszy oczy i zachwyca nas i innych. Miło się pochwalić
Szkoda,że te nowe odmiany są takie mało odporne na nasze warunki i często ciężko zimują
Od paru dni rozpieszcza nas słoneczko swoimi promykami. Korzystając z okazji i łaskawości natury z ochotą wyszłam na ogród. Z wielką ochatą wzięłam się za przycinanie drzewek. Na pierwszy ogień poszły stare jabłonie. Pracy przy nich co niemiara. Co roku przybywa im dzików w zastraszającym tempie. Drzewa są stare sadzone przez pradziadka zaraz po wojnie. Drzewa są stare i rozłożyste. Przez wiele lat nikt o nie nie dbał więc się rozrosły.Odkąd tu mieszkamy z mężem dbamy o nie . W pierwszych latach walczyliśmy z buszem tarninowym. Śliwa tarnina porastała całą górkę , podchodziła pod dom i ogrodzenie. Walka z nią była mozolna i nieraz wydawało się nam ,że natura wygrywa a my przegrywamy. Jednak udało się nam. Potem przyszedł czas na drzewka. Stare jabłonie topornie poddawały się naszym zabiegą. Staraliśmy się bardzo asekuracyjnie do nich podejść. Baliśmy się,że zbyt mocne cięcie im zaszkodzi. Nasz trud się opłacił. Nasze jabłonki co roku rodzą mnóstwo jabłuszek. Cieszymy się my i sarenki, które chętnie się u nas stołują
Mati
Masz rację, pięknie może wyglądać taka kompozycja.Najważniejsze aby w pogoni za nowinkami nie zatracić tego co stare i wypróbowane
Nowości zawsze nas fascynują i chcemy mieć w ogródku coś nowego, odmiennego . Roślinkę , która cieszy oczy i zachwyca nas i innych. Miło się pochwalić
Szkoda,że te nowe odmiany są takie mało odporne na nasze warunki i często ciężko zimują
- lulupakulu
- 50p

- Posty: 51
- Od: 30 kwie 2014, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród na górce
Dzień dobry
Bardzo podoba mi się Twój ogród Michasiu! Jest taki urokliwy... Piękne zdjęcia i opisy chwytające za serce. Najbardziej podobały mi się zwierzaki, sople lodu i malwy
Będę tu chętnie zaglądać.
Pozdrawiam Paulina
Bardzo podoba mi się Twój ogród Michasiu! Jest taki urokliwy... Piękne zdjęcia i opisy chwytające za serce. Najbardziej podobały mi się zwierzaki, sople lodu i malwy
Pozdrawiam Paulina
Paulina
Re: Mój ogród na górce
Witajcie
Betusia
z moimi malwami jest różnie. W jednym miejscu pięknie mi wzejdą, przezimują i na drugi rok są mizerne a potem zanikają . W innym miejscu wzejdą dwa lub trzy nasionka i wyrosną na piękne okazy. Nalepsze jednak okazy otrzymuje na miejscu bardzo słonecznym obok śliwki. Tam sobie upodobały rosnąć. Ale nie rozpieszczają mnie co roku. Co drugi, trzeci rok cieszą moje oczy
Beatko
Ja też kilka razy siałam malwy pełne jednak bardzo ciężko wschodziły, a o kwitnieniu nie było mowy. Męża Mama sadziła również pełne malwy. U niej pięknie kwitły , miały ciekawe kolor- lekko ocierały się o żółty
, jednak nie były pełne.
Też uważam ,że dzikie leśne krzewy uatrakcyjniają ogród, pomijając ich zdrowotne walory. Są poza tym naturalną jadłodajnią w ogrodzie. Dzięki temu, że mam różne krzewy leśne, dużo ptaków bytuje w okolicy. Późną jesienią mają coś na dziób
a latem wyłapują szkodniki. Już nie pamiętam kiedy musiałam robić opryski ochronne
Wandziu
Malwy u mnie też nie zawsze chcą rosnąć, na szczęście nie chorują. U mnie jest tak suchy klimat ,że choroby grzybowe rzadko się rozwijają. Najładniejsze malwy mam z samosiejek. Masz racja ta bordowa malwa jest warta zachwytu, też jej zazdroszczę
, ale niech jej wiele lat pięknie rośnie i przy okazji cieszy moje oczy
Paulii
Dziękuję,za miłe słowa i masz rację ta bordowa jest śliczna. Muszę w tym roku zebrać z niej nasionka. Mam nadzieję,że dobrze przezimowała
Mario
Pomoc Mamy jest nieoceniona
, nawet gdy trochę nadgorliwa
Miałam dziadka, który też mi pomagał w ogródku. Nie wspomnę wypielonych i wyrwanych kwiatów bo nie ma miejsca pod warzywka. A marchewka ważniejsza niż kwiatek. Teraz te wspomnienia wywołują miły uśmiech ale kiedyś nieraz zgrzytałam zębami i szłam gdzie indziej posadzić swoje kwiatki. Tak naprawdę to Dziadek i Babcia zaszczepili mi miłość do ziemi
Ewa
Uważam również,że malwy dodają sielankowych klimatów
Malwy mają system korzeniowy palowy i dlatego ciężko się je przesadza. Mam nadzieję,że Twoje odwdzięczą się pięknym kwitnieniem za troskę 
Betusia
z moimi malwami jest różnie. W jednym miejscu pięknie mi wzejdą, przezimują i na drugi rok są mizerne a potem zanikają . W innym miejscu wzejdą dwa lub trzy nasionka i wyrosną na piękne okazy. Nalepsze jednak okazy otrzymuje na miejscu bardzo słonecznym obok śliwki. Tam sobie upodobały rosnąć. Ale nie rozpieszczają mnie co roku. Co drugi, trzeci rok cieszą moje oczy
Beatko
Ja też kilka razy siałam malwy pełne jednak bardzo ciężko wschodziły, a o kwitnieniu nie było mowy. Męża Mama sadziła również pełne malwy. U niej pięknie kwitły , miały ciekawe kolor- lekko ocierały się o żółty
Też uważam ,że dzikie leśne krzewy uatrakcyjniają ogród, pomijając ich zdrowotne walory. Są poza tym naturalną jadłodajnią w ogrodzie. Dzięki temu, że mam różne krzewy leśne, dużo ptaków bytuje w okolicy. Późną jesienią mają coś na dziób
Wandziu
Malwy u mnie też nie zawsze chcą rosnąć, na szczęście nie chorują. U mnie jest tak suchy klimat ,że choroby grzybowe rzadko się rozwijają. Najładniejsze malwy mam z samosiejek. Masz racja ta bordowa malwa jest warta zachwytu, też jej zazdroszczę
Paulii
Dziękuję,za miłe słowa i masz rację ta bordowa jest śliczna. Muszę w tym roku zebrać z niej nasionka. Mam nadzieję,że dobrze przezimowała
Mario
Pomoc Mamy jest nieoceniona
Ewa
Uważam również,że malwy dodają sielankowych klimatów
Re: Mój ogród na górce
Witajcie
Bea
Dziękuję za miłe słowa. Takie wiejskie a wytworne
, wszędzie idzie poszukać elegancji
Madziu
Też bym tak chciała aby malwy rozsiewały się wszedzie. U mnie jest sucho i piaszczyście i to chyba im przeszkadza. Bardzo lubię malwy . Musi być u Was pięknie z tymi malwami rozsianymi po polach
Grażynko
Życzę aby Twoje malwy kwitły jeszcze piękniej i abym mogła je oglądać w Twoim Raju. Teraz jest taka różnorodność i od tak dawna w Polsce uprawia się kwiaty,że chyba trudno stwierdzić, które są polskie
Tak sobie myślałam jakie bym wymieniła i pierwszą myślą były maki, chabry a potem przyszła mi na myśl wiosenna łąka. Firletki, goździk kartuzek, starce , rumiany, mlecze, a później krwawniki, wrotyczce, dziurawce.... i tak można by wymieniać. Nasze Babcie miały z czego czerpać aby upiększać swoje otoczenie. Aż przychodzi chętka aby na chwilę lub kilka chwil cofnąć się w czasie i zobaczyć wiejskie ogródki, potem te bogatsze szlachecki no i wielkopańskie z sprowadzanymi z zagranicy okazami. Ciekawe jakie w wtedy panowały mody...
Ale się rozpisałam
A to wszystko przez Twoją chęć posiadania polskich kwiatów
Jadziu
Chyba tak kochamy te malwy i sielskie klimaty bo kojarzą nam się z dzieciństwem, spokojem, brakiem trosk
Lidka
Masz rację . Lubię jeździć i zwiedzać skanseny i nie mogę się napatrzyć i nazachwycać gdy widzę wiejskie, drewniane chaty obsadzone malwami. Pelargonie w oknach, koronkowe obrusy bardzo działają na naszą wyobraźnie. Lubię takie widoczki i staram się aby u mnie stworzyć coś podobnego.
Bea
Dziękuję za miłe słowa. Takie wiejskie a wytworne
Madziu
Też bym tak chciała aby malwy rozsiewały się wszedzie. U mnie jest sucho i piaszczyście i to chyba im przeszkadza. Bardzo lubię malwy . Musi być u Was pięknie z tymi malwami rozsianymi po polach
Grażynko
Życzę aby Twoje malwy kwitły jeszcze piękniej i abym mogła je oglądać w Twoim Raju. Teraz jest taka różnorodność i od tak dawna w Polsce uprawia się kwiaty,że chyba trudno stwierdzić, które są polskie
Ale się rozpisałam
Jadziu
Chyba tak kochamy te malwy i sielskie klimaty bo kojarzą nam się z dzieciństwem, spokojem, brakiem trosk
Lidka
Masz rację . Lubię jeździć i zwiedzać skanseny i nie mogę się napatrzyć i nazachwycać gdy widzę wiejskie, drewniane chaty obsadzone malwami. Pelargonie w oknach, koronkowe obrusy bardzo działają na naszą wyobraźnie. Lubię takie widoczki i staram się aby u mnie stworzyć coś podobnego.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród na górce
I tak trzymaj 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój ogród na górce
Jak rozpoznajesz dziczki u jabłoni?


