
Sery , mięsa i inne domowe frykasy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Każdy własny wyrób wychodzi nie najtaniej - szczególnie jeśli kupujesz mięso w detalu i w dodatku robisz kiełbasę z mięśni szynki 

Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Chudziaczku a robiłaś ten swój chleb ze świeżym czosnkiem w środku? Chciałabym go zrobić z czosnkiem i nie wiem, czy taki świeży mogę do ciasta wycisnąć? I żeby smakował troszkę czosnkowo. Będę piec Twoim sposobem, czyli krótko i też spróbuję z liśćmi - super to wygląda. Liście zmieniają smak/zapach?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
moniko ,nie piekłam z czosnkiem ale jak nie spróbujesz to nie będziemy wiedzieć
.
A co do liści chrzanu to może trochę zwiększają wilgotność a przede wszystkim fajnie wyglądają i na pewno są zdrowe .

A co do liści chrzanu to może trochę zwiększają wilgotność a przede wszystkim fajnie wyglądają i na pewno są zdrowe .

Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Będziecie wiedzieć tyle, ile Wam powiem
No to dzisiaj piekę, qurcze jak będzie w smaku taki jak czosnek pieczony to średnio mi się podoba. Ale próbuję, co mi tam


No to dzisiaj piekę, qurcze jak będzie w smaku taki jak czosnek pieczony to średnio mi się podoba. Ale próbuję, co mi tam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Wydaje mi się, że właśnie może być w smaku jak pieczony albo w zupie . Natomiast aby miał czosnkowy aromat to dałabym suszony czosnek (ale on jest chiński
) - ale to tylko takie moje przypuszczenia nie podparte praktyką 


Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
A zobaczcie jaki fajny chleb z pesto http://www.barbarabakes.com/2012/10/rus ... bread-day/
Te wałki to chyba na pół są krojone, prawda?
I jeszcze w tym stylu 'bułeczki' z pesto http://www.jasonandshawnda.com/foodiebr ... ves/13059/
Muszę takie cóś wydziergać z ciasta drożdżowego. Namroziłam mnóstwo róznych pesto to do niego może dodam świeży zmiażdżony czosnek.
Ale na zakwasie też zrobię, najwyżej czosnek w środku się upiecze, ale jeszcze pogłówkuję...bo słonecznik też chcę dać do środka
Te wałki to chyba na pół są krojone, prawda?
I jeszcze w tym stylu 'bułeczki' z pesto http://www.jasonandshawnda.com/foodiebr ... ves/13059/
Muszę takie cóś wydziergać z ciasta drożdżowego. Namroziłam mnóstwo róznych pesto to do niego może dodam świeży zmiażdżony czosnek.
Ale na zakwasie też zrobię, najwyżej czosnek w środku się upiecze, ale jeszcze pogłówkuję...bo słonecznik też chcę dać do środka
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Fajny w smaku mi wyszedł z czosnkiem
Ale zrobiłam tak, że wycisnęłam całą, dość dużą główkę świeżego czosnku z moich zbiorów i wymieszałam ze słonecznikiem, który potem dałam do ciasta i na wierzch. Pestki dość długo w tym czosnku stały, aż właściwie były takie 'suche', znaczy wszystko wciągnęły i były trochę lepkie jakby. Ze dwie godziny może..
Na początku wydawało mi się, że słabo czuć czosnek w smaku, ale nie, jest akurat. Pyszny. Pestki czosnkowe na wierzchu dużo dają. Czosnek ma smak czosnkowy a nie pieczony.
Ale by do tego chleba pasowała jakaś dobra domowa sucha kiełbaska i ogórek małosolny....ech..nie mam
zaśliniłam się, bo dzisiaj nawet czasu nie miałam, żeby coś zjeść, tylko na kawach jadę...
Zgapiłam od Ciebie Chudziaczku i dla ozdoby zrobiłam ale z sałatą.
To się chwalę

Połówkę to nie ja zeżarłam, tylko się podzieliłam
Pięknie to by było z lisiecką
Upss, czy może dlatego, że byłam szczodra
Axel jak tam? walczysz z kiełbaską cz z truskawkami?

Ale zrobiłam tak, że wycisnęłam całą, dość dużą główkę świeżego czosnku z moich zbiorów i wymieszałam ze słonecznikiem, który potem dałam do ciasta i na wierzch. Pestki dość długo w tym czosnku stały, aż właściwie były takie 'suche', znaczy wszystko wciągnęły i były trochę lepkie jakby. Ze dwie godziny może..
Na początku wydawało mi się, że słabo czuć czosnek w smaku, ale nie, jest akurat. Pyszny. Pestki czosnkowe na wierzchu dużo dają. Czosnek ma smak czosnkowy a nie pieczony.
Ale by do tego chleba pasowała jakaś dobra domowa sucha kiełbaska i ogórek małosolny....ech..nie mam

zaśliniłam się, bo dzisiaj nawet czasu nie miałam, żeby coś zjeść, tylko na kawach jadę...
Zgapiłam od Ciebie Chudziaczku i dla ozdoby zrobiłam ale z sałatą.
To się chwalę




Połówkę to nie ja zeżarłam, tylko się podzieliłam
Pięknie to by było z lisiecką

Upss, czy może dlatego, że byłam szczodra

Axel jak tam? walczysz z kiełbaską cz z truskawkami?
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Walcze z anginą
Truskawki pięknie rosną,ale część musi być przesadzona już w przyszłym tygodniu ze względu na prace melioracyjne.Nie wiem jak to wytrzymają.Może się trochę ochłodzi.
Nowych sadzonek mam około 60-70szt. Widzę,że korzonki jeszcze puszczają wąsy do słomy.Też je wykorzystam.Trochę chwaściorów wyszło.
Z chlebem ponad tydzień miałem przerwy i zakupy w sklepie
.Wczoraj na kolacje były już jednak własne i dzisiaj widzę,że na maszynce do krojenia została piętka
Co ,ja piekarnia jestem? Czy co?
Co do lisieckiej to w sklepie można zamówić całą szynkę i wykroić .Cała była ostatnio w promocji po 13zł i ważyła około 7kg. I to jest cena ok. Po 19zł nie kupie w takiej ilości.
Generalnie to strasznie malo czasu na te zabawy.Zresztą na inne też

Nowych sadzonek mam około 60-70szt. Widzę,że korzonki jeszcze puszczają wąsy do słomy.Też je wykorzystam.Trochę chwaściorów wyszło.
Z chlebem ponad tydzień miałem przerwy i zakupy w sklepie


Co ,ja piekarnia jestem? Czy co?
Co do lisieckiej to w sklepie można zamówić całą szynkę i wykroić .Cała była ostatnio w promocji po 13zł i ważyła około 7kg. I to jest cena ok. Po 19zł nie kupie w takiej ilości.
Generalnie to strasznie malo czasu na te zabawy.Zresztą na inne też

Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Qrcze, znowu coś Cię dopadło ...
Ja niestety- jak się logistycznie nie przygotuję do tej domowej wędliny zimą to ...a. Teraz to fakt, jakby dzień był krótszy.
Truskawek nie robię w doniczkach, do ukorzeniania lecą bezpośrednio w grunt. Potem będę się martwić.
Jak sobie pomyślę o początkach z zakwasem...
Jeszcze raz dzięki Chudziaczku, teraz to my mistrzowie kierownicy 
Ja niestety- jak się logistycznie nie przygotuję do tej domowej wędliny zimą to ...a. Teraz to fakt, jakby dzień był krótszy.
Truskawek nie robię w doniczkach, do ukorzeniania lecą bezpośrednio w grunt. Potem będę się martwić.
Jak sobie pomyślę o początkach z zakwasem...


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Ja też różę utarłam i mam mały słoiczek .
Co do owoców to malin nie mam w ogóle, truskawek tylko 25 sztuk i tyle samo poziomek .
Za to w winniczce mam ponad 40 winorośli ale bez oprysków to nie da rady a poza tym ciągle przemarzają no w tym roku jakoś odpukać mają owoce ale czy choroby grzybowe ich "nie zjedzą"
Chciałam zrobić ten "płyn" do oprysku na bazie zakwasu ale nie mogę znaleźć kompletnego przepisu
Co do owoców to malin nie mam w ogóle, truskawek tylko 25 sztuk i tyle samo poziomek .
Za to w winniczce mam ponad 40 winorośli ale bez oprysków to nie da rady a poza tym ciągle przemarzają no w tym roku jakoś odpukać mają owoce ale czy choroby grzybowe ich "nie zjedzą"

Chciałam zrobić ten "płyn" do oprysku na bazie zakwasu ale nie mogę znaleźć kompletnego przepisu

Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Wino z ryżu wg przepisu Stowarzyszenia Winiarzy i Miodostyków:
Odpowiedź na tak postawione pytanie może być tylko jedna: najłatwiej i najszybciej - wino ryżowe jest winem wdzięcznym i prostym do wykonania. Dzięki neutralnym smakowo składnikom podstawowym stanowi idealną podstawę do stworzenia własnego, niepowtarzalnego wina.
Przy nastawianiu wina ryżowego należy pamiętać, że w dymionie prócz nastawu właściwego (czyli płynu) znajdują się również części stałe - ryż oraz rodzynki. Części stałe niestety zajmują pewną objetość (można przyjąć 1kg=1,2l), tak więc dymion powinien być większy od planowanego nastawu o ok. 1/3. Dla opisanego poniżej nastawu 10l wskazane jest uzycie dymiona o pojemności min. 15l
Przepis na 10l wina ryżowego mocnego (16-17%)
Składniki:
7,5l + 1,2l = 8,7l wody
2 kg ryżu
1,5kg + 1,3kg = 2,8kg cukru
50g kwasku cytrynowego
20-50dkg rodzynek
5g pożywki
drożdże winne Tokay lub Sherry
W pierwszej kolejności należy przygotować matkę drożdżową dalej nazywaną w skrócie MD.Mając gotową MD (lub drożdże aktywne) można rozpocząć przygotowywanie nastawu:
7,5l wody przegotować, rozpuścić w niej 1.5kg cukru oraz kwasek, ostudzić.
Ryż dokładnie kilkakrotnie przepłukać letnia wodą, niepłukany ryż zawiera różne zanieczyszczenia mogące utrudnić klarowanie wina.
Rodzynki dokładnie kilkakrotnie przelać na sicie wrzątkiem celem pozbycia się oleju i innych konserwantów którymi są pokryte.
Do dymiona wsypać ryż, zalać wodą z cukrem i kwaskiem. Dodać rodzynki, które uprzednio można rozdrobnić (posiekać), nie jest to jednak konieczne.
Pożywkę rozpuścić w niewielkiej ilości chłodnej wody i wlać do dymiona. Na końcu dodajemy przygotowaną uprzednio MD lub uwodnione drożdże aktywne.
Dymion zatykamy korkiem w którym uprzednio osadziliśmy rurkę fermentacyjną. Należy zwrócić szczególną uwagę na uszczelnienie połączenia rurki z korkiem np. za pomoca silikonu; nie zapominamy oczywiście o wlaniu do rurki odrobiny wody.
Procesy fermentacyjne powinny sie rozpocząć w okresie do dwóch dni po dodaniu drożdży do nastawu, zależne jest to od temperatury otoczenia.
Po 5-7 dniach od rozpoczecia fermentacji należy dodać do nastawu ostudzony syrop składający się z 1,3kg cukru rozpuszczonego w 1,2l wody.
W trakcie fermentacji utrzymywać temperaturę gąsiora powyżej 20 st. Celsjusza; przez pierwsze 3-4 tygodnie intensywnie mieszać dymionem. W trakcie fermentacji ryż będzie na dnie dymiona, natomiast napęczniałe rodzynki będą utrzymywać się na powierzchni płynu.
Po 6 tygodniach obciągnąć za pomoca wężyka do mniejszego dymiona (10l), części stałe (ryż i rodzynki) pozostawić na sicie do obcieknięcia (nie wyciskać) następnie wyrzucić; odcieknięty plyn dodać do reszty wina. Wino w dymionie dosłodzić do smaku i przetrzymać przez kolejnych 6 tygodni w dymionie z korkiem i rurką, w tym okresie na dnie dymiona powinien powstać osad który wyrzucamy podczas II obciągu. Aby obciąg znad osadów przebiegał sprawnie warto zaopatrzyć sie w wężyk do obciągów, w którym otwór wlotowy umieszczony jest z boku - zapobiega to zasysaniu osadu.
Młode wino znowu dosładzamy do smaku, jeżeli jest to konieczne i pozostawiamy na kolejne 6 tygodni. Po tym czasie wino ryżowe jest zazwyczaj klarowne i zdatne do picia, jeżeli jednak podczas obciągu na dnie dymiona będą jakiekolwiek osady - wino należy ponownie odstawić do dalszego klarowania.
Butelkowanie wina można przeprowadzić, jeżeli po kolejnym obciągu na dnie dymiona nie stwierdzimy żadnych osadów, a wino jest klarowne.
Wino ryżowe jest winem białym, jako że barwi go znikoma ilość barwników z rodzynek. Wino ryżowe możemy zabarwić dodając doń karmel z palonego cukru.
Wino ryżowe jest znakomitym surowcem do przygotowywania win ziołowych typu wermouth, sangria lub ciociosan. By uzyskać takie wina można posłużyć się gotowymi mieszankami dostępnymi na rynku (np. w ofercie Biowinu), które stosujemy zgodnie z instukcją zawartą na opakowaniu.
Możemy też skomponować własny zestaw.
Proponuję następujące przyprawy przy czym wskazane są własne eksperymenty smakowe:
- 10 goździków
- 10 ziaren ziela angielskiego
- 15 ziaren pieprzu czarnego
- 3 torebek cukru waniliowego 20g
- 1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1,5 łyżeczki tymianku
- 1 łyżeczka bazylii
- 1 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 płaskie łyżeczki kurkumy
Wszystkie te przyprawy dodajemy do nastawu w momencie jego przygotowywania a usuwamy podczas I obciągu razem z ryżem i rodzynkami.
Uwaga! Po kilku nastawach jestem zdania, że gałkę muszkatołową można pominąć, ew. dodać w ilości nie większej niż 0,5 łyżeczki.
Piłem takowe w młodzieńczych latach i powracam do niego.Kiedyś nie było takich dodatków jak ma Biowin obecnie i dodawałem przypraw.Ostrożnie z tymiankiem.Mozna przesadzić w smaku.
Odpowiedź na tak postawione pytanie może być tylko jedna: najłatwiej i najszybciej - wino ryżowe jest winem wdzięcznym i prostym do wykonania. Dzięki neutralnym smakowo składnikom podstawowym stanowi idealną podstawę do stworzenia własnego, niepowtarzalnego wina.
Przy nastawianiu wina ryżowego należy pamiętać, że w dymionie prócz nastawu właściwego (czyli płynu) znajdują się również części stałe - ryż oraz rodzynki. Części stałe niestety zajmują pewną objetość (można przyjąć 1kg=1,2l), tak więc dymion powinien być większy od planowanego nastawu o ok. 1/3. Dla opisanego poniżej nastawu 10l wskazane jest uzycie dymiona o pojemności min. 15l
Przepis na 10l wina ryżowego mocnego (16-17%)
Składniki:
7,5l + 1,2l = 8,7l wody
2 kg ryżu
1,5kg + 1,3kg = 2,8kg cukru
50g kwasku cytrynowego
20-50dkg rodzynek
5g pożywki
drożdże winne Tokay lub Sherry
W pierwszej kolejności należy przygotować matkę drożdżową dalej nazywaną w skrócie MD.Mając gotową MD (lub drożdże aktywne) można rozpocząć przygotowywanie nastawu:
7,5l wody przegotować, rozpuścić w niej 1.5kg cukru oraz kwasek, ostudzić.
Ryż dokładnie kilkakrotnie przepłukać letnia wodą, niepłukany ryż zawiera różne zanieczyszczenia mogące utrudnić klarowanie wina.
Rodzynki dokładnie kilkakrotnie przelać na sicie wrzątkiem celem pozbycia się oleju i innych konserwantów którymi są pokryte.
Do dymiona wsypać ryż, zalać wodą z cukrem i kwaskiem. Dodać rodzynki, które uprzednio można rozdrobnić (posiekać), nie jest to jednak konieczne.
Pożywkę rozpuścić w niewielkiej ilości chłodnej wody i wlać do dymiona. Na końcu dodajemy przygotowaną uprzednio MD lub uwodnione drożdże aktywne.
Dymion zatykamy korkiem w którym uprzednio osadziliśmy rurkę fermentacyjną. Należy zwrócić szczególną uwagę na uszczelnienie połączenia rurki z korkiem np. za pomoca silikonu; nie zapominamy oczywiście o wlaniu do rurki odrobiny wody.
Procesy fermentacyjne powinny sie rozpocząć w okresie do dwóch dni po dodaniu drożdży do nastawu, zależne jest to od temperatury otoczenia.
Po 5-7 dniach od rozpoczecia fermentacji należy dodać do nastawu ostudzony syrop składający się z 1,3kg cukru rozpuszczonego w 1,2l wody.
W trakcie fermentacji utrzymywać temperaturę gąsiora powyżej 20 st. Celsjusza; przez pierwsze 3-4 tygodnie intensywnie mieszać dymionem. W trakcie fermentacji ryż będzie na dnie dymiona, natomiast napęczniałe rodzynki będą utrzymywać się na powierzchni płynu.
Po 6 tygodniach obciągnąć za pomoca wężyka do mniejszego dymiona (10l), części stałe (ryż i rodzynki) pozostawić na sicie do obcieknięcia (nie wyciskać) następnie wyrzucić; odcieknięty plyn dodać do reszty wina. Wino w dymionie dosłodzić do smaku i przetrzymać przez kolejnych 6 tygodni w dymionie z korkiem i rurką, w tym okresie na dnie dymiona powinien powstać osad który wyrzucamy podczas II obciągu. Aby obciąg znad osadów przebiegał sprawnie warto zaopatrzyć sie w wężyk do obciągów, w którym otwór wlotowy umieszczony jest z boku - zapobiega to zasysaniu osadu.
Młode wino znowu dosładzamy do smaku, jeżeli jest to konieczne i pozostawiamy na kolejne 6 tygodni. Po tym czasie wino ryżowe jest zazwyczaj klarowne i zdatne do picia, jeżeli jednak podczas obciągu na dnie dymiona będą jakiekolwiek osady - wino należy ponownie odstawić do dalszego klarowania.
Butelkowanie wina można przeprowadzić, jeżeli po kolejnym obciągu na dnie dymiona nie stwierdzimy żadnych osadów, a wino jest klarowne.
Wino ryżowe jest winem białym, jako że barwi go znikoma ilość barwników z rodzynek. Wino ryżowe możemy zabarwić dodając doń karmel z palonego cukru.
Wino ryżowe jest znakomitym surowcem do przygotowywania win ziołowych typu wermouth, sangria lub ciociosan. By uzyskać takie wina można posłużyć się gotowymi mieszankami dostępnymi na rynku (np. w ofercie Biowinu), które stosujemy zgodnie z instukcją zawartą na opakowaniu.
Możemy też skomponować własny zestaw.
Proponuję następujące przyprawy przy czym wskazane są własne eksperymenty smakowe:
- 10 goździków
- 10 ziaren ziela angielskiego
- 15 ziaren pieprzu czarnego
- 3 torebek cukru waniliowego 20g
- 1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1,5 łyżeczki tymianku
- 1 łyżeczka bazylii
- 1 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 płaskie łyżeczki kurkumy
Wszystkie te przyprawy dodajemy do nastawu w momencie jego przygotowywania a usuwamy podczas I obciągu razem z ryżem i rodzynkami.
Uwaga! Po kilku nastawach jestem zdania, że gałkę muszkatołową można pominąć, ew. dodać w ilości nie większej niż 0,5 łyżeczki.
Piłem takowe w młodzieńczych latach i powracam do niego.Kiedyś nie było takich dodatków jak ma Biowin obecnie i dodawałem przypraw.Ostrożnie z tymiankiem.Mozna przesadzić w smaku.
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Zrobiłem wino wg tego przepisu.Wyszło wyborne! Dosłodziłem jeszcze 1 kg cukru przy zlewaniu.Teraz sie klaruje.Wino słodkie i pyszne w smaku,jak cos ciągnie na słodko.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2974
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Podepnę się pod temat by go nie zgubić
x-a-40 co roku nastawiam te wino i uważam , że jest super dla początkujących

x-a-40 co roku nastawiam te wino i uważam , że jest super dla początkujących

Re: Sery , mięsa i inne domowe frykasy
Axel pamiętasz, co kiedyś napisałeś -" ..ale jeśli moje wątpliwości w ciągu ostatnich dwóch dni wzbudzają tyle emocji tutaj na forum to ja sobie odpoczne od niego i spróbuje sam rozwiązać mój problem.
Pozdrawiam"
to ja idę w Twoje ślady

Pozdrawiam"
to ja idę w Twoje ślady
