Odrywam pędy boczne tak żeby miały stopkę wsadzam do ziemi podlewam bardzo obficie a potem zapominam o nich i rosną tak jak widać choć sama im się dziwię bo taką susze im zrobiłam że żadna normalna roślina nie powinna tego przeżyć.

Sadzonki ze zdjęcia były zrobione 9 lutego dziś miałam zrobić kolejną porcje ale jakoś brak mi weny.
Dziewczyny pokazuje i tłumacze jak ja postępuję z pelargoniami.
Na zdjęciu widać roślinę z której pobieram szczepki.
Odłamuje boczny odrost widoczny po lewej stronie ciągnąc szczepke w dół rośliny.
Tak powinna wyglądać po oderwaniu.
Lub tak aby miała stopkę.
Pozostawiam 3 w pełni wykształcone listki wkładam do ziemi na taką głębokość jak widać na zdjęciu.
W
Ważne jest to żeby nie zakryć ziemią najmniejszego listka dopiero wyrastającego potem już tylko podlewam bardzo mocno i zostawiam aż ukorzenią się.
Dodam że ziemia prosto z ogrodu.
