Małgoś dla przypomnienia będę wklejać link dla innych ,co przypadkiem do mnie trafią...
http://szerlok.pl/nakarm_psa/
Jadziu w moim ogrodzie królują przede wszystkim róze różowe ,we wszelkich odcieniach,chyba najładniej wyglądają...gorzej z takim kolorem na sobie...
Tosia takie podcięcie przy okazji je zregeneruje,ale cięcie dopiero wiosną...

Można popróbować zmienić pokrojem drzewka,a nuż uzyskamy pożądany efekt...
Marysiu ta Twoja Felicia całkowicie podejrzana ...Te ruloniki są przypisane Jacques Cartier,w każdym razie nie znam innej z takimi płatkami...

A może miała tylko jeden taki kwiat ...?Zobaczymy wiosną
Francesca ujęła mnie przede wszystkim środkiem,rozczochraniem ,i tym że wyhodował ją Pemberton,a ma on na swoim koncie takie pięknotki piżmowe jak Felicia,i Penelope ....Byłam ciekawa ,czy i Francesca będzie godna posiadania na rabatach ...

a kolor nie jest taki typowo żółty...cytrynowy...tylko przygaszony,do kremowego...
Niestety szybko przekwita,ale kwiatów ma mieć sporo,to zrekompensuje tą przypadłość...
Asiu bardzo trafnie ją określiłaś...

Francesca jest posadzona w towarzystwie róży pnącej Manita Kordesa,piękny kolor różu i wielkie kwiaty...polecam.Widziałam Manitę w Powsinie na żywo,byłam zdziwiona wielkością kwiatów,gdyż na zdjęciach nie jest to tak widoczne...
Tosiu Komelina to taka bylina,którą trzeba wykopywać na zimę i karpy podobne do dalii przechowywać w piwnicy...Ale mam nasionka ,to możesz sobie wysiać ...ładnie wschodzą ...

Kwiatki tej rośliny zamykają się
popołudniu...po prostu tak mają...ale kolor jest tak oryginalny,że macham ręką na tę jej wadę.....
