Na działce ewkapaw - cz.3
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
Jadziu oby tylko nasze szałwie nie zmarzły
. Ponoć mają taką tendencje . Ja jesienią nasion nie zbierałam , ponieważ miałam sporo rozsianej . Nawt nie pomyślałam
, że u nas może być taka zima
. Trzeba czekać do wiosny i wszystko będzie wiadomo .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
ja też dużo niebieskości nie mam, muszę się za to wziąść, bo to cudny kolor do wszelakich róż

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
Ewuniu nawet o tym nie myśl ,ja już sie tak na nią ciesze ,ale jakby co to nasionka jeszcze mam
,ale znowu rok w plecy
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
hallo
Ewuś, zasypało Cię?
Ewuś, zasypało Cię?
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
Aniu miło mi , że pytasz co u mnie
. Oczywiście nie zasypało mnie , ale ja teraz więcej czytam
, odwiedzam po cichu ogrody i mało piszę . Na swoją działkę nie chodzę , bo trzeba bardzo wysokie buty nałożyć . Któregoś dna był mąż , poszedł od razu z łopatą , bo inaczej nie mógłby otworzyć furtki
. Teraz pięknie świeci
i jest bardzo ładna pogoda .
Ciekawa jestem jak przeżyją tą zimę nasze róże . Było tak mroźno , może śnieg je trochę uratował . Niech na razie śpią
zimowym snem pod śnieżną pierzynką .
Ciekawa jestem jak przeżyją tą zimę nasze róże . Było tak mroźno , może śnieg je trochę uratował . Niech na razie śpią
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
śnieg na pewno je uratował, będzie dobrze
a co tam czytasz?
a co tam czytasz?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
-
marzenaF
- 1000p

- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
Ewuś wyczytałam właśnie u Tes tajemnicze zdanie ..... pytałam o podstawowy kurs ma być....... czy to aby dotyczy takiej pięknej sztuki dekoracji?? Bardzo mnie to zaciekawiło
jestem pod niesamowitym wrażeniem prac Teski. Chciałam się jeszcze podpytać gdzie kupiłaś te wydmuszki? Łolaboga ile pytań na raz zadałam 
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na działce ewkapaw - cz.3
Aniu i ja mam nadzieję , że moje róże przetrwają zimę , zwłaszcza te sadzone późną jesienią - moje wymarzone , zamawiane
.
Jeśli chodzi o książki , to teraz przeleciałam wszystkie trzy Małgorzaty Kalicińskiej - Dom nad rozlewiskiem , Miłość nad rozlewiskiem i Powroty nad rozlewisko . Lekkie , łatwe i miłe na te zimowe , mroźne wieczory . Film oglądałam w doskoku , a słyszałam że książka duuuużo lepsza i dlatego po nie sięgnęłam .
Teraz już wzięłam się za wielkanocne frywolitkowe pisanki . Czas szybko leci , a ja mam ochotę obdarować nimi najbliższych .
Jadziu ja nawet nie wiem jak moje róże wyglądają , bo nawet nie byłam ostatnio na działce . Mój M był i mówił że śniegu po kolana , a różyczki zasypane .
Jeśli chodzi o książki , to teraz przeleciałam wszystkie trzy Małgorzaty Kalicińskiej - Dom nad rozlewiskiem , Miłość nad rozlewiskiem i Powroty nad rozlewisko . Lekkie , łatwe i miłe na te zimowe , mroźne wieczory . Film oglądałam w doskoku , a słyszałam że książka duuuużo lepsza i dlatego po nie sięgnęłam .
Teraz już wzięłam się za wielkanocne frywolitkowe pisanki . Czas szybko leci , a ja mam ochotę obdarować nimi najbliższych .
Jadziu ja nawet nie wiem jak moje róże wyglądają , bo nawet nie byłam ostatnio na działce . Mój M był i mówił że śniegu po kolana , a różyczki zasypane .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków










