Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[sokolica]

Rozwinął się i drugi kwiat śmierdziucha, ale pochwalić się muszę jeszcze tym pierwszym, bo jeszcze nigdy takiej kopy muszych jaj w nich nie miałem - ot parę jajeczek. A teraz zaczyna się to wszystko ruszać - czaaaaaaaaaaad

Mężczyźni to mają jednak dziwne upodobania, jak nie pająki to larwy much

[czarny]

No cóż, chcąc nie chcą muchy to bardzo pożyteczne w ekosystemach żyjątka. A stapeliowatych tylko można podziwiać, czego to natura nie wymyśli.

A tak przy okazji, grzebiąc wczoraj w starych fotkach znalazłem zdjęcia przedstawiające stan mediolobiwicznej kolekcji sprzed dwóch lat, ale z Ferdynandem w roli głównej. Na koci rozum wydawało mu się, że siewki trzeba wysiadywać niczym jaja, żeby lepiej rosły, a tu nie tędy droga




I film, jak udało się go wyciągnąć :]
http://www.youtube.com/watch?v=hObxRIwNjd8&feature=plcp

[KwiAnna]

koty są niesamowite, ale że kłucie w doopsko mu nie przeszkadzało

[DAK]

.... Na koci rozum wydawało mu się, że siewki trzeba wysiadywać niczym jaja, żeby lepiej rosły,

Uśmiałam się i podziwiałam każde ujęcie Ferdynand Wspaniały pobił w ogrodniczych obyczajach mojego Portosa na łopatki - ciekawe co on do ciebie wtedy mówił. - "Odczep się, kiepski z ciebie ogrodnik, przecież wiem jak się wysiaduje młode"

Ps. w wysiewanie to ja bawić się nie mogę (brak ogrodu, balkonu, a parapet nie z gumy), ale jak będziesz chciał kapitalistycznie zadbać o swoje zasoby, to ja bardzo chętnie ci pomogę - na kilka egzemplarzy miej mnie na liście ;) - zaglądałam do Hinzów, ale tam puchy w tej materii.

[nyskadu]

haha kotkowi się nie spieszyło najpierw sie umył, a później skusił na konserwę uroczo wygląda w tej szklarence

[eba]

Niesamowity ten Twój Ferdynand !

[sokolica]

Kocisko urocze Nie narobił żadnych szkód w doniczkach?

[paulaIRL]

To zdjęcie jest niesamowite !!! Śmieszne kocię !!! Wyglądaj jakby jednak to kłucie w doopsko przeszkadzało
Swoją drogą ... bardzo fajna szklarenka na maluszki

[czarny]

Szkód w roślinach nie było conajwyżej w nazwówkach, bo chwile się wtedy nimi zainteresował i zaczął bawić :]

A tymczasem goniąc za z forumową modą zaopatrzyłem się w cały jeden krowi placek - teraz chyba tylko trzeba go w słońcu prażyć, żeby taki klasyczny placek był :]

[raflezja]

Cudny ten Twój rudasek!
Moja młodsza koteczka też uwielbia wyciągać etykiety z doniczek. Cóż... nie zabronię zwierzakowi takiej ekscytującej zabawy.
Ładna kolekcja i bardzo estetyczna szklarenka! Taką mogłabym mieć u siebie.

[paulaIRL]

A tymczasem goniąc za z forumową modą zaopatrzyłem się w cały jeden krowi placek - teraz chyba tylko trzeba go w słońcu prażyć, żeby taki klasyczny placek był :]
[/quote]

I ja ostatnio zostałam obdarowana Gymnocalycium vatteri, ale jest tak uroczy, że wolałabym, żeby krowim plackiem się nie stał.

[nolina]

Ja też ostatnio nabyłam taki placek
Bardzo mi przypadł do gustu,tylko nie wiem czy nie posadziłam za głęboko ,ale one chyba tak lubią.

A kotek uroczy.Miałam fretkę ,też mi tak sprawdzała stan kaktusów, które stały na balkonie

[sokolica]

A tymczasem goniąc za z forumową modą zaopatrzyłem się w cały jeden krowi placek - teraz chyba tylko trzeba go w słońcu prażyć, żeby taki klasyczny placek był :]

I ja ostatnio zostałam obdarowana Gymnocalycium vatteri, ale jest tak uroczy, że wolałabym, żeby krowim plackiem się nie stał.[/quote]

Ale to raczej jest G. ragonesii
Czarny a czemu tylko jeden? Jak już idziesz za modą to trzeba było naście co najmniej kupić Tak dla odmiany, żeby poza różniastymi kolorkami kwiatów mieć też blado-bladawe

[Inez]

Hehehe, takie są koty, wszystko muszą sprawdzić osobiście i lubią pomagać
A "krowi placek" ? - UROCZY!

[nyskadu]

Krowi placek w dodatku z antenką, haha, super. Co się na tym forum dzieje że nawet Ty zaopatrujesz sie w "chwasty" czyżby szykowała się następna szklarenka na gymolki?