swojej monetce od razu zafundowałem grubą kołderkę z drobnej kory - to jakoś przezimowała, i nie wysycha w upały.
Ogród - Andrzej Max
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
-
Katarzynka
- 500p

- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Na pewno tegoroczne? Myślałem, że takie plastic-like clematisy to dopiero później
Moje jakoś nie chcą tak brylować 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Małgosiu i Madziu
Zdjątka dałem jak zwykle z fotosika ale takie kody się wygenerowały... 8) 8) Nie rozumiem, najpierw że za małe, teraz za duże...
Akebię mam od 19 lipca , jak pisałem tegoroczne pnącza...
Ewo ,
nie wiedziałem że jest duża, myślałem że normalna...
ona chciała jeszcze wyżej, ale ją zawróciłem w dół.
Zdjątka dałem jak zwykle z fotosika ale takie kody się wygenerowały... 8) 8) Nie rozumiem, najpierw że za małe, teraz za duże...
Akebię mam od 19 lipca , jak pisałem tegoroczne pnącza...
Ewo ,
nie wiedziałem że jest duża, myślałem że normalna...
ona chciała jeszcze wyżej, ale ją zawróciłem w dół.
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Bischop , Ewo - te clematisy to w pod koniec lipca wsadzone - widać udało się nic przysadzeniu nie uszkodzić, a ogrodnicy już tam coś do doniczek dają żeby nawet w sklepie kwitły...
Dorotko
ta drabinka to dawny regał metalowy sąsiadów który na śmietnik miał iść, to poszedł do bagażnika i wylądował na dzialce , gdzie mu kolorek zmieniłem - i na podpórki do roślin - głównie klematisów i róż pnących. Tutaj go połączyłem z drabinkami/półeczkami od starej chłodziarki absorpcyjnej i do szopy przybiłem.
Będzie mi miło jak z pomysłu skorzystasz.
Borzenko moje się pną bo im co jakiś czas w tym pomagam...
Dorotko
ta drabinka to dawny regał metalowy sąsiadów który na śmietnik miał iść, to poszedł do bagażnika i wylądował na dzialce , gdzie mu kolorek zmieniłem - i na podpórki do roślin - głównie klematisów i róż pnących. Tutaj go połączyłem z drabinkami/półeczkami od starej chłodziarki absorpcyjnej i do szopy przybiłem.
Borzenko moje się pną bo im co jakiś czas w tym pomagam...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Andrzeju-akebiom dałam drewniane drabinki do róż z OBi, teraz przecenili, nie umiem chyba sama zrobić, jak dojdą do góry to jeszcze mają dalej z metr siatki ogrodzeniowej do pięcia się,ale wolę je zawrócić jak i Ty zrobiłeś.U mnie żywotniejsza jest akebia variegata, a może z lepszego źródła?
U nas na strychu są takie części z lodówki,chyba z dwu, odmontować dla Ciebie?
Czy wybierasz się na Targi Ogrodnicze w sobotę 3 października?W kilka osób z Forum umówiliśmy się u bram targów na Klimeckiego na 10.00.
U nas na strychu są takie części z lodówki,chyba z dwu, odmontować dla Ciebie?
Czy wybierasz się na Targi Ogrodnicze w sobotę 3 października?W kilka osób z Forum umówiliśmy się u bram targów na Klimeckiego na 10.00.






