gratuluję, Twoja Edenka pierwsza
Moje róże cz.II
A własnie że nie był pierwszy
Ja u swojej już kilka dni temu oberwałam pączki. W tym roku mam zamiar ją zaczarować żeby wreszcie poszła w górę 
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
cilla77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
A mój Eden"ek mile mnie zaskoczył!:D
Kupiłam tę różę jesienią ubiegłego roku jako nagokorzenną i troszkę niedbale szybko posadziłam.
Już wczesną wiosną dało się zauważyć po liściach jaka odporna jest na chłody.
A teraz - 6 pączuszków! Zamknęłam oczy i zostawiłam tylko jeden dla potwierdzenia gatunku
Oto młodziutka Eden Rose

Kupiłam tę różę jesienią ubiegłego roku jako nagokorzenną i troszkę niedbale szybko posadziłam.
Już wczesną wiosną dało się zauważyć po liściach jaka odporna jest na chłody.
A teraz - 6 pączuszków! Zamknęłam oczy i zostawiłam tylko jeden dla potwierdzenia gatunku
Oto młodziutka Eden Rose

Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Moje róże w większości są młode: 3 - 1 rok.
Tylko niektóre szybko urosły
I przyznam się bez bicia, że nigdy nie obrywałam pączków z młodych. Nie dałabym rady...
Eden nadal nic, za to Alberic Barbier coś ma.
W sumie z sadzonych jesienią pąki mają:
-Henri Martin
-Stanwell Perpetual
-Alberic Barbier
Nic nie widzę za to na:
-Eden Rose 85
-Agnes
- Gloire de Dijon
-Souvenir de Malmaison
W tej chwili kwitnie tylko Nevada, ale już niedługo powinien rozwinąć się Fruhlingsduft.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
No to muszę ci powiedzieć że mnie uszczęśliwiłaś 
Bo w sekrecie ale miałam zamiar pozwolić kwitnąć wszystkimi pąkami mojemu Rosarium U na kiju a obrywać tylko wielkokwiatowe.
Strasznie się cieszę że ją kupiłam i nie mogę się doczekać kwitnienia.
Chyba zaryzykuję i nie będę obrywała pąków ?
W końcu dałam im piękne papu i mają co jeść by się wzmocnić.
No chyba żeby jakaś się bardzo wygłupiła i za bardzo wysilała albo była słabsza niż inne.
Bo w sekrecie ale miałam zamiar pozwolić kwitnąć wszystkimi pąkami mojemu Rosarium U na kiju a obrywać tylko wielkokwiatowe.
Strasznie się cieszę że ją kupiłam i nie mogę się doczekać kwitnienia.
Chyba zaryzykuję i nie będę obrywała pąków ?
W końcu dałam im piękne papu i mają co jeść by się wzmocnić.
No chyba żeby jakaś się bardzo wygłupiła i za bardzo wysilała albo była słabsza niż inne.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Oliwko piękne róże, ładnie wyeksponowane, ciekawie połączone.
Kolejny różany wątek, który uważnie przejrzałam. Wszystkie wątki różane "pożeram" wręcz, uczę się i wchłaniam wiedzę jak gąbka. A fotki dają mi kopa w górę i zachęcają do roboty, bo warto się pomęczyć, żeby móc ogladać we własnym ogrodzie takie cuda. Moja różanka powstaje na kwaśnych piaskach, z którymi walczę, wzbogacam je, nawadniam i ... czekam na efekty. Uparta jestem, jak to byk, więc wierzę mocno, że mi się uda.
Pozdrawiam, Danuta
Kolejny różany wątek, który uważnie przejrzałam. Wszystkie wątki różane "pożeram" wręcz, uczę się i wchłaniam wiedzę jak gąbka. A fotki dają mi kopa w górę i zachęcają do roboty, bo warto się pomęczyć, żeby móc ogladać we własnym ogrodzie takie cuda. Moja różanka powstaje na kwaśnych piaskach, z którymi walczę, wzbogacam je, nawadniam i ... czekam na efekty. Uparta jestem, jak to byk, więc wierzę mocno, że mi się uda.
Pozdrawiam, Danuta
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Tess, u mnie też nie bedą kwitły przed czerwcem. Jest dużo pączków a jeszcze więcej mszyc
. Pączki sa bardzo maleńkie i do kwitnienia daleka droga jeszcze.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Witaj Oliwko
.....ta moja LO jest kopana i przyznam ze bez zbytniej troski "buja " od wsadzenia[ to wszak jedna z najbardziej witalnych róz!]........coś wiec z Twoja jest hmmm dziwnie
.........skad masz sadzonke?
holenderka! Lykke mi przystopowała w gruncie , a nawet zczerniała!
ki czort!? czyzby pedraki?........okropnie sie ukaktywniły majowo ......stare szykuja sie do odlotu [ przepoczwarzaja] a młode 1-2 roczne żra na potegę! :x .........moze masz jakiegos krteka na zbyciu?
w tym sezonie ide na wojne z chrzaszczem majowym.......ubiję kazdego "bombowca" DOSC!
cmokasy z gór
ps. zakwitła mi pierwszym kwiatkiem rugosa rubra
.....dziwaczka! 
holenderka! Lykke mi przystopowała w gruncie , a nawet zczerniała!
w tym sezonie ide na wojne z chrzaszczem majowym.......ubiję kazdego "bombowca" DOSC!
cmokasy z gór
ps. zakwitła mi pierwszym kwiatkiem rugosa rubra
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści


