Moje róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Andrzej- zazdroszczę :roll: :wink:
gratuluję, Twoja Edenka pierwsza :wink: :P :P
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

A własnie że nie był pierwszy :wink: Ja u swojej już kilka dni temu oberwałam pączki. W tym roku mam zamiar ją zaczarować żeby wreszcie poszła w górę :twisted:
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

a faktycznie... :oops: :oops:
chyba czytałam, że ją ciachłaś, teraz mi się przypomniało :wink:
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

mój Eden też "jak zamurowany" ale jestem cierpliwa...
oliwka a jak reszta różyczek, coś kwitnie?
Pozdrowionka :)))
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

A mój Eden"ek mile mnie zaskoczył!:D
Kupiłam tę różę jesienią ubiegłego roku jako nagokorzenną i troszkę niedbale szybko posadziłam.
Już wczesną wiosną dało się zauważyć po liściach jaka odporna jest na chłody.
A teraz - 6 pączuszków! Zamknęłam oczy i zostawiłam tylko jeden dla potwierdzenia gatunku :wink:

Oto młodziutka Eden Rose
Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13362
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Aż mnie w dołku z żalu ściska że mam zostawić tylko po jednym pączusiu na nowych różach :(
Ale czego się nie robi dla przyjemności w kolejnych latach.
Zazdroszczę Oliwce że może cieszyć się zamiast ogołacać róże z kwiatów.
Ale dogonimy cię ..... za ileś tam lat :D
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

:D :D :D
Moje róże w większości są młode: 3 - 1 rok.
Tylko niektóre szybko urosły :wink:
I przyznam się bez bicia, że nigdy nie obrywałam pączków z młodych. Nie dałabym rady...

Eden nadal nic, za to Alberic Barbier coś ma.
W sumie z sadzonych jesienią pąki mają:
-Henri Martin
-Stanwell Perpetual
-Alberic Barbier

Nic nie widzę za to na:
-Eden Rose 85
-Agnes
- Gloire de Dijon
-Souvenir de Malmaison

W tej chwili kwitnie tylko Nevada, ale już niedługo powinien rozwinąć się Fruhlingsduft.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13362
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

No to muszę ci powiedzieć że mnie uszczęśliwiłaś :D
Bo w sekrecie ale miałam zamiar pozwolić kwitnąć wszystkimi pąkami mojemu Rosarium U na kiju a obrywać tylko wielkokwiatowe.
Strasznie się cieszę że ją kupiłam i nie mogę się doczekać kwitnienia.
Chyba zaryzykuję i nie będę obrywała pąków ?
W końcu dałam im piękne papu i mają co jeść by się wzmocnić.
No chyba żeby jakaś się bardzo wygłupiła i za bardzo wysilała albo była słabsza niż inne.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

:shock:
ja tam nic nie obrywam :oops: :oops:
wystarczy mi póki co cięcie wiosenne :wink:
jedynie odłamuję kwiaty po przekwitnięciu i tyle 8)
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Oliwko piękne róże, ładnie wyeksponowane, ciekawie połączone.
Kolejny różany wątek, który uważnie przejrzałam. Wszystkie wątki różane "pożeram" wręcz, uczę się i wchłaniam wiedzę jak gąbka. A fotki dają mi kopa w górę i zachęcają do roboty, bo warto się pomęczyć, żeby móc ogladać we własnym ogrodzie takie cuda. Moja różanka powstaje na kwaśnych piaskach, z którymi walczę, wzbogacam je, nawadniam i ... czekam na efekty. Uparta jestem, jak to byk, więc wierzę mocno, że mi się uda.

Pozdrawiam, Danuta
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Na pewno się uda :)
Część róż u mnie rośnie na bardzo złych stanowiskach.
Dlatego przed posadzeniem musiałam kopać jamy, wymieniać zięmię.
Czsami padałam już na nos, ale teraz nie żałuję, by było warto się pomęczyć.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Oliwko!
czekam niecierpliwie na zdjęcia Twojej Fruhlingsduft :D
u mnie pierwsze będą Angielki :wink: , jeszcze dzień, dwa...
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

dziewczyny.................jaki dzień, dwa :shock: :shock:

moje mają malusie pączusie to jakieś 2,tygodnie moze coś będzie...strasznie się niecierpliwię...
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Tess, u mnie też nie bedą kwitły przed czerwcem. Jest dużo pączków a jeszcze więcej mszyc :twisted: . Pączki sa bardzo maleńkie i do kwitnienia daleka droga jeszcze.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Witaj Oliwko :D .....ta moja LO jest kopana i przyznam ze bez zbytniej troski "buja " od wsadzenia[ to wszak jedna z najbardziej witalnych róz!]........coś wiec z Twoja jest hmmm dziwnie :? .........skad masz sadzonke?

holenderka! Lykke mi przystopowała w gruncie , a nawet zczerniała! :( ki czort!? czyzby pedraki?........okropnie sie ukaktywniły majowo ......stare szykuja sie do odlotu [ przepoczwarzaja] a młode 1-2 roczne żra na potegę! :x .........moze masz jakiegos krteka na zbyciu? :lol:

w tym sezonie ide na wojne z chrzaszczem majowym.......ubiję kazdego "bombowca" DOSC! :evil:

cmokasy z gór

ps. zakwitła mi pierwszym kwiatkiem rugosa rubra :D .....dziwaczka! :lol:
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”