Kasiu pokaż swoje oleandry. ja mam je dopiero pierwszy raz i nie bardzo wiem co i jak. Niby informacje z książki i netu, ale jednak takie porady od Was są dużo lepsze, bo z doświadczenia. Co do piwnicy to co prawda mam, ale boję się, że tam mogą przemarznąć - jest w ogóle nie ogrzewana

Temperatura byłaby idalna na klatce schodowej, ale tam jest ciemno

Chyba, że postawię po prostu na schodach, to będzie padało światło od okienka w drzwiach
Ewuniu ja myślałam, że nic z niej nie będzie, bo te ukradzione kawałeczki raczej mizerne były. A tu niespodzianka i wszystkie się przyjęły

Teraz przestawiłam ją w inne miejsce - troszkę w cieniu. Mam nadzieję, że jej to nie zaszkodzi, bo begonię to miejsce wykończyło
Aga nie masz się czym przejmować. Żebyś Ty wiedziała jaka ja byłam zielona, jak odkryłam to forum

Błędy każdy znas popełniał, popełnia i będzie popełniał. Nie da się inaczej. Zeszycik świetny pomysł. Ja też taki mam i notuję w nim co komu wysłać i inne sciekawostki czasami też

Najgorzej jest na początku, bo jest ogromna ilość informacji do ogarnięcia i wszystko nieraz Ci się pomyli. Potem jest coraz więcej rzeczy, które już wiesz, więc nie ma problemu z przyswajaniem nowych

Życzę powodzenia i cierpliwości w zdobywaniu wiedzy i umiejętności
