Mój ogród na fotografii- część 9

[aniap56]

Witaj Bogusiu
No pomysłowa to Ty jestes kobieto.Piękny ogród i pomysłowe w nim dekoracje, a koziołek super że nie wspomnę o właścicielce . Jak tam zdrówko, mam nadzieję że już lepiej.
Masz racje że po tych deszczach roslinki tracą na urodzie. Ja swoich nie oglądam bo od piatku jestem w Londynie , a dziś w nocy zostałam po raz pierwszy babcią ślicznej wnusi- 3770 . Zyczę Ci wielu pomysłów , a przede wszystkim zdrowia i wstawiaj kochana zdjęcia to chociaż pospaceruję po Twoim ogrodzie i nacieszę oczy

[bwoj54]

Aniu!ja truskawki jem kilogramami, nigdy dotąd, nie miałam tak wielkiej ochoty na nie
Szkoda tylko ,ze ciągle pada , nie ma słońca - więc zaczynają gnić, choć jest sporo zielonych na krzaczkach.
Mariolu! dziękuję za pochwały. Koziołek wciąż ma nowych wielbicieli/ ki/
Truskaweczki , pychotki
Aniu! gratuluję wnusi, niech rośnie na pociechę Rodzicom i Dziadkom
Naciesz się dzieciątkiem , dziećmi a ja Ci trochę kwiecia pokażę. Powoli zaczyna odpuszczać rwa, jeszcze nie jest zupełnie OK ale lepiej. Wczoraj byłam u ortopedy, chyba trafił z lekami. Dziękuję za miłe słowa

[bwoj54]

[iwona0042]

Ależ ogrom pięknych róż masz Bogusiu

[alicjad31]

Bogusiu fajnie takie zdjęcia wyglądają Truskaweczki pyszniutkie .Zdróweczka Ci życzę

[asma]

Przepiękne kolaże różane,mam faworytkę zdrówka!

[kropelka]

Piękny spektakl różany. Zaczynam się nakręcać w temacie, choć nie umiem obsługiwać róż

[bwoj54]

Kochane Kobietki, miło ze mnie odwiedzacie , choć ja ostatnio jestem mało aktywna na FO. Myślę ,ze przyjdzie czas i nadrobię zaległości.
Iwonko! moja przygoda z różami rozpoczęła się 2 lata temu. Wcześniej miałam gdzieś w ogrodzie pojedyncze egzemplarze. Aktualnie mam 43 szt/ okrywowych i rabatowych po 2-3 szt jednej odmiany/. Czerwoniaste Red Fairy , które urzekły mnie niesamowicie , kilkanaście NN marketowych i też zagościły te z licencją
Moja miłość do nich wciąz płonie , zatem poszerzę kolekcję zwłaszcza o pnące i okrywowe .
Alu! Cieszę się ,ze przestało padać,zawitało słoneczko, zatem truskawki nadal będą zaspakajały nasze potrzeby smakowe. Na zdjęciach / kolażach/ każda z róż jest inną odmianą / choć sporo NN/. Powtórzeniem są okrywowe czerwone , rozrastające się w oczach i urzekające licznymi kwiatami
Asma!każda róża zachwyca swoja urodą. Niektóre urzekają dodatkowo cudownym zapachem a na dodatek pięknym bukietem kwiatów i powtórką kwitnienia.
Mariolu! ja tez jestem laikiem w kwestii różanej. Powoli zaczynam wtajemniczać się w ich wymagania. Wcale nie są tak trudne w utrzymaniu, wystarczy w porę / profilaktycznie/ wykonać pewne zabiegi.
Okrywowe i rabatowe nie sprawiają większych problemów .
zachwycona jestem pnącą marketową za 4,99 , która jest urocza pod każdym względem/ wielkości przyrostów, bezproblemowości i pięknych licznych kwiatów. Rośnie u mnie drugi sezon! Warto spróbować!

[any57]

truskawki jem kilogramami

ja też przed chwilą skończyłem jeść niemalże kilogram - nie ważyłem, ale po wielkości brzucha i trudności w zaczerpnięciu powietrza pełną piersią ... na pewno był kilogram
Jeśli o róże chodzi to ja mam tak samo - dwa lata temu otrzymałem pierwszą, w ub.r. zacząłem poszukiwania, a teraz już na całego zamieniam pomału ogród, w różany ogród - chyba następny wątek będzie musiał mieć inną nazwę

[bwoj54]

...piękny początek dnia , dużo słońca ,cudowne kwitnienia.



















































]

[kropelka]

Bogusiu, widoczki pierwsza klasa

Zaczęłam zagłębiać się w tematykę uprawy róż, bo przecież na pewno coś robię źle, skoro nie chcą rosnąć jak należy. Ale dwa krzaczki mam całkiem, całkiem Może też za pochopnie kupuję odmiany, jakieś za bardzo podatne na choroby i szkodniki:(.Na niektórych krzaczkach zero mszyc, na innych nawet po oprysku za dwa dni na nowo ...

[bwoj54]

Mariolu, ja przekonałam się,że te bez licencji, marketowe lepiej sobie u mnie radżą i lepiej prezentują się
Przykładem są dwie pnące / 2 latki marketowe NN, za niecałe 5zł / przyrost spory, bukiety kwiatów , zero oznak chorób a kupiona w renomowanej szkółce za 16 zł, jeden patyczek około 50 cm po dwóch latach, o dwóch kwiatach Tak samo traktuję i pielęgnuję wszystkie.
Takie same doświadczenie mam z daliami. Nowości, wyszukane, jeden rok cieszyły oko- niestety nie przechowały się przez zimę , choć typowe odmiany / bulwy/ były w doskonałej kondycji.

[kropelka]

A tu już zdążyłam się przekonać, ze wyszukane odmiany szybko padają. No ale właśnie, w marketach nikt sie specjalnie nie bawi w pielęgnację roślin, w szkółkach wiadomo- byle piękniej się prezentowały=cena w górę.
Poplewiłam dziś troszkę, ale bardzo duszno i burzowo u nas, nie mam siły na więcej

[bwoj54]

Mariolu, u mnie burzy nie było, ale do południa też było duszno a później popadało i jest ok.
Ja zamówię jeszcze czerwone okrywowe i rabatowe . Są piękne !

[manenka71]

Bogusiu cudaśki w ogrodzie masz ,świetne zdjecia pokazujace dogłebniej Twoj ogród,wszystko dopracowane .Dalie też posiałam i mam chyba z 3 swoje z siewu,ale jeszcze nie zakwitły.U nas popadało i teraz jest świeżo na dworku.