Zieloni mieszkańcy u Mirabilis

inag1 · Post » 11 gru 2007, o 23:54

Śliczny aniołek,jak zaraz świątecznie sie zrobiło.Jeszcze trochę i bedziemy choinkę ubierać.Ale się rozmarzyłam

tulipanka · Post » 28 gru 2007, o 07:51

Jak tam eksperymenty z kardamonem? Posiałaś nasionka? :P

Mirabilis · Post » 28 gru 2007, o 07:54

Kardamon posiałam. Jak dotąd nic ne wschodzi. Nie mam pojęcia ile czasu potrzeba na kiełkowanie. Tym bardziej, że jest zima, a to nie jest naturalny czas na kiełkowanie.

Mirabilis · Post » 30 gru 2007, o 19:01

Wreszcie doczekałam się kwitnienia mojego grudnika. Zaspał w tym roku jak nigdy.

Pięknie kwitnie też rhipsalis. Szkoda, że kwiaty są żółte, przez co mało widoczne.

Tulipanko, dziwiłam się, że u Ciebie w zimie mamilarie kwitną. A tymczasem i u mnie pokazał się jeden pączek. Zawsze kwitły około marca. Im wcześniej, tym wcześniej wiosna przychodziła - są jak niezawodny barometr. Po raz pierwszy zakwitły zimą. Czyżby miała szybko się zakończyć?

Priam · Post » 30 gru 2007, o 19:10

Naprawdę piękne masz roślinki

Gratuluję

basga · Post » 30 gru 2007, o 19:16

On jest raczej kremowy niż żółty

a takiego włochatego jeszcze nie mam

U mnie też kwitnie ten żółty,chyba nawet od Ciebie go mam,taki nieowłosiony!

anczarn · Post » 30 gru 2007, o 20:04

Ciesz się że grudnik zakwitł w grudniu, bo jakby zakwitł w styczniu to jak go nazwać??

Mirabilis · Post » 31 gru 2007, o 07:33

anna czarnota pisze:Ciesz się że grudnik zakwitł w grudniu, bo jakby zakwitł w styczniu to jak go nazwać??

W zeszłym roku kwitł bez przerwy do kwietnia. Akurat u niego "grudnik" to nazwa umowna.

Ziel-ona · Post » 6 sty 2008, o 19:54

Mirabilis zauważyłam, że jesteśmy z tych samych okolic

Mirabilis · Post » 6 sty 2008, o 20:04

Ziel-ona pisze:Mirabilis zauważyłam, że jesteśmy z tych samych okolic

Mam nadzieję, że z tych bliższych okolic, bo bardzo podobają mi się twoje roślinki i nieśmiało miałabym ochotę wiosną na jakąś małą wymiankę.

Ziel-ona · Post » 6 sty 2008, o 20:24

Z bardzo bliskich okolic moja droga

Mam do Ciebie zaledwie pół godzinki. Będziemy mogły się spotkać w połowie drogi i powymieniać

Mirabilis · Post » 6 sty 2008, o 20:35

Już się cieszę. Niech tylko wiosna przyjdzie... ;:80

basga · Post » 6 sty 2008, o 22:18

W połowie drogi????
Zapewne będziecie wpadać do siebie na poranna kawkę i wymieniać się na miejscu!

Ziel-ona · Post » 8 sty 2008, o 08:17

Jak Mirabilis będzie miała ochotę to nie ma sprawy

WioLinKa · Post » 9 sty 2008, o 10:11

WioLinKa pisze:Mirabilis dziś dostałam listeczki fiołków od Ciebie Dziękuję bardzo Listki już wsadziłam. Teraz pozostało mi tylko czekać z niecierpliwością na młode

Listeczki otrzymałam 30 października zeszłego roku.

Młode już się pojawiły

Mam pytanko - czy mogę je już zasilić słabym roztworem
Florovit-u