[Inez] Galeria moich kaktusów i sukulentów.

[Paula15]

Witaj
śliczne masz rośliny Będę zaglądać na pewno

[Inez]

Paula, dzięki za odwiedziny!
Co prawda na razie zastój, ale zapraszam jak najbardziej

[Paula15]

Paula, dzięki za odwiedziny!
Co prawda na razie zastój, ale zapraszam jak najbardziej

Będę wpadać
Za jakiś czas będę miała do rozdania 2 odrosty gymnocalycium bruchii( już są ale jeszcze dosyć małe) gdybyś chciała to daj znać

[DAK]

Obejrzałam twój wątek i jestem na prawdę pod wrażeniem - masz rękę do roślin - piękne okazy, kwitnienia można pozazdrościć. Nie wszystkie Mammilarie tak łatwo kwitną, a u ciebie jak na mammilariowej łące. Co ty robisz, że tak Cię obdarzają kwieciem?

M. gracilis:

Jak długo ją masz? Bardzo pięknie rozłożysta i kwitnąca na dodatek. Moja jest u mnie już kilka lat - i prawie stoi jak zaklęta, nie kwitnie a bardzo mi się podoba.

[Inez]

Co robię? - na pewno nie zimuję ich tak jak trzeba ;) - mają trochę cieplej niż powinny i od czasu do czasu je podlewam (skąpo oczywiście, po kilka kropel).
Poza tym, stoją cały czas na południowym parapecie. Jeśli chodzi o nawożenie, to baaaardzo rzadko, więc to nie kwestia pędzenia. Podłoże ziemia z piaskiem. Czyli raczej nic szczególnego.

Ta M. gracilis jest już dosyć stara, ma jakieś 8-9 lat, kurczę...a może i więcej, ten czas tak szybko leci. Ale kwitnie dopiero od niedawna, jakieś 3-4 sezony.

Dzięki.

-- 11 sie 2012, o 09:27 --

Ojjjj ojjjjjjjj Matucana tworzy pączek!

[mCm86]

A widzisz Mówiłaś, że nic się u Ciebie nie dzieje a tu jednak trzeba się szykować na widoki

[DAK]

...Ta M. gracilis jest już dosyć stara, ma jakieś 8-9 lat, kurczę...a może i więcej, ten czas tak szybko leci. Ale kwitnie dopiero od niedawna, jakieś 3-4 sezony.

A więc to kwestia cierpliwości, dzięki - dodałaś mi otuchy, bo już myślałam, że może robię jej jakąś krzywdę, a to kwestia niedojrzałości pewnie. To uzbrojona dzięki Tobie w pokłady cierpliwości przestanę się na nią gniewać i oczywiście poczekam.

[Inez]

A widzisz Mówiłaś, że nic się u Ciebie nie dzieje a tu jednak trzeba się szykować na widoki

No bo się nie działo, aż tu dzisiaj jak grom z jasnego nieba malusieńki pączuszek u Matucany
edit: są jednak dwa maluśkie pączki!

A więc to kwestia cierpliwości, dzięki - dodałaś mi otuchy, bo już myślałam, że może robię jej jakąś krzywdę, a to kwestia niedojrzałości pewnie. To uzbrojona dzięki Tobie w pokłady cierpliwości przestanę się na nią gniewać i oczywiście poczekam.

Na pewno zakwitnie, a jeszcze jak poczuje, ze już się nie gniewasz to obsypie kwieciem
Nawet w moich niedoskonałych warunkach kwitła M. plumosa, która, jak się dowiedziałam, nie należy do najchętniej kwitnących Mammillarii

[nolina]

Moja M. plumosa stoi jak zaklęta
...chyba w tym sezonie kwiatków się nie doczekam

[Paula15]

No bo się nie działo, aż tu dzisiaj jak grom z jasnego nieba malusieńki pączuszek u Matucany
edit: są jednak dwa maluśkie pączki!

Czekamy na zdjęcia

[mCm86]

edit: są jednak dwa maluśkie pączki!

Szczere życzenie masy kwiecia na ciernistych daje efekt
Również czekam na zdjęcia

[Inez]

Dzięki, dzięki, dzięki!
Zobaczymy czy tym razem rozwinie dwa kwiaty, wcześniej też miał dwa pączki ale jeden zasechł.
M. plumosa zakwitła mi chyba w drugim sezonie po kupieniu i tak co rok, tylko w tym roku nic. Ale kupiona była już spora.

edit:
Chyba Thelocactus bicolor szykuje pąka.... , tak mi się wydaje, bo to nowy rodzaj u mnie na parapecie i nie jestem pewna czy to tak ma wyglądać :P

[nyskadu]

Chyba Thelocactus bicolor szykuje pąka.... , tak mi się wydaje, bo to nowy rodzaj u mnie na parapecie i nie jestem pewna czy to tak ma wyglądać :P

A gdzie zdjęcie? O ile się nie mylę to ma piękny, wyraźny, różowy kolor kwiatuszka. Prawdziwe cudo w moim typie

[sokolica]

Chyba Thelocactus bicolor szykuje pąka.... , tak mi się wydaje, bo to nowy rodzaj u mnie na parapecie i nie jestem pewna czy to tak ma wyglądać :P

U mnie też I jest już na tyle duży, że nie ma mowy o pomyłce. Jakiś miesiąc temu zauważyłam takie malutkie punkty, żółte albo zielone, po czym uświadomiono mnie że to nektar A zalążki pąków są różowawe.

[nyskadu]

No to może i u mnie się spręży i będę miala róż muszę go jutro zabrać na rentgen