Florą malowane

[Kochammmkwiaty]

Przepięknie i śnieżnie U mnie widoki podobne
Ja też planuje to i owo a tutaj takie zaskoczenie

[a_nie]

MArysiuMusisz sobie zamątować kamerkę na działce, słyszałam już o kamerach w budkach lęgowych, bocianich gniazdach, a sąsiad-letnik ma taką z ochrony-"security".
Ale tak serio to nie to samo, bo nawet zdjęcia nie oddały dziesiejszej pięknej zimy. Teraz już nie tak pięknie, jakaś zadymka.
Krysiu, AgnieszkoFajnie mieszkać poza miastem. W mieście, zima jest najczęściej szara. Chociaż to odśnieżanie, kłopoty z dojazdem. A co tam wolę wieś.

[Kochammmkwiaty]

Ja mam to szczęście, że jak na razie pracuję z domu , chociaż kiedyś i do Gdyni i Wejherowa jeździłam codziennie a warunki były iście dramatyczne Ale też bym się nie przeprowadziła do miasta nawet pomimo tylu trudności z dojazdami w takim śniegu.

[Ignis05]

Pewnie żeby nie ta męka z odśnieżaniem to też bardziej kochałabym zimę.
Zawsze kiedy widzę śnieg od razu mam przed oczami prywatne "Giewonty" przed płotem, które długo topnieją.
Ale i tak nie wyobrażam sobie powrotu "do miasta".

[JagiS]

Jestem za spotkaniem w Garczu. Można wziąć kocyk, kanapeczki i pobiesiadować w pięknych okolicznościach przyrody , o zakupach nie wspominając .
Alicjo, nawet nie wiesz, jak pilnie studiuję, kawałek po kawałku, Twój ziemno-roślinny wał . Jest zachwycający i tak bujnie obrośnięty. No i pięknie wkomponowane kamyki
A to forum to wielka arena "szczucia" . Każdy szczuje jakimś rodzajem roślin, bez litości .
I co ma zrobić nasza Justynka , albo ja .

Alicjo, gratuluję ogrodu - Jagoda

[julianna]

Piękny ogród i szybko zostawiam ślad, żebyś mi nie uciekła. Florą malowany nie tylko żywopłot z winobluszczu.Mile spędziłem czas wśród zadbanych i ciekawych roślin
Zachwyciły mnie Twoje zakątki.

[a_nie]

Jestem za spotkaniem w Garczu. Można wziąć kocyk, kanapeczki i pobiesiadować w pięknych okolicznościach przyrody , o zakupach nie wspominając .

SUPER, niech tylko przyjdzie wiosna jedziemy na piknik do Garcza.
A Jaga Ty, tak się nie zapuszczaj za daleko od swego ogródka, bo lisy u Ciebie buszują.
Witaj Julianno dzięki za miłe słowa.
Agnieszko i KrysiuJ Sobie to tłumaczę tak. Inni płącą za to w siłowniach wielki pieniądzę, a MY TO MAMY ZA DARMO. Już się cieszycie - jutro znowu z szuflą.
Nie wiem jak wy, ale ja po wizycie w pokojach Jagi cały czas

[a_nie]

A propos SIŁOWNI, przypominiałam sobie moją 4-letnia darmową siłownię jaką było zakładanie trawnika,
...i tak powstała 2 część Przemian.
Zapraszam do mojej wizytówki

[JagiS]

Myślę sobie, gdzie się podziała Alicja, a Ty przechodziłaś przemianę .
Zmieniłaś sobie pseudonim z intrygującego na pytająco - zadziorny .
Podoba mi się .

Jagoda

[Grazia]

Brawo Alu, podoba mi się. Dużo krótszy i tajemniczy.

[izaziem]

No ja nie wiem, czy to tak ładnie zawsze być na Nie?!

[a_nie]

Kochane kobietki, nic się przed Wami nie ukryje, ale ja niczego nie zmieniłam. Ja po prostu po tym szuflowaniu , odśnieżaniu i wspomnieniach w przemianach trawnika .....schudłam (szkoda, że tylko wirtualnie ).
IzaNiekoniecznie tak zaraz zawsze na nie. A_nie mówiłam, że...

[x-ag-a]

Alicjo, dobrze że w porę zajrzałam i dostrzegłam zmiany, bo mogłabym Cię nie poznać:)

[drewutnia]

Nicka skróciłaś,nie byłam pewna czy to Ty
A wiosna schudniemy naprawdę,nie tylko wirtualnie.
W sumie to nie wiem skąd mam ta wielka ....przecież pracuje fizycznie i na brak ruchu nie narzekam

[klarysa]

Jaga, z naciskiem na 'a co ma powiedzieć Justyna'. Biedna ona , tak wystawiana na liczne pokuszenia i ciągle walcząca ze swoją silną-słabą wolą .
W kwestii diety-jak wyżej

A wiosna schudniemy naprawdę,nie tylko wirtualnie

-trzymam cię za słowo

Alka, a_nie - przekorny, bo kobietka przekorą bywa.
A gdzież się podział ten pomnik?

Wyczytałam, że zostałam regionalnym przewodnikiem?