Róże u podnóża gór.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Na pewno to ta róża - my z Anką jeździłyśmy do niego bo to kawałek ode mnie. Mają róże firmy Poulsen więc na pewno pomyłki nie będzie.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Dzisiaj rozwinął się następny kwiat tescowej Dr Blue.
Coraz bardziej mi się podoba i jak na razie róża jest całkiem zdrowa.
Mszyca specjalnie jej nie atakuje ani inne szkodniki.
zapowiada się całkiem dobrze.
Ale czy to aby nie jest F Mainzer ? ;:24

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Dla porównania Mamy Blue.


Obrazek Obrazek


Pąki na Abraham Darby.
Wymarzła tej zimy do pnia czego przedtem nie robiła.
Jednak odbiła i szybko wyrosła w pędy 70 cm długie.
Jest piękna, pachnie i kwitnie do mrozów.


Obrazek Obrazek


I jeszcze jeden pączek na wyczekiwanej Clair Reneissance.
Przemarzła do kopca, ale ruszyła trochę ospale.
Teraz ma pierwsze pączki i mam nadzieję, ze znajdzie siły na następne.


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Czy to Maizner? Dla mnie chyba nie ale zobaczymy jak zakwitnie. Spośród tych wszystkich fioletów, on jest chyba najmniej upakowany. Tak wygląda w rozkwicie http://www.roses.webhost.pl/2008/03/maizner-fastnacht/ (jest tam takie jedno zdjęcie)
Abraham Darby, moja nowa miłość ;:167 jeszcze nie zrealizowana. Przykro czytać, że wymarzła. Miała okrycie czy tylko kopczyk?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

No tak. ;:24
Poczekamy aż całkiem się otworzy.
Co do Abrahama to był pod kopczykiem a umarzł aż pod niego.
Ścięłam równo z gruntem, może 5 cm nad nim.
Dałam na niego krzyżyk a on na przekór przeżył, wyrósł dość wysoko i kwitnie.
Zaczynam go lubić, bo pachnie i kwitnie aż do mrozów, praktycznie cały czas.
Ale dopiero w trzecim roku tak było.
Wcześniej powtarzał tylko raz jesienią.
Widocznie potrzebuje czasu, żeby pokazać na co go stać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Grażynko widzę, że lubujemy się w tym samym kolorku, a mianowicie fiolecie :heja. Podobnie jak Mamy Blue, Dr Blue jest dla mnie nowością. Z wielką chęcią będę śledzić ich poczynania :heja.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Z obu na razie jestem bardzo zadowolona.
Wiodą prym zarówno w kwitnieniu jak i powtarzaniu kwitnienia.
Bardzo żywotne i zdrowe jak na razie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Najbardziej lubię różowe róże, ale innymi nie pogardzę :D Na razie mogę tylko oglądać cudze, bo u mnie pada i żal patrzeć na zmaltretowane kwiaty. Dziś pochmurno, ale bez deszczu, niech tak zostanie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

U mnie popaduje po trochu, chłodno i pochmurno.
Róże na taką pogodę reagują różnie.
Jedne sobie radzą inne nie.
Ale już wiem, które opuszczą mój ogród. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Mój Abraham zachował się identycznie, przemarzł do gruntu, ale o dziwo się pozbierał i ma podobną wysokość, jest w pąkach. Mam go już dość długo, pierwszy raz tak mocno ucierpiał.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Mój to samo.
Ale taki dziwny był ten okres, że stare egzemplarze padały a młodzież przetrwała.
Ale żyje i rośnie co mnie bardzo cieszy.
Na pewno zostanie w ogrodzie. ;:108


Przybyła do mojego ogrodu Bantry Bay.
Mam nadzieję, że tak duży krzew jaki dostałam przyjmie się i będzie mu u mnie dobrze.


Obrazek Obrazek


Hercules pokazał się z najdziwniejszej strony. :shock:
Nie myślałam ,że róża może robić takie numery.
Może następne kwiaty będą już normalne.
A może to taka jego uroda ?


Obrazek Obrazek


I kilka bukiecików.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13138
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Grażynko ja myślę, że3 Herkules zrobił psikusa - na swoim przykładzie powiem, że powodem może być: zimno, susza a potem ulewy, drugie kwitnienie będzie na pewno super! tak miałam w ub.roku z First Lady.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
rumiankowa
100p
100p
Posty: 117
Od: 30 maja 2011, o 16:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Warwick Castle ;:167 ;:167 ;:167
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Z tym Abrahamem widzę że był jednak duży problem w tym roku - Wasz się pozbierał, a mój padł.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Aniu /tara /- jeśli zawsze będzie taki niedorobiony to wyautuję.
Ma być podobny do opisu a nie do wybrakowanego egzemplarza.

Rumiankowa - podzielam twoje uczucie do Warwicka. :D

Gosiu - chyba był.
Bo to pierwszy raz tak u mnie przemarzł , prawie do zera.
Jednak jego siła przetrwania jest godna szacunku.
I po tym jak rośnie wiem, że do jesieni nadrobi wszelkie zaległości.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Rozkwitła dzisiaj Nostalgia.
To jej pierwszy pączek.
Ale już chwyciła mnie za serce. ;:167
Mimo, że to nie jest prawidłowy kwiatek, to zestaw kolorów ma urzekający.
Ciekawe jaka będzie gdy dorośnie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u podnóża gór.

Post »

Grażynko chociaż nie wszystkie róże nas zadowalają swoimi kwiatami jednak pokazują ,że to terminatorki i żaden mróz im nie straszny .Nawet po tak niskim cięciu one pięknie kwitną .Miejmy nadzieję ,ze 2 kwitnienie będzie ładniejsze.Moja Fresja mnie wprost zadziwiła a myslałam ,ze do jesieni będe czekać na jej kwiaty bo też była całkiem nisko scięta
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”